Niebo na własność recenzja

„Zwykle nie zwracamy uwagi na toczące się wokół nas życie- przypomina ono szum w tle. Można go wcale nie zauważać, całkiem wyrzucić z głowy. Nagle jednak stało się ono dla mnie przenikliwe niczym dźwięk gwizdka dla psa.”

„Niebo na własność” autorstwa Luke Allnutt to powieść, która porusza trudne tematy związane z chorobą i śmiercią dziecka. 👼🏻 Jednakże autor nie skupił się tutaj na chłopcu, tylko jego rodzicach. A szkoda. Momentami miałam wrażenie, że historia nie opowiada o tym, co działo się z ich ukochanym synkiem, jak znosił chorobę, ale o uczuciach jego rodziców. Najwięcej opisów to były kłótnie małżonków dotyczące leczenia Jacka. 😞Najbardziej trafiło do mnie, to jak Jack jako mały chłopiec postrzegał świat. Pokazał mi, że nawet najdrobniejszy szczegół powinien być ważny w naszym życiu, bo przecież nigdy nie wiadomo kiedy tego świata zwyczajnie nam zabraknie. 🕊🌼 A jego pasja dotycząca fotografowania totalnie trafiła w moje serce, gdyż sama uwielbiam dokumentować wspomnienia za pomocą fotografii. Nawet najdrobniejsze szczegóły potrafią zachwycić moje oko, nie wspominając o widokach. 📷 🥰

Od zawsze byłam osobą wrażliwą. Jak czytałam książki o nieszczęściach dotykających ludzi, a zwłaszcza dzieci to płynęła niejedna łza. Odkąd zostałam mamą szczególnie, dotykają mnie takie tematy. Ta książka miała mnie wzruszyć, doprowadzić do tego, iż będę płakać. Jednak tak się nie stało. 🙈

Według mnie autor ma lekkie pióro, a książka sama w sobie ciekawą fabułę jednak zabrakło w niej emocji, które wzruszyłyby człowieka dogłębnie. Czegoś, co ścisnęłoby moje serce i nie chciało puścić. 😢 Niestety czasem miałam uczucie, że książka jest nudna jak „flaki z olejem”. Nie mniej jednak w jakiś sposób składnia ona do refleksji, aczkolwiek zabrakło mi tutaj tego, abym mogła nawiązać głębsza więź, chociażby z Jackiem chorym na raka mózgu czy jego rodzicami. 😞

Dlatego tez nie mogę polecić Wam tejże książki, ponieważ mnie ona niestety nie doprowadziła do łez mimo, iż były nieliczne momenty kiedy to ściskała za gardło.