Kolej podziemna recenzja

Ludzie jak zwierzęta gospodarskie

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2020-12-01
1 komentarz
21 Polubień
Opowiadając historię czarnoskórej Cory, która zbiegła z plantacji w Georgii i ucieka przed prześladowcami po całej Ameryce, przedstawia autor czasy niewolnictwa w USA w początkach XIX wieku. Mimo że w książce jest trochę fantazjowania i mieszania planów czasowych, dostajemy przerażającą i realistyczną (opartą na faktach!) opowieść. Oto na plantacjach bawełny niewolnicy są traktowani jak woły robocze i niemiłosiernie bici za każde nieposłuszeństwo. W Karolinie Północnej kolorowych prześladuje się jak żydów w czasach Holokaustu: samozwańcza milicja obywatelska patroluje okolice i przeszukuje domy, a biała rodzina przechowująca zbiegłego niewolnika karana jest śmiercią. Zaś cotygodniową publiczną rozrywką jest lincz murzyńskich zbiegów oraz białych, którzy im pomagają, itd., itp.

Wszechobecna w książce jest przemoc, śmierć, nieszczęście. Jakbym czytał opowieści o łapankach na Żydów i ich eksterminacji w czasie wojny, albo o Kołymie. I to tak trwało w Ameryce przez dziesięciolecia.

A podstawą owych praktyk był ugruntowany system przekonań i zachowań, biali głęboko wierzyli, że czarni są niezdolni do samodzielnej egzystencji, głupi i zepsuci, muszą być zatem kontrolowani i poddani ostrej dyscyplinie. No cóż, jakby się zastanowić, to w historii ludzkości przeważał czas, gdy jedni ludzie traktowali innych ludzi jak zwierzęta gospodarskie, zaganiając ich do wyniszczającej pracy, pozbawiając wszelkich praw i bestialsko bijąc za najmniejsze przewinienia. Nawet w XX wieku to rzecz znana, wystarczy wspomnieć obozy hitlerowskie czy sowieckie łagry. Zatem z naszej, europejskiej perspektywy to nic nowego, ale Amerykanom trzeba to przypominać: wypierają ze zbiorowej pamięci niewygodne fakty ze swojej historii (nie tylko oni!). Nie bez przyczyny w Waszyngtonie, stolicy USA, jest imponujące Muzeum Holokaustu, a nie ma Muzeum Niewolnictwa. Dlatego ta powieść jest też wielkim oskarżeniem Ameryki, nieprzypadkowo jeden z bohaterów mówi: „Ten naród nie powinien istnieć, jeżeli istnieje sprawiedliwość na tym świecie, jest bowiem zbudowany na mordzie, kradzieży i okrucieństwie.”

Pokazuje również Whitehead pęknięcie społeczeństwa amerykańskiego, z jednej strony Północ gdzie kolorowi mają pełne prawa i żywy jest ruch abolicjonistyczny, z drugiej Południe gdzie niewolnictwo jest podstawą systemu społecznego i ekonomicznej prosperity. To pęknięcie zaowocowało wojną secesyjną, a jego skutki są widoczne do dziś.

Rzecz cała napisana jest poprawnie, ale bez przepychu, dosyć chłodno powiedziałbym, czasami autor wręcz przynudza. Myślę, że to jedna z owych powieści, która bardziej przemawia do Amerykanów niż do nas.

Słuchałem audiobooka w doskonałym jak zwykle wykonaniu Marcina Popczyńskiego.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-02-25
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kolej podziemna
5 wydań
Kolej podziemna
Colson Whitehead
6.7/10

