Mój książę recenzja

Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśród londyńskiej elity 🩷

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Drodzy Książkoholicy!

Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśród londyńskiej elity? Nie sądzę! A dziś mam dla Was opowieść, która nie tylko rozgrzeje Wasze serca, ale i przyniesie niejedną chwilę szczerej radości.

W „Moim księciu” Julia Quinn zaprasza nas do balowych sal, gdzie suknie lśnią jak gwiazdy na nocnym niebie, plotki krążą szybciej niż muzyka walca, a miłość – jak to ona – łamie wszystkie reguły. Tym razem losy toczą się wokół Daphne Bridgerton, uroczej, bystrej i – o dziwo – wciąż niezamężnej. Wydawałoby się, że taka dama nie powinna mieć trudności z zapełnieniem swojego karnetu kandydatami do tańca i na męża. A jednak – od trzech sezonów panna Bridgerton, choć cieszy się uznaniem, wciąż czeka na swój moment.

Wkracza zatem Simon Basset, książę Hastings, którego uroda i fortuna uczyniły go marzeniem każdej matki z debiutującą córką. Książę jednak, co skandaliczne, nie zamierza się żenić – ani teraz, ani nigdy. I tu, moi drodzy, zaczyna się intryga godna najbardziej przewrotnych romansów. Książę i panna Bridgerton zawierają układ: on będzie udawał jej adoratora, co podniesie jej notowania, a jego uchroni przed zalotami zdesperowanych matek. Prosty plan, prawda? Tylko, że miłość, jak to bywa, ma swoje własne plany.

Quinn snuje tę historię z lekkością, która uwodzi czytelnika. Dialogi iskrzą dowcipem, chemia między bohaterami przyprawia o szybsze bicie serca, a ich losy bawią i wzruszają. Daphne zachwyca inteligencją i wdziękiem, a Simon – och, cóż za postać! – jest pełen złożoności i uroku, który niejednej z nas przypomni, dlaczego tak kochamy historie o przystojnych książętach.

Ale to nie tylko romans. Quinn maluje świat Bridgertonów z taką czułością i detalami, że niemal słyszymy stukot końskich kopyt na londyńskich ulicach i czujemy zapach perfum unoszący się w salach balowych. Jeśli macie ochotę na chwilę eskapizmu, ta książka jest jak bilet do epoki, gdzie honor i uczucia zderzają się w najbardziej zmysłowy sposób.

A na koniec – słowo o wydaniu. To prawdziwa uczta dla oczu! Barwione brzegi stron i elegancja nowego wydania sprawiają, że książka ta jest nie tylko rozrywką, ale i prawdziwą ozdobą każdej biblioteczki.

Czy „Mój książę” oczarował mnie? Ależ oczywiście. I jestem pewna, że Was również oczaruje 🙌🏻.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @zysk_wydawnictwo (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój książę
5 wydań
Mój książę
Julia Quinn
7.2/10
Seria: Bridgertonowie

Czy może być większe wyzwanie dla ambitnych mam córek na wydaniu w Londynie roku 1813 niż książę kawaler? Daphne Bridgerton jest urocza i inteligentna, z jakiegoś powodu jednak mężczyźni traktują ją ...

Komentarze
Mój książę
5 wydań
Mój książę
Julia Quinn
7.2/10
Seria: Bridgertonowie
Czy może być większe wyzwanie dla ambitnych mam córek na wydaniu w Londynie roku 1813 niż książę kawaler? Daphne Bridgerton jest urocza i inteligentna, z jakiegoś powodu jednak mężczyźni traktują ją ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto z was zna książki Julii Quinn? A kto z was zna serial Bridgertonowie? Wiem, że są tu osoby, które wiedzą, co to są za książki i co to za serial, lecz ani nie czytały, ani nie oglądały go. Os...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Znacie Bridgertonów? Pewnie większość z Was kojarzy. Mnie serial pochłonął od samego początku. To jest ten z cyklu, jak zaczniesz to musisz oglądać do samego końca. I tak właśnie zarwałam nockę. Ja j...

@katarzynanataliajust @katarzynanataliajust

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Mi się podoba. Cyberbaba i hopchatka
Biwak w lesie bez rodziców, pragnienie nielimitowanego dostępu do technologii i podejrzana starsza pani 🧸🏕️🎮

„Cyberbaba i hopchatka” to kolejna perełka w dorobku Rafała Kosika – autora, który niezmiennie potrafi zachwycać i angażować młodszych czytelników, ale i tych starszych,...

Recenzja książki Mi się podoba. Cyberbaba i hopchatka
Portret mordercy
Wigilijna noc, toksyczne relacje rodzinne, kulminacja emocji i morderstwo, które wydaje się być rozwiązaniem 🕵🏻‍♀️🎄❄️

Anne Meredith w „Portrecie mordercy” przenosi nas do lat trzydziestych XX wieku, w śnieżną scenerię angielskiego dworu King’s Poplars, gdzie rodzinne spotkanie wigilijne...

Recenzja książki Portret mordercy

Nowe recenzje

Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl