„Szepty ze snów”
Anna Purowska
Ilość stron: 304
Data premiery: 18.05.2022
@Wydawnictwo Zwierciadło
Ida ma wszystko, o czym wielu marzy: dobrze płatną pracę, jest w związku i ma mieszkanie. Ktoś by powiedział: sielanka. Czy aby na pewno? Gdzie w tym wszystkim jest ona, Ida. Skoro pracy nienawidzi, z mężczyzną, który miał być na całe życie nie mają więzi, a mieszkania w wielkim mieście pokrytym betonem, nie cierpi. Niestety nie wie o tym jak wielką nosi w sobie pustkę, jak duży jest w niej żal za utraconymi marzeniami, za pozwoleniem, by ktoś inny układał jej życie bez jej zgody. Fantastyczny przyjaciel Adrian daje jej w prezencie zaproszenie na wyjazd na kilka dni do spa. Ten wyjazd zmienia jej życie, zmienia Idę.
Od pierwszego zdania tej opowieści mocno identyfikuję się z główną bohaterką. Od razu przenoszę się w jej świat. Biegnę za nią. Słyszę stukot jej szpilek w betonowym biurowcu. Czuję jak dopasowany korporacyjny garnitur mnie uwiera. W niektórych momentach biegnie tak szybko, że aż brakuje mi tchu i boję się, że jej nie dogonię. W pośpiechu jej myśli, przetwarzania informacji i wyciągania wniosków. Miota się jak tygrys uwięziony w klatce. Ona w idealnie skrojonym dla niej życiu, ale nie jej życiu. Ktoś jej to życie uszył. Gdy już dociera do ośrodka, w którym ma spędzić kilka dni na relaksie w SPA, troszkę zwalnia. Oh, to tylko chwilka. I znów te rozbiegane myśli, kołowrotki przemyśleń. Po co? Dlaczego? Jak? W jakim celu? Powoli zaczyna się zatrzymywać, doświadczać, przeżywać to wszystko, co się wokół niej dzieje. Ta magia. To życie, którego zawsze pragnęła, a którego nie wybrała. Wchodzi coraz głębiej w siebie. Wsłuchuje się w siebie. Poznaje kolejne ciekawe, interesujące osoby, dzieci. Poznaje świat. Uczy się jak niemowlę dopiero stawiać pierwsze kroki. Krok za krokiem okazuje się być łatwiej. Czuje, że coś ją blokuje, uwiera, tłamsi. Szuka odpowiedzi kto to jest. Kto tym jest? Smutna prawda, ale ona sama. Czy odnajdzie to, przed czym uciekała całe życie? Czy odnajdzie siebie w sobie? Czy jest jeszcze ta Ida, która miała marzenia i wierzyła, że one się spełnią? Każda zmiana, opuszczenie naszej znanej strefy komfortu budzi w nas lęk i niepokój. Ale jak mówił Rainer Haak, niemiecki filozof i teolog: „Życie jest zmianą, jeśli przestaniesz się zmieniać, przestaniesz żyć”. Życie mamy jedno i ja wybrałam zmianę, a ty masz odwagę?
Wzruszająca, muzyczna opowieść o poszukiwaniu siebie, sensu swojego życia. O wartościach ważnych i nadrzędnych. O miłości na wielu wymiarach. O życiu w zgodzie ze sobą, nie pod dyktando innych. Opowieść tak prawdziwa, że penetruje każdy zakamarek naszej duszy. To schowane wspomnienie, myśl, o której chcesz zapomnieć zaczyna odżywać i krzyczeć: ja też tu jestem, zauważ mnie.Tylko czy każdy z nas ma odwagę żyć świadomym życiem, czy tylko na „autopilocie”, jak robot, nie posiadający duszy, według oczekiwań rodziny i społeczeństwa? Śmiałam się i płakałam z Idą. Wzruszyłam się i jej współczułam i kibicowałam. Prawdziwy rollercoster emocji i piękna muzyka w tle. Czytając słowa piosenek śpiewasz i nucisz melodię. Zaskakujące. Za to wielkie brawa dla autorki Anny Purowskiej. Muzyka. Magia. Prawda. Poczuj, bo warto :)
Dziękuję #Wydawnictwo Zwierciadło za egzemplarz do recenzji.