Książka uhonorowana Nagrodą Pulitzera 2017 i National Book Award 2016. Zdobywczyni Goodreads Choice Award w kategorii „historical fiction”. Cora jest niewolnicą w trzecim pokoleniu na plantacji bawełn...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · prawie 4 lata temu
Porównywanie traktowania czarnych niewolników do prześladowania Żydów jest nie tylko ahistoryczne, ale i nieadekwatne. Jeśli już porównywać, to raczej odwrotnie: los Żydów może przypominać warunkami niewolnictwo. Ale to jednak nie to samo. Czarnych traktowano jak rzeczy - instrumentalnie jak narzędzia robocze, które jednak kosztują i są czyjąś własnością. Żydzi w pewnym okresie III Rzeszy nie mieli żadnych praw i celem rządzących było ich ograbienie i wyniszczenie. To nie to samo. Ba, porównanie takie raczej dezawuuje i rozmiękcza Holocaust. Bo jeśli tak było wszędzie, to co jest w nim wyjątkowego? Ja powiedziałbym co najwyżej, że swego rodzaju holocaust USA zafundowało wcześniej Indianom, bo byli wyjmowani spod prawa, uciekano się do morderstw całych szczepów bez względu na płeć i wiek, zarażano chorobami itp.
× 4
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Racja, porównanie jest zbyt dalekie.
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Chociaż z drugiej strony, polowania na czarnoskórych w Karolinie Północnej przypominały te na Żydów w czasie II wojny...
× 1
@tsantsara
@tsantsara · prawie 4 lata temu
No właśnie taka inwersja historyczna brzmi dla mnie ahistorycznie. Nam W LEKTURZE może się to tak KOJARZYĆ, ale nigdy NIE PRZYPOMINAĆ, ponieważ NIE PAMIĘTAMY żadnego z tych wydarzeń. Ktoś, kto widział polowania w Karolinie Pn., nie mógł sobie przypominać polowań na Żydów, bo te miały miejsce 100 lat później...
× 1
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Mógłbym zastąpić słowo 'przypominać' słowem 'kojarzyć się', ale przecież to dwa synonimy...
× 1
@margota13
@margota13 · prawie 4 lata temu
Almos.s "przypominamy" sobie coś co już BYŁO a "kojarzymy" to co jest logiczne, podobne, pasujące do siebie.
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · prawie 4 lata temu
Świetna opinia.

Spróbuję bronić porównania – tak w pewnym sensie. W ogólności wszystko można porównywać ze sobą (i może wychodzić z tego zbieżność z przedziału od 0% do 100%). Czytałem ostatnio książki o Holokauście i historii USA. Widzę sporo zbieżności w psychologicznie utrwalonej nienawiści/niechęci do Afroamerykanów i Żydów. Oba były sankcjonowane społecznie (w pewnych miejscach i w pewnym czasie) i miały umocowanie prawne (ustawy rasowe w Niemczech i USA). Okazuje się, że na przykład 'ciemniejsi' weterani nawet po WWII byli traktowani źle przez system socjalny kraju. Pamiętam znamienne słowa Lepore z "My, naród" o tym, że wojnę secesyjna wygrała Północ, ale zbiorową świadomość z niechęcią do inności wygrali Południowcy.

Poniewieranie Żydów (w sposób prawnie umocowany) w Europie to okres co najmniej od Innocentego III. Żydzi mieli prawa nawet w III Rzeszy. Niemcy musieli wszystko formalnie spisać i mieli 'kłopot' natury 1/2, 1/4,... Żyda. Polecam perspektywę Cesaraniego z "Ostatecznego rozwiązania".

Wyjątkowość jest 'czymś dużym' na skali kontinuum, sporo bestialstw niepokojąco blisko rezyduje przy hekatombie nazizmu. Nie rozwadniam Holokaustu, ale w naszej erze było sporo państwowych, sformalizowanych, uprawomocnionych machin pozbywania się innych. Ideologia 'naszość/inność' zatruwa umysły od zawsze. Czasem wystarczy ją dokarmiać, wzmacniając jakieś fobie, czy nawet dość niewinny patriotyzm, jak napisał Davies w „Na krańce świata”:

"Jedną z wad patriotyzmu jest jego ślepota na patriotyzm innych."

Czasem w obliczu bestialstw brakuje nam słów do opisu. Ostatecznie zamęczony biczami niewolnik niczym się nie różnił od schodzącego z rampy w Oświęcimiu Żyda. Dla nich skończył się świat. Oczywiście historia opisuje całość, dzieli świat na kawałki, przypisuje im liczby i wyrokuje o stopniu bestialstwa. To neutralne. Chyba po prostu trzeba pamiętać o każdym haniebnym cywilizacyjnym występku.
× 2
Kolej podziemna
5 wydań
Kolej podziemna
Colson Whitehead
6.7/10
Książka uhonorowana Nagrodą Pulitzera 2017 i National Book Award 2016. Zdobywczyni Goodreads Choice Award w kategorii „historical fiction”. Cora jest niewolnicą w trzecim pokoleniu na plantacji bawełn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Wariatka Maigreta
Ministudium kobiecej samotności

Ta 72 książka w serii z paryskim komisarzem w roli głównej została wydana w 1970 r. Rzecz cała zaczyna się tak, że samotna, starsza kobieta, Madame Antoine de Caramé, na...

Recenzja książki Wariatka Maigreta
Szkatułki Newerlego
Niezwykłe życie, średnia biografia

Długo czekałem na tę biografię jednego z moich ulubionych pisarzy. A żywot miał Newerly taki, że mógłby obdzielić parę życiorysów. Ten urodzony w 1903 r. syn Polki i Ros...

Recenzja książki Szkatułki Newerlego

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl