Maltańska przygoda recenzja

Dziś wakacyjnie a dlaczego by nie 😉
Czy jest ktoś kto chciałby spędzić urlop na Malcie? Myślę że nikt nie pogardziłby taką wycieczką.

Katarzyna Wit- Formela zabiera nas w podróż po tej pięknej wyspie byśmy mogli wraz z bohaterami odkrywać uroki tego miejsca.

Klara i Alina przyjaźnią się od czasów licealnych. Wiedzą o sobie niemal wszystko. W momencie kiedy życie uczuciowe dziewczyn przechodzi poważny kryzys postanawiają wybrać się na wspólne wakacje. Tygodniowy pobyt na malowniczej Malcie ma być lekarstwem na złamane serca.

Początkowe problemy w podróży nie nastrajają Klary zbyt entuzjastycznie. Jednak po wylądowaniu z każdą kolejną minutą przekonuje się że to w gruncie rzeczy był dobry pomysł. Pierwszym miłym zaskoczeniem poza cudownymi krajobrazami jest młody, przystojny recepcjonista który okazuje się być Polakiem. Wszystko wskazuje na to że dziewczyny czeka przygoda którą będą pamiętać bardzo długo.

Pani Kasia stworzyła powieść która oprócz ciepłej romantycznej historii jest również takim mały przewodnikiem po najciekawszych turystycznych miejscach Malty. Moja wyobraźnia zadziałała wzorowo. Oczami bohaterów mogłam podziwiać piękne zabytki i ogromne plaże. W głowie pojawiały mi się obrazy mieniącego się w słońcu morza oraz imponujących klifów.

Bohaterki stworzone przez autorkę bardzo się od siebie różnią. Klara to dziewczyna twardo stąpająca po ziemi. Rozsądna. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji musi sobie wszystko dokładnie przekalkulować. Jest spokojna, cicha i nieśmiała. Jak wychodzi w związek z mężczyzną to angażuje się na sto procent. Alina jest zupełnie inna. Szalona czerpiąca z życia garściami. W relacjach z mężczyznami wyznaje zasadę „klin klinem”. Nie rozpacza długo po rozstaniu z partnerem. Jak nie ten to inny. Obie choć tak różne uzupełniają się idealnie.
Powieść Katarzyny Wit-Formeli jest przykładem na to że mimo różnic, innego podejścia do życia czy innych zamiłowań można stworzyć prawdziwą przyjaźń. Przyjaźń opartą na wzajemnym szacunku, zaufaniu i zrozumieniu.

Lubię sięgać po ciepłe, wakacyjne książki w okresie kiedy za oknem szaro i zimno. Polecam Wam tę powieść. Gwarantuję że zatęsknicie za latem ☀️