Max Einstein. Genialny eksperyment recenzja

James Patterson, Chris Grabenstein "Max Einstein Genialny eksperyment",

Wiedza, nauka i eksperymenty wcale nie muszą sprawiać trudności, ani tym bardziej nudzić, szczególnie gdy mogą poprawić jakość życia, ułatwić wiele rzeczy. Jeśli przy tym wpisują się jeszcze w popularyzację działań na rzecz innych ludzi bądź zrównoważonego środowiska, to już w ogóle jest idealnie. Szkoda, że szkoła i nauczanie nadal nie zawsze idą w parze z oczekiwaniami dzieci i młodzieży, którym po zakuciu kolejnego rozdziału do klasówki pozostaje go jeszcze tylko zaliczyć, a potem w większości wypadków zapomnieć. Ostatni rok pandemicznej nauki szkolnej wyzwolił w uczniach nowe pokłady radzenia sobie z edukacją, pokazał również, jak wartościowa i ważna może być współpraca. Nawet jeśli jest to kooperacja dotycząca wspólnie pisanej klasówki.

Współpraca z innymi genialnymi dziećmi wybranymi przez tajemniczą organizację do konkursu, który miałby wyłonić najlepszego z uczestników, jest bardzo ważna dla dwunastoletniej Max Einstein, nieprzeciętnej nastolatki, która wychowuje się bez rodziców, a jej idolem jest słynny na cały świat, noszący to samo nazwisko Albert. Siła jest w zespole, można by powiedzieć, bo wtedy dopiero każdy rzucony pomysł ma okazję zostać rozwinięty w najbardziej kreatywny sposób. Połączenie natomiast umiejętności z nieprzeciętną wyobraźnią prowadzić może do genialnych wniosków.

Tak jest również w przypadku Max oraz reszty pochodzących z różnych zakątków świata dzieci. Dziewięć różnych charakterów, zróżnicowana, niesamowita wiedza, dziewięć pomysłów na siebie. Pomiędzy nimi jest między innymi kochający robotykę Karol z Polski. Łączy ich jedno. Wszyscy tak samo nie znoszą pisania testów.

"Max Einstein Genialny eksperyment" jest książką dla starszych dzieci bądź młodszej młodzieży. Cechuje ją wartka, posiadająca mnóstwo zwrotów, akcja. Przy tej historii nie ma czasu na nudę. Posiada również dodatkową zaletę. W przystępny sposób wyjaśnia najważniejsze zjawiska fizyczne z teorią względności, słynnym e=mc2 oraz prawem efektu fotoelektrycznego na czele.

Poza przednią rozrywką celem "Max Einstein" jest również zainspirowanie młodszych czytelników nauką, która nie jest tak straszna jak czasem im się wydaje. Nie bez powodu w książce cytowane są słowa Alberta Einsteina "Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona". Uczyć się można również przez zabawę, a bogata wyobraźnia umożliwia bycie jeszcze bardziej kreatywnym. Ja dodałabym do tego jeszcze umiejętność pracy zespołowej.

"Genialny eksperyment" jest pierwszą częścią przygód Max Einstein. Genialna, pełna empatii, kierująca swoją uwagę na sprawy świata, dziewczynka jeszcze powróci.