Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii recenzja

Londyn z pasją

Autor: @daka_portal ·1 minuta
3 dni temu
Skomentuj
8 Polubień
Maciej Woroch ma tak charakterystyczny głos oraz sposób przekazywania treści, że czytając jego książkę „Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii” trochę czułam, jakbym słuchała audiobooka. W tle wciąż słyszałam jego głos 😊.

Jednak czytanie a słuchanie to nie to samo. Czytając tak gęstą, usianą wieloma szczegółami i szczególikami (również topograficznymi) treść, musiałam robić sporo przystanków. Za dużo tego było. Książce na pewno dobrze zrobiłaby jednak pewna selekcja. Także anegdot. Momentami książka brzmiała jak spisana z nagrania, bez redakcji, która ułatwiłby odbiór treści.

Nie chciałabym jednak, by powstało wrażenie, że tylko krytykuję tę jakże ciekawą książkę.

Autor prowadzi nas przez swój Londyn i jest to na pewno pełna pasji wycieczka. Dużo praktycznych informacji i wiele ciekawostek. Poznajemy Londyńczyków także od strony ich śmiesznostek, jak również obowiązujących dziwacznych przepisów czy zwyczajów. Ta praktyczna wiedza na pewno może pomóc, gdy już odwiedzimy to fantastyczne miasto.

Jak zwykle w moim przypadku dłużej zatrzymałam się przy rozdziale o brytyjskich zwyczajach kulinarnych. Niby wszystko znane – afternoon tea, dubonnet z ginem (urocza Królowa Matka), koszmarnie obfite brytyjskie śniadania, czy fish & chips – jednak Maciejowi Worochowi i na ten temat udaje się rzucić nowe światło. Najbardziej mnie śmieszyło, gdy Autor chwalił walory jedzenia, które jak sam pisze- wcale ich nie posiada 😊. Faktem jest, że będąc w Londynie, czułam się w obowiązku spróbować tych wszystkich specjałów. I rzeczywiście – smakowało.

W dobrej książce o ciekawym miejscu niezwykle ważne są zdjęcia. I tutaj nie ma rozczarowania. Jest ich dużo i w większości nieopatrzone. Dobre podbijają omawiany akurat wątek.

Jeszcze raz podkreślę praktyczność tej pozycji. Naprawdę można traktować ją też jak przewodnik, gdyż Maciej Woroch przy okazji prawie każdego tematu umieszcza takie informacje, które pomogą turyście w tym mieście. Choć nie wiem, czy bym brała ją w podróż. Jest jednak dosyć ciężka.

Bardzo dziękuję pani Bognie Piechockiej z PRart Media i Wydawnictwu Luna za egzemplarz recenzencki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-13
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Maciej Woroch
8.4/10

Maciej Woroch, korespondent jednej z najpopularniejszych stacji telewizyjnych, zabiera czytelników w pasjonującą podróż po Londynie. To opowieść zza kulis największych i najważniejszych wydar...

Komentarze
Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Maciej Woroch
8.4/10
Maciej Woroch, korespondent jednej z najpopularniejszych stacji telewizyjnych, zabiera czytelników w pasjonującą podróż po Londynie. To opowieść zza kulis największych i najważniejszych wydar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Maciej Woroch dla wielu z nas to osoba znana ze szklanego ekranu. Jest korespondentem Faktów TVN w Londynie. Od lat mieszka w mieście, do którego zaprosił nas w swoim reportażu Londyn po mojemu. Spac...

@malgosialegn @malgosialegn

Londyn. Ekscytująca stolica Wielkiej Brytanii, czy może mocno przereklamowane miejsce? Jak wyglądają najczęściej fotografowane londyńskie drzwi? Pociąg, metro, a może taksówka? Czym najlepiej dostać ...

@mariola1995.95 @mariola1995.95

Pozostałe recenzje @daka_portal

Jak dawniej jadano
kulinarne historie

Andrzej Fiedoruk, autor dotąd mi nieznany – jest autorem ponad 40 książek! Fakt - ich tematem jest głównie kuchnia regionalna, choć nie tylko. „Jak dawniej jadano. Hi...

Recenzja książki Jak dawniej jadano
Mara i porywacze
czytajmy nieznanych autorów

To są znakomite momenty. Sięgasz po książkę nieznanej autorki, o prostym tytule- domyślasz się, że będzie coś o porwaniu. Właściwie wybierasz po okładce – ciekawej, niby...

Recenzja książki Mara i porywacze

Nowe recenzje

Tron Królowej Słońca
Śmiertelne wyzwania i mroczne tajemnice dworu k...
@burgundowez...:

„Tron królowej słońca” autorstwa Nishy J. Tuli przedstawia nam historię Lor, młodej kobiety, która od dwunastu lat żyje...

Recenzja książki Tron Królowej Słońca
Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl