Kłamczuchy. Pretty Little Liars recenzja

Tajemnice ,sekrety są wszędzie. W rodzinie i wśród przyjaciół. Niektóre ranią ,inne niszczą zaufanie do drugiej osoby ,albo zmieniają życie. Czasem dzielimy je z drugą osobą ,a czasem zabieramy ze sobą do grobu. Pewne jest ,to że osoba znająca sekrety innych ma ogromną moc i tylko od niej zależy czy za ich pomocą zniszczy nasze życie czy nie.

W Rosewood w Pensylwanii Alison to szkolna gwiazda. Jedni zabiegają o jej przyjaźń ,a inni nienawidzą. Podczas spotkania z grupką przyjaciółek wybiega z domu i już nie wraca. Nikt nie wie co się z nią stało i zostaje uznana za zaginioną. Aria ,Spencer ,Hanna i Emily były jej przyjaciółkami. Ich drogi rozeszły się po zniknięciu Ali. Chciały o niej zapomnieć ,ale zaczynają dostawać Sms-y i staje się jasne ,że ktoś jeszcze zna ich sekrety , które chętnie wymazałyby z pamięci.

"Pretty Little Liars" to książka napisana lekkim językiem ,którą czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Dodatkowym plusem jest ciekawa fabuła. Pomimo tego czuję się dość rozczarowana ,bo spodziewałam się czegoś podobnego do serii "Tylko dla wybranych" Kate Brian ,a jednak "Kłamczuchy" są za nią daleko w tyle.
W tej części serii poznajemy bohaterki dość dobrze. Dowiadujemy się jak zaginięcie jednej z przyjaciółek wpłynęło na nie ,co czują i jak żyją. Problem w tym ,że momentami wydawały mi się głupie i niedojrzałe. Miałam wrażenie ,że czytam o dwunastolatkach. Pomimo niekrótkich i nie za długich opisów emocji towarzyszących postaciom ,Pani Shepard mogła ,według mnie, równie dobrze napisać "Spencer się denerwuje" i efekt byłby taki sam. Często pojawiały się też słowa jak "Arbercrombie" ,"Puma" lub "Applebee". Nie wiem czy była choć jedna strona bez nazwy jakiejś marki. Ogólnie była to jedna ,wielka reklama.
Autorka starała się nadać książce aurę tajemniczości ,ale ja jej wcale nie poczułam.
Bardzo się zawiodłam dziełem Sary Shepard. Czasem tak bywa ,ale po jakimś czasie moje uczucia się zmieniają. Niestety w tym przypadku pozostają takie same jak po skończeniu książki .
Oceniając stronę wizualną muszę pochwalić wydawnictwo za bardzo ładną okładkę ,która podoba mi się o wiele bardziej niż zagraniczne.
"Pretty Little Liars" to lektura na jeden wieczór ,którą polecam głównie osobą ,które nie mają specjalnych oczekiwań co to tej książki i tym ,którzy nie mieli okazji obejrzenia serialu na jej podstawie.