Idealna randka recenzja

Meet your match -Miłość bywa ślepa.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2021-04-24
Skomentuj
5 Polubień
"Idealna randka" autorstwa Sue Watson to mogłoby się wydawać typowy thriller psychologiczny, jednakże słowo typowy jest przeciwieństwem tego co znajdziemy na kartach książki.
Historia zaczyna się niepozornie: główna bohaterka Hannah jest pracownicą społeczną. Ma grono oddanych przyjaciół, którzy są także jej współpracownikami oraz byłego chłopaka Toma, o którym jedynie wspomina podczas rozmów.
Jedno babskie spotkanie z szefową Jaz wywraca jej życie do góry nogami. Za namową przyjaciółki postanawia zainstalować aplikację randkową "Meet your match" (odpowiednik naszego Tindera czy Badoo) i natrafia na pewnego faceta, który zdaje się być spełnieniem jej najskrytszych marzeń.
Alex, o którym tu mowa to prawnik, który jest przystojny, bogaty, szarmancki, pragnący tego samego co Hannah, ot bratnia dusza.
Ich pierwsza randka wygląda jak z bajki, a wszystko co robi i mówi Alex utwierdza jedynie naszą główną bohaterkę w przekonaniu, że właśnie "wygrała los na miłosnej loterii".
Wszystko w życiu Hanny zaczyna się zmieniać, przyjaciele zaczynają poszukiwać wad w nowym znajomym bliskiej im osoby, ponieważ ludzie idealni nie istnieją prawda?. Zdaje się być ślepa i głucha na wszystkie ich argumenty i powoli zatraca się w nowym związku. Przecież teraz ma wszystko o czym marzyła. W tym właśnie momencie chciałam "potrząsnąć" główną bohaterką, żeby zaczęła myśleć, ale z drugiej strony kto by nie chciał, żeby druga połowa dbała o nią/ o niego, spełniała jej zachcianki i kaprysy, marzyła o tym samym, wyznawała te same wartości. Wiem że to jest utopia, ale czasami, gdy powodują się kłótnie i niedopowiedzenia właśnie tego się pragnie.
Gdy idylla trwa w najlepsze Alex zaczyna być bardzo kontrolujący, a Hanna zaczyna otrzymywać bardzo niepokojące prezenty. Na domiar złego mężczyzna zaczyna mieć swoje tajemnice. Kim tak naprawdę jest ideał z aplikacji, kto i z jakiego powodu chce skrzywdzić główną bohaterkę?. Tego dowiecie się sięgając po ten tytuł.
Podsumowując: Moja recenzja może wskazywać na bardzo przewidywalną fabułę, lecz nic bardziej mylnego. Ja również dałam się na to złapać. Akcja książki, bohaterowie, przesłanie tak trafne w dobie randek internetowych i ludzkich potrzeb, oraz istna "wisienka na torcie" czyli zakończenie mile mnie zaskoczyły i "przemówiły do mojego czytelniczego serca". Ta książka pozostawiła nadzieję na kontynuację, która mam nadzieję się ukaże. Polecam serdecznie zwłaszcza dla fanów gatunku.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-24
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Idealna randka
Idealna randka
Sue Watson
6.6/10
Seria: Filia mroczna strona

Nowy thriller psychologiczny autorki „Naszych małych kłamstw” Całe życie czekała na mężczyznę takiego, jak Alex. Ale on też czekał. A kiedy już ją zdobędzie, nigdy nie pozwoli jej odejść…...

Komentarze
Idealna randka
Idealna randka
Sue Watson
6.6/10
Seria: Filia mroczna strona
Nowy thriller psychologiczny autorki „Naszych małych kłamstw” Całe życie czekała na mężczyznę takiego, jak Alex. Ale on też czekał. A kiedy już ją zdobędzie, nigdy nie pozwoli jej odejść…...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Ludzie robią niebezpieczne rzeczy, kiedy boją się, że stracą coś, co kochają.” (str.392) Dobry thriller psychologiczny, choć bohaterów nie dało się polubić. Ją za naiwność i głupotę, jego za zabor...

@asach1 @asach1

No cóż... Męczyłam ją długo... Miałam do niej dwa podejścia... Za pierwszym razem odłożyłam ją, bo akcja ciągnęła się jak flaki z olejem i wkurzałamsię . A w stosiku były bardziej interesujące pozycj...

@jarenata84 @jarenata84

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Sznur. Krwawe namiętności
Jak wygląda potwór?

Jaka jest Wasza pierwsza myśl na słowo potwór? Wyobrażacie sobie wilkołaka, wampira, zombie czy może naszego, rodzimego smoka wawelskiego?. A co jeśli tym potworem okaza...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Duszek ze starego zamczyska
Duszek, diabełek i nietoperz - kilka słów o niezwykłej przyjaźni.

Bardzo dawno nie sięgałam po książkę, która jest adresowana docelowo do najmłodszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Za sprawą "Duszka ze stareg...

Recenzja książki Duszek ze starego zamczyska

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl