Ewa Olchowa stworzyła nietuzinkowy świat, do którego z przyjemnością powróciłam w drugim tomie sagi Zrodzona. “W świecie łowców” przybliża nam świat łowców, których można określić mianem wampirów, jest to książka bardzo dobra, łączące nadludzkie istoty, ciekawą fabułę oraz interesujących bohaterów. “Wychodząc z ukrycia”, czyli pierwszy tom tej sagi, zarysował nam postacie Luminatów i Łowców, drugi tom przedstawił nam jak wygląda przemiana Łowców oraz jak wygląda ich Macierz. Nie mogę się doczekać chwili, gdy będę mogła rozpocząć trzeci tom i w końcu poznamy matkę głównej bohaterki, oraz Macierz Luminatów. Przede mną jeszcze dwa tomy, na ostatni tom czekam z utęsknieniem, ponieważ już po dwóch tomach jestem zachwycona całą sagą. Jeśli nie czytaliście jeszcze tej sagi to nie czytajcie kolejnego akapitu, by nie natrafić na spoilery.
“Życie albo śmierć. Śmierć będzie końcem cierpienia. Co, jeśli przeżyję? Kim się wtedy stanę?”
Rose była przygotowana na poznanie swojej matki, miała trafić do Macierzy Luminatów, miała opłakać swoją stratę, lecz spotkało ją coś innego. Została porwana przez Łowców i wywieziona na Syberię, do Macierzy Łowców, tak bardzo niebezpiecznego miejsca dla niej, lecz i dla innych młodych Łowców. Osoba, którą obdarzyła nie tylko zaufaniem, ale i miłością zdradził ją i pozwolił na okrutne porwanie. Rose oczekuje przybycia przywódcy Łowców, który ma poddać ją próbie. Próba, która ją czeka jest niebezpieczna, tak samo jak przemieniający się Łowcy, którymi jest otoczona. Oprócz spotkania z przywódcą, Rose może spodziewać się, że odwiedzi ją jej ukochany, który ją zdradził, okłamał, lecz nie zapomniał o niej.
“Nie ma takiej osoby na świecie, która nie będzie chciała posiąść jej na własność. Kiedy jej dar się uaktywni, świat upomni się o nią, ale do tej pory musi pozostać w ukryciu.”
Książka miała premierę w 2019 roku, lecz w moje ręce trafiła dopiero teraz. Bardzo żałuję, że wcześniej nie poznałam historii Rose, lecz z drugiej strony, mogę się cieszyć faktem, że posiadam trzy tomy z czterech. “Przemiana Rose” powinna mieć premierę w przyszłym roku i czekam na nią z niecierpliwością.
Styl autorki jest bardzo przyjemny, książkę czyta się bardzo szybko i z wielką przyjemnością. Historia jest wciągająca, a nowi bohaterowie intrygują, liczę, że fakt, iż Rose poznała tak dogłębnie Macierz Łowców, spowoduje istotne zmiany nie tylko w jej życiu, lecz również w tym zimnym i bardzo nieprzyjaznym miejscu. Zauważyłam, że wraz z płynącą fabułą, główna bohaterka dorasta, nabiera pewności, lecz są momenty, w których bierze górę jej wychowanie w niewiedzy o jej świecie, boi się i czuje się niepewnie.
W pierwszym tomie miałam problem z retrospekcjami, niekiedy czułam się zagubiona przez nie. W książce “Wychodząc z ukrycia” narratorem była Rose lecz niekiedy autorka wplatała w jej narrację wspomnienia innych bohaterów. W tym tomie do narracji Rose jest dodana narracja Willa, przez co książkę czytało się o wiele przyjemniej, retrospekcje również nie były denerwujące, ponieważ były przedstawiane w bardziej płynnej formie.
Na koniec muszę wspomnieć o okładce, na której dzieje się mało, lecz okładka mimo tego jest bardzo efektowna. Zmieniające się oczy Rose na kolejnych tomach odzwierciedlają jej przeżycia. W tym tomie Rose żyła wśród Łowców, dlatego jej oczy są bursztynowe, w kolejnym tomie czeka mnie zwiedzanie Macierzy Luminatów i tak na okładce Rose prezentuje przepiękne błękitne oczy. W chwili, w której będziecie mieli książkę w ręce zwróćcie na nie uwagę, pod innym kontem widać, że oczy są pokryte chyba folią, które pięknie odbija światło. Podsumowując chce wam polecić całą sagę, autorka stworzyła naprawdę genialną historię, która jest uniwersalna i dla młodego czytelnika i dla tego starszego. Za książkę dziękuję bardzo autorce.
Stało się. Ziściły się Twoje najgorsze obawy. Wchłonął Cię świat Łowców, a wraz z nim nadszedł czas próby. Walczysz o przetrwanie i odkrywasz brutalną prawdę o ich kręgu, w którym nie ma litości dla ...
Stało się. Ziściły się Twoje najgorsze obawy. Wchłonął Cię świat Łowców, a wraz z nim nadszedł czas próby. Walczysz o przetrwanie i odkrywasz brutalną prawdę o ich kręgu, w którym nie ma litości dla ...
Za egzemplarz dziękuję @ewaolchowa Ile sekretów skrywają Twoje oczy? Czy potrafisz je wszystkie nazwać? Kim jesteś dziś? Kim staniesz się jutro? Przenosimy się w świat fantastyki, a w nim porywając...
Drugi tom "Zrodzonej" rozpoczyna się wraz z przyjazdem Rose do Macierzy Łowców. To miejsce przypomina więzienie o zaostrzonym rygorze, znajduje się na dalekiej Syberii, a jego mieszkańcy w każdej chw...
@mysilicielka
Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book
Mój nr 1
“Vasharoth. Kuźnia bogów” to trzeci tom wspaniałego cyklu Vasharoth, który stworzyli S.J. Brennenstuhl oraz K.W. Janoska. Ten cykl to moje odkrycie roku i jestem nim z...
Zacznę z grubej rury. Jaki macie stosunek do scen erotycznych w książkach? I nie chodzi mi o romantyczne sceny dwojga osób, które się kochają, chodzi mi o sceny br*ta...