Czas huraganów recenzja

Mea Culpa! Drapieżna, autentyczna i fascynująca

Autor: @ilona_m2 ·1 minuta
2021-08-17
1 komentarz
3 Polubienia
Po przeczytaniu tej książki już nigdy nie spojrzę na Meksyk jak dotychczas. To obraz, który wolałabym jak najszybciej zapomnieć. Fernanda Melchor dostała za "Czas huraganów" aż dwie nagrody i uważam, że w pełni zasłużone.
Jeśli chcecie przetestować, ile jesteście w stanie na siebie przyjąć zła, obrzydliwości, zepsucia i okrucieństwa to ta książka będzie tego dobrym przykładem. Nie da się stworzyć już gorszego obrazu niż ten przedstawiający mieszkańców ubogiej wioski La Matosa. Autorka kreśli świat widziany oczyma m.in nastoletniej Normy molestowanej przez ojczyma, wzgardzonej przez babkę i pałającej toksyczną miłością macierzyńską Yesenii, poszukującego niezwykłych doznań Brando oraz samej Wiedźmy - bohaterki niezwykle tajemniczej i intrygującej. Warto zwrócić uwagę, że ulokowana w centrum wydarzeń postać Wiedźmy wspaniale łączy wszystkich bohaterów. Osią fabularną jest morderstwo, jednak akcja nie poprowadzi nas w stronę poszukiwania winnych, dokładnego śledztwa, analizowania co, kto, gdzie i kiedy, dostaniemy tu o wiele więcej, aniżeli moglibyśmy się spodziewać. W tych bohaterach nie odnajdziemy nic pozytywnego, ani kropli dobroci, każdy z nich na wskroś przesiąknięty jest złem. Autorka doskonale obrazuje pierwotne instynkty, skrajne wynaturzenie. Sceny momentami bulwersują - obrazy obscenicznego wulgarnego seksu, smród, skrajne ubóstwo różne wydzieliny, mizoginia, brak potasowej edukacji, narkotyki, przedmiotowe traktowanie kobiet - to tylko niektóre z szokujących obrazów, ale radzę przygotować się na więcej. Wszechobecne zło wylewa się z każdej strony ukazując najbardziej mroczną stronę ludzkiej natury. Opisy są drapieżne, naturalistyczne i tak dobitne w swoim wyrazie, że chciałoby się natychmiast zapomnieć o tym, co przeczytaliśmy.

Fernanda Melchor przetoczy się ze swoją opowieścią niczym tytułowy huragan, a to za sprawa specyficznej narracji. Długie, niekończące się zdania sprawiają, że fabuła pędzi z niespotykana prędkością. Słowa tną niczym brzytwa, nie odsapniemy tu ani na moment. To istny huragan. Język przesycony mnóstwem wulgaryzmów nadaje gwałtowności. Zarówno konstrukcja zdań jak i sposób wypowiedzi nie wpłynęły w żaden sposób na odbiór fabuły, choć pierwszy raz miałam styczność z takim stylem wypowiedzi - praktycznie żadnych dialogów. Niesamowicie autentyczna historia przypomina mi reportaż. Świat Melchor jest przerażający i pełen zobrzydzenia, ale pomimo to niezwykle fascynujący.
Nie polecam czytelnikom o słabych nerwach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas huraganów
Czas huraganów
Fernanda Melchor
6.3/10

Grupa dzieci z La Matosy, zubożałej wioski w Meksyku, dokonuje makabrycznego odkrycia. W mętnych wodach kanału znajduje rozkładające się ciało miejscowej wiedźmy. Była ona postrachem mężczyzn i ratun...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · około 3 lata temu
Przymierzam się.
@ilona_m2
@ilona_m2 · około 3 lata temu
do odważnych świat należy, a ta książka właśnie taka jest
Czas huraganów
Czas huraganów
Fernanda Melchor
6.3/10
Grupa dzieci z La Matosy, zubożałej wioski w Meksyku, dokonuje makabrycznego odkrycia. W mętnych wodach kanału znajduje rozkładające się ciało miejscowej wiedźmy. Była ona postrachem mężczyzn i ratun...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie przypominam sobie kiedy ostatnio zmęczyła mnie tak bardzo jakakolwiek książka. Brzmi to jak fatalna ocena i zupełne przeciwieństwo rekomendacji, ale… w przypadku „Czasu huraganów” sprawa nie jest...

@atypowy @atypowy

Dawno nie miałam do czynienia z tak wulgarną, odpychającą, a zarazem... wciągającą i ciekawą książką. Mrok i brutalność wyziera z każdej strony, otacza czytelnika strachem i niepokojem. Duszna atmos...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @ilona_m2

Szkoła biednych
Instrukcja obsługi biedy

Dzieło stylizowane na wzór dawnych rozpraw naukowych miało przybliżyć wiedzę teoretyczną i praktyczną na temat biedy. Autorowi przyświecał cel, by powstał podręcznik, kt...

Recenzja książki Szkoła biednych
Cienie Pecan Hollow
Wśród tylu stanów ludzkiego splątania

To kolejny w tym roku zagraniczny debiut, który ani nie był zły, ani na tyle dobry by zachwalać go w kategoriach literackiego objawienia. Choć styl melodyjny, poetycki i...

Recenzja książki Cienie Pecan Hollow

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl