Malowany człowiek. Księga I recenzja

Malowany człowiek

Autor: @Raven78 ·2 minuty
2011-08-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Malowany człowiek... Co też może być w książce o takim tytule? Czy warto po nią sięgnąć? Takie właśnie myśli krążyły mi po głowie kiedy znalazłam ją w bibliotece. Opis z tyłu był nawet zachęcający, więc ostatecznie ją wypożyczyłam. Po przeczytaniu muszę stwierdzić, że nie zmarnowałam przy niej czasu. Książka to dobre dark fantasy, które wciąga czytelnika w swój niebezpieczny świat.

Autor nazywa się Peter V. Brett. Studiował na uniwersytecie w Buffalo. Zdobył licencjat z j. angielskiego, krótko zgłębiał historię sztuki. Prowadził sklep z komiksami. Następnie pracował w wydawnictwie medycznym, gdzie, jak dziś ocenia, siedząc w biurowym boksie roztrwonił 10 najlepszych lat swego życia.

Wykreował on niezwykły świat, gdzie co noc w oparach mgły przybywają demony. Jedynym ratunkiem jest schronienie się za runami i modlitwa aby wytrzymały one do rana. Zdziesiątkowana ludzkość nie widzi większych nadziei na przyszłość, a małe wioski ponoszą coraz większe straty.
W tym świecie przyszło żyć trzem bohaterom tej książki. Arlen z Potoku Tibbeta przekonany, że większym od nocnego zła przekleństwem jest strach przepełniający ludzkie serca , Lessha z Zakątka Drwali, której życie zrujnowało jedno proste kłamstwo i Rojer z Rzeczułki, którego los na zawsze odmienił wędrowny minstrel.

Książka nie owija w bawełnę i pokazuje świat z niezwykłą przenikliwością i okrucieństwem. Autor nie bawi się w sielankowe scenerie tylko w mrożące krew w żyłach zmagania z nieugiętym losem. Wszystko zaczyna się kiedy bohaterowie są młodzi ale z biegiem lat i wydarzeń stają się dorosłymi i odpowiedzialnymi ludźmi chcącymi coś zmienić w opłakanej rzeczywistości.

W tej książce mamy obraz zastraszonej ludzkości, która nie robi nic aby walczyć z otchłańcami. Święci Mężowie głoszą, że to kara Stwórcy za grzechy ludzi, jednak nie każdy się z tym zgadza. Wolne Miasta nie są tak na prawdę wolne, a książęta mają wszystkich gdzieś. Czy czegoś Wam to nie przypomina...?

Oceniając pod innymi względami... Książka składa się z dwóch części po kilka rozdziałów w każdej. Podzielona jest na trzy wątki – Arlena, Lesshy i Rojera. Opisy nie są zbyt szczegółowe ale w tym przypadku to nawet i dobrze. Akcja z początku jest nieco nudna ale z każdą kartką nadrabia i w końcu nie można się od niej oderwać. Główni bohaterowie są dobrze skrojeni i przemyślani. Każdy ma swój charakter i wnosi coś do książki. Pozostałe postacie też żyją i nie zlewają się ze wszystkim innym. Ogólnie wszystko dzieje się szybko i zrozumiale. Język jest prosty, a dialogi ciekawe.

Mówiąc szczerze nie wiem na co można narzekać przy tej książce. Wszystko było dopracowane i przemyślane. Jedne wydarzenia łączyły się z drugimi i tworzyły spójną całość. Końcówka była dobra choć z drugiej strony nieco przewidywalna. Może trochę za mało było Rojera... No ale to nie są wielkie przeszkody, w ogóle można nie zwracać na to uwagi.

Tak więc polecam ,, Malowany człowiek” autorstwa Petera V. Bretta każdemu kto lubi gatunek fantasy. Nie jest to wymagająca lektura ale z pewnością wciągająca i godna uwagi. Autor ma talent do strasznych scen i pokazywania tej okrutnej strony życia. Sama na pewno sięgnę po dalsze części.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Malowany człowiek. Księga I
4 wydania
Malowany człowiek. Księga I
Peter V. Brett
7.8/10
Seria: Obca Krew

Zaszczuta i zdziesiątkowana ludzkość przeklina noc. Z każdym zmierzchem, w oparach mgły, nadchodzą opętane żądzą mordu bestie. Przerażeni ludzie chronią się za magicznymi runami. Usiłują wymodlić dla ...

Komentarze
Malowany człowiek. Księga I
4 wydania
Malowany człowiek. Księga I
Peter V. Brett
7.8/10
Seria: Obca Krew
Zaszczuta i zdziesiątkowana ludzkość przeklina noc. Z każdym zmierzchem, w oparach mgły, nadchodzą opętane żądzą mordu bestie. Przerażeni ludzie chronią się za magicznymi runami. Usiłują wymodlić dla ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Chyba pierwszą fantastyką, która zachwyciła mnie swoją genialną kreacją, skomplikowanym światem i niezwykle charyzmatycznymi i różnymi bohaterami jest seria „Pieśń lodu i ognia” George’a R. R. Martin...

@snaky_reads @snaky_reads

Zastanawiałem się czy napisać oddzielne recenzje dla części I i II. W planach autora jego cykl, nazwany „Demoniczny”, planowany na 5 tomów. W Polsce natomiast każdy z tych tomów został podzielony i w...

@Sargento_Garcia @Sargento_Garcia

Pozostałe recenzje @Raven78

Tae Ekkejr!
Książe i elf

,,Tae ekkejr!” to powieść z gatunku fantasy, pokroju ,,Władcy pierścieni”. Została napisana przez Elenor Ratkiewicz. Trzeba przyznać, że jest to nietypowa powieść, jakich...

Recenzja książki Tae Ekkejr!
FEED
Zombie atakują!

,,Przegląd Końca Świata: Feed” autorstwa Miry Grant jest niesamowitym thrillerem, którego akcja rozgrywa się w post apokaliptycznym świecie. Stanowi on również pierwszą ...

Recenzja książki FEED

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl