Mapa i terytorium recenzja

Mapa i terytorium - człowiek i samotność

Autor: @maslowskimarcinn ·1 minuta
2022-01-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kiedy pochwaliłem się, że zamierzam czytać Houellbecq’a, moja znajoma popatrzyła na mnie tak, jakbym chciał przeczytać „Ulissesa” Joyce'a po klingońsku. I to wspak. Nie dość, że nazwisko Autora jest niemalże niewymawialne (ha!), to jeszcze tenże, podczas promocji „Map", zapada się po ziemię.

Nie taki diabeł straszny. „Mapy" okazały się być mądrą, liryczno-sarkastyczną, nostalgiczną i przejmująco smutną opowieścią o życiu i jego końcu.

Okładkowy opis zdradza wszystko: główny bohater, Jed Martin, artysta, twórca fenomenalnych zdjęć map Michelina, którego nietypową karierę możemy śledzić przez pierwszą i drugą część powieści, prosi słynnego francuskiego pisarza o sporządzenie, zapowiadającego nową wystawę jego obrazów, opisu. I to tyle, nie brzmi porywająco, prawda? Nieprawda! „Mapę i terytorium" czyta się rewelacyjnie, aż do ostatnich stron trzeciej części i wyjaśnienia, kim był morderca owego pisarza o nazwisku Houellbecq. Zaraz, wait...

Rzadki to przypadek, kiedy Autor książki jest jednocześnie jednym z jej bohaterów - samotnym i zgorzkniałym, który w powieści przedstawiany jest tytułami powieści napisanych przez Houellbecq’a. Jed Martin natomiast woli rozmawiać z zepsutym grzejnikiem, nie potrafi zatrzymać miłości swego życia i miota się w zapętlonej relacji z ojcem, kolejnym w książce samotnikiem i dziwakiem. Co im pozostaje, to zjadanie wspólnej kolacji wigilijnej i próba nawiązania krótkiego chociaż porozumienia.

Czytając „Mapy" zanotowałem kilka haseł, bo Autor pisze często tak, jakby cytował hasła z encyklopedii: wielki product-placement (od aparatów fotograficznych Samsunga po opony Michelin’a). Krytyka rynku sztuki i marszandów, konsumenckiego świata i utylitaryzmu (patrz: Le Corbusier), na przykład poprzez zestawianie człowieka z marką samochodu i podkreślanie zespolenia między nimi. Pochwała francuskich autostrad. Prerafaelici. Kuchnia francuska i wino za 400 euro. Niechęć do Le Corbusiera (patrz: utylitaryzm). Prawdziwa miłość. Życie. Oczekiwanie na koniec i umieranie. Samotność. Klinika śmierci. To, co zostaje.

I to, co po lekturze „Mapy" pozostało w mojej pamięci, to myśl, że w dzisiejszych szalonych czasach „wartość handlowa cierpienia i śmierci stała się zdecydowanie wyższa od wartości rozkoszy i seksu". Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mapa i terytorium
7 wydań
Mapa i terytorium
Michel Houellebecq
7.6/10

Powieść, która stała się wydarzeniem, zanim trafiła do księgarń, a wkrótce po premierze została uhonorowana prestiżową Nagrodą Goncourtów oraz otrzymała wyróżnienie „Lista Goncourtów: polski wybór”. ...

Komentarze
Mapa i terytorium
7 wydań
Mapa i terytorium
Michel Houellebecq
7.6/10
Powieść, która stała się wydarzeniem, zanim trafiła do księgarń, a wkrótce po premierze została uhonorowana prestiżową Nagrodą Goncourtów oraz otrzymała wyróżnienie „Lista Goncourtów: polski wybór”. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maslowskimarcinn

Suknia i sztalugi
"Malarki tylko przyszpilają cień/ Same - giną w mroku"

Z okładki najnowszej książki Piotra Oczko spogląda Catharina Van Hemessen. Odważna, bezczelna. I w dodatku kobieta. Ubrana w suknię w stylu hiszpańskim, a nie w ubabrany...

Recenzja książki Suknia i sztalugi
101 Reykjavik
"Jedyne co wiem to ja"

Ależ to była jazda! Owszem, nie ukrywajmy "faktów oczywistych" – grubaśna książka Helgasona nie jest do wchłonięcia „na raz” i nie dlatego, że wieje nudą, lecz wymaga sk...

Recenzja książki 101 Reykjavik

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl