Czegoś takiego jeszcze nie czytałam. Gatunek fantastyka, ale z dodatkiem w postaci komedii. Jeśli kochacie książki fantastyczne, historyczne, bądź komedię, ta książka jest zdecydowanie dla was.
Autor opowiada historię Wiesława Pigwy - wójta małego miasteczka. Jednak nie opowiada o jego życiu, tylko o "nie życiu", co jest dla mnie nowe. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak szerokim i dogłębnym opisem zaświatów. To właśnie tam, razem z głównym bohaterem, spotykamy Kleopatrę, króla Sparty, Napoleona, Joannę d'Arc, czy Aleksandra Wielkiego. A skoro w zaświatach jest pełno duchów, które były kiedyś u pełni władzy, czy będą chciały ją teraz odzyskać?
Sam główny bohater przypomina mi mojego znajomego - sposób mówienia i postawa od razu ukazują obliczę prawdziwego mieszkańca małej wioski. Wiesław jest postacią komiczną, co przypomina mi Papkina z "Zemsty". Od pierwszych stron nie mogłam przestać się śmiać, bo jego zachowanie i teksty były po porostu zabawne. Książka, mimo, że lekka i przeczytacie ją w bardzo krótkim czasie, zawiera ciekawe fragmenty z życia Pigwy. Warto je zapamiętywać, aby śmiać się na kolejnych stronach. Okazuje się, że Wiesiek jest "połączony" z historiami wielu osób. Ma to sens, skoro bardzo dużą rolę w książce odgrywają Pędzlaninie - mieszkańcy Pędzli, małego miasteczka, gdzie główny bohater jest - był - wójtem. Wieś jest też jednym z miejsc akcji. A trochę się tam działo.
Fabuła książki jest prosta, co utrzymuje czytelnika przy tekście. Jedyne, co mi przeszkadzało, to zbyt długie akapity w niektórych miejscach. Nie jestem fanką długich opisów, wolę raczej dialogi, a ich tutaj nie zabrakło. Właśnie te dialogi utrzymały mnie przy książce i jestem bardzo zadowolona z tego faktu.
Po skończeniu książki zorientowałam się, że zaznaczyłam bardzo dużo cytatów. Niektóre śmieszne, inne bardziej poważne, ale wszystkie bliskie mojemu sercu. Udało mi się już je wstawić na serwisy czytelnicze, więc jeśli macie ochotę na trochę mądrości od Kleopatry, czy od producentów kubków, to na moich profilach, na portalach Nakapnie.pl oraz Lubimyczytac.pl je znajdziecie. Widzicie, okazuje się, że nawet komiczny Wiesław Pigwa potrafi czasem powiedzieć coś mądrego😂
Zakończenie książki wyjaśniło parę spraw, ale pozostawiło więcej pytań. Szczerze? Nie mam pojęcia, czy autor planuje kontynuację książki, ale jeśli tak i faktycznie wejdzie ona na rynek, to byłabym bardzo zadowolona z tego faktu.
Książka jest jak najbardziej doskonała na zastój czytelniczy, ale też na letnie, wakacyjne dni. Jeśli macie ochotę na coś lekkiego, to właśnie "Lot Pustaka" pozwoli wam na oddech od wszystkich ciężkich ksiąg😅 Polecam wam, fantastyczni! Czytajcie historię Pigwy i śmiejcie aż do łez.