Przyjaciele i kochankowie recenzja

Mężczyźni są tacy zadziorni, zwłaszcza kiedy nie ma o co zadzierać

Autor: @WioletaSadowska ·1 minuta
2012-03-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Eric Jerome Dickey to znany amerykański pisarz ale także komik, poeta i scenarzysta. W swojej twórczości skupia się przede wszystkim na życiu współczesnych Afroamerykanów, dlatego też postanowiłam przeczytać tę książkę. Byłam ciekawa jak autor przedstawi ich życie na tle współczesnej Ameryki.

Bohaterami powieści są dwaj przyjaciele i dwie przyjaciółki – Tyrel - dyrektor dobrze prosperującej firmy komputerowej, Leonard – komik, który znajduje się w swojej szczytowej formie, stewardesa Shelby oraz pielęgniarka Debra. Wszyscy czterej bohaterowie spotykają się ze sobą w pewnym momencie ich życia i tak właśnie zaczynają rodzić się między nimi uczucia miłości i przyjaźni. Debra i Leonard zakochują się w sobie i niedługo potem, zawierają małżeństwo by razem budować wspólną przyszłość. Tyrel i Shelby natomiast łączy bardziej skomplikowane uczucie. W pewnym momencie ich miłość zostaje wystawiona na ciężką próbę. Kochankowie rozstają się pod wpływem złości i wielkiego żalu. Dopiero wielka tragedia Leonarda i Debry powoduje, że zaczynają żałować uczucia, które utracili.

Czytając ten opis nie myślcie, że to zwykły romans obyczajowy. Owszem, książka ma w sobie elementy romansu, ale przede wszystkim to dogłębne studium ludzkiej psychiki. Poszczególne rozdziały opisywane są z perspektywy każdego z bohaterów. Czytelnik więc wie jakimi uczuciami kieruje się dana postać, i co tak naprawdę myśli i czuję, nie mówiąc tego wprost.

Muszę zaznaczyć, że ze wszystkich bohaterów bardzo irytowała mnie Shelby. Kompletnie nie rozumiałam tej postaci, jej zachowań i dziwnych decyzji. Za to Debra była mi bardzo bliska.

Nie jest to książka z dynamiczną akcją, szeroko wyeksponowanym wątkiem miłosnym czy mająca w sobie jakieś wielkie przesłanie. Opowiada historię przeciętnych ludzi, na tle przeciętnej scenerii. Ale może właśnie to jest jej zaletą. Poza tym pokazuje niezwykły klimat mniejszości Afroamerykanów. Do tej pory nie wiedziałam, że zwracają się oni zwrotem: „Siostro” czy „Bracie” do kompletnie nieznanych sobie ludzi. Szybko upłynął mi czas podczas tej lektury, chociaż nie było szału. Nie czytałam wcześniejszych książek tego autora, więc gdyby teraz wpadła mi w rękę jego kolejna pozycja to pewnie z chęcią bym ją przeczytała.

Podsumowując nie jest to książka, która powala na kolana, lecz ma w sobie coś, co może czytelnika zaciekawić. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-03-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przyjaciele i kochankowie
Przyjaciele i kochankowie
Eric Jerome Dickey
8/10

Tyrel to dyrektor w firmie komputerowej. Kariera układa się mu znacznie lepiej niż życie osobiste. Jego najserdeczniejszy przyjaciel Leonard jest ambitnym komikiem z widokami na wielką sławę. On także...

Komentarze
Przyjaciele i kochankowie
Przyjaciele i kochankowie
Eric Jerome Dickey
8/10
Tyrel to dyrektor w firmie komputerowej. Kariera układa się mu znacznie lepiej niż życie osobiste. Jego najserdeczniejszy przyjaciel Leonard jest ambitnym komikiem z widokami na wielką sławę. On także...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Tylko spróbuj!
Jakaż to pyszna książka!

"Miłość zjawia się wtedy, gdy jej nie szukamy, ale podświadomie się na nią otwieramy". Niektóre debiuty literacko nie smakują, stając się książkowym zakalcem. I...

Recenzja książki Tylko spróbuj!
Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.

Nowe recenzje

Niewinna
Niewinna?
@zaczytanaangie:

Z reguły nie sięgam po książki dla młodzieży, jakoś tak mimowolnie czując się na nie za stara. Zapominam przy tym jedna...

Recenzja książki Niewinna
Uwierz jej
Uwierz jej, jeśli chcesz
@zaczytanaangie:

Czytanie jest jakby częścią mnie, stanowi moją codzienność, ale nie eksploruję całego rynku, zaledwie jego mały wycinek...

Recenzja książki Uwierz jej
Tamarynd
Szukając własnego cienia
@zaczytaniwm...:

Hej Moliki książkowe dziś w tak piękną i słoneczną pogodę przychodzę do was z bt,, Tamarynd" marząc o lepszym jutrze au...

Recenzja książki Tamarynd
© 2007 - 2025 nakanapie.pl