Lwowskie sensacje recenzja

Lwowska perełka

Autor: @anatola ·2 minuty
2024-02-22
Skomentuj
4 Polubienia
Znaną aktorkę teatralną Antoninę Ogińską zabił młodziutki kochanek, strzelając do niej kilkukrotnie z pistoletu. Ta zbrodnia wstrząsnęła przedwojennym Lwowem, czytelnicy gazet z wypiekami na twarzach czytali o kolejnych szczegółach morderstwa i burzliwego związku pary. Jak to się stało, że szanowna Ogińska, prywatnie żona współwłaściciela jednego z lwowskich tytułów prasowych uwikłała się w bardzo brutalny i wyniszczający romans? Całe miasto i kraj huczały od plotek i spekulacji. Lwowianie byli żądni informacji co chętnie wykorzystywali wydawcy, dostarczając czytelnikom kolejne artykuły.

Sprawa Ogińskiej nie była zresztą niczym wyjątkowym, w tamtych czasach nieszczęśliwa miłość oraz niepohamowana zazdrość dość często popychała ludzi do desperackich kroków. Prasa rozpisywała się równie często o samobójcach, tajemniczych zgonach, aresztowaniach spiskowców oraz barwnych, lokalnych postaciach. To, czym interesowały się gazety, co wzbudzało emocje, postanowił zbadać Jurij Smirnow. Sięgając do archiwalnych wydań lwowskich tytułów, napisał książkę Lwowskiej sensacje, która w bardzo ciekawy i zaskakujący momentami sposób przybliża czytelnikom burzliwą historię Lwowa i jego mieszkańców.

Na szczęście oprócz krwawych historii, na łamach gazet przeczytać można było również o ważnych, wzbudzających dumę wśród mieszkańców osobach i zdarzeniach. Bez wątpienia Zofia Batycka, która dość nieoczekiwanie została drugą w historii Miss Polonia, momentalnie stała się prawdziwą gwiazdą Lwowa. Wygrana otworzyła jej drzwi do kariery filmowej, rozbudzając przy tym marzenia kolejnych młodych dziewczyn o podobnym sukcesie.

Jurijj Smirnow wykonał mrówczą pracę, skrzętnie wybierając te historie, którymi żył ówczesny Lwów, choć nie zabrakło również opisu mniej głośnych zdarzeń, które jednak uzupełniają obraz miasta, jak i społeczeństwa. Doceniam tę książkę również za to, że przypomina i ratuje od zapomnienia ludzi oraz ich losy. W publikacji znajduje się sporo fotografii, zarówno tych archiwalnych, jak i współczesnych, dzięki czemu odbiór lektury staje się pełniejszy. Wyjątkowo mocno spodobało mi się wykorzystanie fragmentów skanów artykułów prasowych, dzięki czemu mogłam podziwiać piękne ilustracje oraz oryginalną treść felietonów. Jestem osobą, która lubi starą prasę za jej wyjątkowy charakter, więc te elementy sprawiły mi wyjątkową radość.

Jeżeli chodzi zaś o treść, to doceniam, że autor nie silił się na tanią sensację, nie koloryzował i nie dodawał dodatkowej dramaturgii zdarzeniom. Dzięki temu Lwowskie sensacje czytało mi się wyjątkowo przyjemnie. Po cichu liczę na to, że autor zdecyduje się na kontynuowanie tematu i za jakiś czas w nasze ręce trafi drugi tom.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lwowskie sensacje
Lwowskie sensacje
Jurij Smirnow
7.5/10

We Lwowie po prostu nie mogło być spokojnie! Jurij Smirnow, niczym przez dziurkę od klucza, podgląda tamten żywy, buzujący od sensacyjnych zdarzeń organizm. W sześciu częściach książki – Żywe Miasto,...

Komentarze
Lwowskie sensacje
Lwowskie sensacje
Jurij Smirnow
7.5/10
We Lwowie po prostu nie mogło być spokojnie! Jurij Smirnow, niczym przez dziurkę od klucza, podgląda tamten żywy, buzujący od sensacyjnych zdarzeń organizm. W sześciu częściach książki – Żywe Miasto,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

...śpiewali Szczepko i Tońko w piosence z filmu Włóczęgi z 1936 roku. To byłe polskie miasto, jak pewnie wszyscy wiecie, znajduje się w zachodniej Ukrainie, około 70 kilometrów od granicy z Polską. M...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Pozostałe recenzje @anatola

Psy na ruskich
Rzucić wszystko dla obcego kraju

Kim są polscy ochotnicy, który postanowili porzucić swoje dotychczasowe, często ustabilizowane i wygodne życie, aby walczyć po ukraińskiej stronie przeciwko Rosjanom? Sz...

Recenzja książki Psy na ruskich
Rekin z parku Yoyogi
Japonia (nie)oczywista

Rekin z Parku Yoyogi to zbiór felietonów Joanny Bator na temat Japonii, książka w ostatnim czasie doczekała się wznowienia przez Wydawnictwo Znak. To moje pierwsze spotk...

Recenzja książki Rekin z parku Yoyogi

Nowe recenzje

Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ
@WioletaSado...:

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyc...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Nemezis
Nemezis
@Malwi:

„Nemezis” Macieja Siembiedy – książka pełna tajemnic, pasji i mroku historii. Maciej Siembieda w „Nemezis” oferuje coś...

Recenzja książki Nemezis
© 2007 - 2024 nakanapie.pl