Milczące słowa recenzja

Milcząca miłość

Autor: @VivienneD ·2 minuty
2013-03-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Długo czekałam na ten moment. Chwilę, w której pozwolę sobie na czystą przyjemność zatopienia się w historii o wampirze i dziewczynie. Nic, co przypomina historyjkę dla nastolatek. Ponieważ każda nastolatka, która szukałaby tutaj cukierkowej miłości, zawiedzie się na wstępie.
Jagoda Wochlik nie rozczarowała mnie, ani moich oczekiwań. Dostałam to, czego pragnęłam od momentu ujrzenia intrygującej okładki jej powieści: mocne wrażenia, niezapomniane przeżycie.

Zuza – dwudziestoletnia studentka, spontaniczna, utalentowana dziewczyna, która swym śpiewem rozkochała w sobie najlepszego przyjaciela. Jeszcze przez moment nieświadoma swojego dalszego toru życia. Swojego przeznaczenia.
Henry Got – kamień bez serca, ani krzty uczuć… Nie, nie, inaczej. Henry Got to doświadczony, bo ponad czterystuletni wampir, którego egzystencja nie pozwala na okazywanie emocji, targające nim w jego wnętrzu. Ponieważ tak, ten, którego powinniśmy uważać za bezuczuciową bestię, poprzez milczenie ukrywa swoje prawdziwe oblicze, które mimo wszystko różni się od wrażenia, którym karmił mnie przez większą część lektury.

Spotkali się przypadkiem. Ot źle wybrana droga, nakierowała ich na siebie bez wcześniejszego uprzedzenia. Zuzanna znalazła się w złym miejscu, o nieodpowiedniej porze, a Got uratował jej życie. Nie po raz ostatni, ma się rozumieć. Jak to się stało, że zwykła śmiertelniczka i potężny wampir otarli się o swoje ścieżki? Ano nie bez powodu. Swój udział miała w tym pewna przepowiednia. Przepowiednia, której główną część zajmowała Zuzanna. Jako dziewczyna ze światłem pod skórą miała stać się początkiem końca Henrego Gota.

Henry Got. Postać nie do końca pozwalająca się zrozumieć. Natrafiałam na pewien mur, w momencie gdy próbowałam poskładać do kupy przesłanki nim kierujące. Jednak pomimo tego faktu bardzo mi się spodobał. Okazał się kimś, za kogo wcześniej go nie uważałam. To prawda, był bezlitosny. Potrafił bez zapowiedzi wykręcić rękę, doprowadzić do płaczu, zaatakować. Jednak to nadawało mu tej oryginalności i tajemniczości, która przyciągała mnie niezrozumiałą siłą.

Z drugiej strony Zuza również nie umożliwiła mi pojąć swoich poczynań. Ale może właśnie to miłość robi z człowiekiem. Że mimo bólu, który przynosi, pochłania nas bez reszty, przyciągając, okazujemy tej osobie zrozumienie, cierpliwość, na którą w normalnych okolicznościach nie bylibyśmy zdolni. Niebywała postać z niezwykłym usposobieniem. Dobra, odważna, pozwoliła mi spojrzeć na świat innymi oczami.

Nierzadko zdarzało się, że byłam zaplątana w tym bałaganie faktów oraz informacji.
Jednak ciekawy świat elfów, wampirów, wilkołaków, osadzonych w polskich granicach urzekł mnie do tego stopnia, że nie przejmowałam się niektórymi niedogodnościami. Ach tak, zapewne nikt nie spodziewał się, że fantastyka umieszczona w ojczystych realiach ma możliwość odnieść sukces i wzbudzić zachwyt. Ja również nigdy o tym nie myślałam. Dlatego moje zdziwienie było niemałych rozmiarów. Ale to plus, ogromny plus. Ponieważ Jagoda Wochlik jest pierwszą, z która miałam przyjemność się spotkać, autorką z taką odwagą, aby spróbować i nie spalić na panewce.

Sądzę, że każdy, kto zechciałby przeżyć konfrontację z Henrym Gotem, musi się przygotować. Oswoić się z myślą, że niemożliwe stanie się możliwym, a przerażenie bywa czasem namacalne. Taki już jest owy wampir, odbiera wiele, nie dając nic w zamian, pomijając niezapomniane spotkanie, które wyryło w mojej pamięci głęboką szczelinę.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Milczące słowa
Milczące słowa
Jagoda Wochlik
9.4/10

W świecie Gota noc była dniem, a dzień był śmiercią. Henry Got byłby zapewne nieznośnym człowiekiem. Problem jednak w tym, że nie był człowiekiem. Henry Got jest wampirem z ponad czterystuletnim staże...

Komentarze
Milczące słowa
Milczące słowa
Jagoda Wochlik
9.4/10
W świecie Gota noc była dniem, a dzień był śmiercią. Henry Got byłby zapewne nieznośnym człowiekiem. Problem jednak w tym, że nie był człowiekiem. Henry Got jest wampirem z ponad czterystuletnim staże...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Link Jagoda Wochlik jest studentką polonistyki, a "Milczące słowa" to jej debiut literacki. Ostatnio zaciekawiły mnie pozycje wydawane przez Wydawnictwo Novae Res, dlatego byłam bardzo ciekawa tej k...

@lucecita @lucecita

Świetna okładka, intrygujący tytuł, wampiry, wilkołaki i elfy osadzone w polskiej rzeczywistości - no jak nie sięgnąć, po tak ciekawie zapowiadającą się pozycję? Ja bardzo się cieszę, że to zrobiłam! ...

@Ruczek @Ruczek

Pozostałe recenzje @VivienneD

Miasto Kości
Witaj w Mieście Kosci

O twórczości Cassandry Clare było głośno od samego początku. Mam na myśli trylogię Dary Anioła, której pierwsza część doczekała się ekranizacji, mającej miejsce kilka tyg...

Recenzja książki Miasto Kości
Przez burze ognia
Przez burze ognia - Veronica Rossi

Debiut Veronici Rossi pt. Przez burze ognia został bardzo pozytywnie odebrany przez czytelników na całym świecie. Prawa do ekranizacji trylogii zostały kupione przez Warn...

Recenzja książki Przez burze ognia

Nowe recenzje

Seth
Seth
@Za_czy_ta_na:

„Seth” to kolejna szósta już część serii mafijnej o wyjątkowej rodzinie Blakemore od Kingi Litkowiec. Serii, którą uwie...

Recenzja książki Seth
Trzy siostry. Burza
Trzy siostry. Burza
@Za_czy_ta_na:

Katarzyna Michalak to autorka w twórczości, której zakochuję się z każdą kolejną książką coraz bardziej. Jestem po lek...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Black Bird Academy. Bój się światła
Wspaniała lektura
@daria.ilove...:

"Nie zostawię cię na lodzie. Jesteś najbardziej ekscytującą i prawdopodobnie najlepszą rzeczą, która spotkała mnie w ca...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl