Niewidzialny strażnik recenzja

Magiczny kryminał prosto z Kraju Basków

Autor: @milla ·1 minuta
2013-11-21
Skomentuj
1 Polubienie
„Niewidzialny strażnik” był najbardziej wyczekiwaną przeze mnie książkową premierą listopada. Od momentu, w którym przeczytałam opis powieści Dolores Redondo wiedziałam, że muszę poznać tę powieść. Czy można oprzeć się połączeniu kryminału z mitologią? Ja nie potrafiłam tego zrobić. Uwielbiam fantastykę, realizm magiczny, mitologię. Lubię, kiedy w powieści pojawiają się elementy nadprzyrodzone. „Niewidzialny strażnik” ma w sobie wszystko co cenię i lubię w literaturze.

Akcja powieści rozgrywa się w niewielkim baskijskim miasteczku Elizando. Ktoś brutalnie morduje młode dziewczęta. Upozowanie martwych ciał wskazuje, że policja ma do czynienia z chorym, psychopatycznym mordercą. Do prowadzenia sprawy zostaje oddelegowana Amaia Salazar. Kobieta wraca po latach do rodzinnego miasta, gdzie czekają na nią mroczne wspomnienia z przeszłości.

Bohaterka będzie musiała zmierzyć się z niechęcią jednej ze swych sióstr, będzie musiała pokonać demony przeszłości, a do tego będzie musiała odkryć kim jest brutalny zabójca. To ostatnie zadanie nie będzie łatwe. Po okolicy zaczyna krążyć plotka, że mordercą nie jest zwykły człowiek, a mitologiczna postać wyrwana prosto z baskijskich legend.

„Niewidzialny strażnik” to opowieść, w której realizm miesza się z magią. Autorka niebywale dobrze połączyła wątek kryminalny z wątkiem mitologicznym. Nie czułam, że elementy magiczne zaburzają spójność akcji, że nie pasują do fabuły. Kryminał i mitologia tworzą spójną i elegancką całość – uwierzcie, nie łatwo jest połączyć realizm z wątkami nadprzyrodzonymi w taki sposób, żeby nie rozbić fabuły na dwie części, żeby czytelnik nie czuł, że element magiczny jest jedynie niepotrzebnym wtrętem, którego obecność niczego nie wnosi do fabuły i pasuje, jak kwiatek do kożucha. Redondo w moim odczuciu doskonale połączyła oba wątki. Pisarka pokazała mi mały wycinek innej kultury i zrobiła to w sposób podsycający moją ciekawość. Czułam klimat baskijskiego miasteczka, dałam się wciągnąć w świat wierzeń i przesądów jego mieszkańców. Dzięki tej książce poznałam interesujący fragment kultury kraju, o którym nie miałam bladego pojęcia.

Dolores Redondo zabrała mnie w fascynującą podróż, z której wróciłam z uśmiechem na ustach i ogromnym niedosytem. Chcę więcej – więcej Amaii, więcej tajemnic i więcej baskijskich podań i legend, więcej tego niesamowitego klimatu. Jestem oczarowana tą powieścią.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewidzialny strażnik
2 wydania
Niewidzialny strażnik
Dolores Redondo
7.9/10
Cykl: Dolina Baztán, tom 1
Seria: Czarna seria

Po raz pierwszy w Czarnej Serii powieść z elementami fantastyki i mitologii baskijskiej. W mrocznej dolinie rzeki Baztán zostaje znalezione nagie ciało nastoletniej dziewczyny. Policja szybko ustala...

Komentarze
Niewidzialny strażnik
2 wydania
Niewidzialny strażnik
Dolores Redondo
7.9/10
Cykl: Dolina Baztán, tom 1
Seria: Czarna seria
Po raz pierwszy w Czarnej Serii powieść z elementami fantastyki i mitologii baskijskiej. W mrocznej dolinie rzeki Baztán zostaje znalezione nagie ciało nastoletniej dziewczyny. Policja szybko ustala...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hej, haj, helloł 🖐🏻🖐🏻🖐🏻 Macie jakieś zaległości w książkach do recenzji z tamtego roku? Właśnie dziś wrzucam recenzje ostatnich powieści jakie miałam z tamtego roku do recenzji i jestem dumna z sie...

@szpaczek444 @szpaczek444

„NIEWIDZIALNY STRAŻNIK” Dolores Redondo Wydawnictwo Czarna Owca „Niewidzialny strażnik” jest pierwszym tomem niesamowitej trylogii „Dolina Baztán”. Czytając przepadłam do reszty. To jest moja ulubi...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @milla

Dziewczyna z wrzosowisk
Wzruszająca do łez saga rodzinna

„Dziewczyna z wrzosowisk” Lucindy Riley to wspaniała, poruszająca do łez saga rodzinna, w której fani prozy pisarki odnajdą to, co kochają w jej powieściach najbardziej ...

Recenzja książki Dziewczyna z wrzosowisk
Strzeż się damy
Fascynująca podróż w przeszłość

„Strzeż się damy” jest ostatnim tomem trylogii Tudorów autorstwa Elizabeth Fremantle. Tym razem pisarka przenosi nas na dwór Elżbiety I, gdzie śledzimy losy jednej z ulu...

Recenzja książki Strzeż się damy

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl