Los utracony recenzja

Literatura obozowa najwyższych lotów

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-05-23
3 komentarze
14 Polubień
Literatura obozowa to cała gałąź literatury, której czytanie jest zawsze wstrząsem i niesamowitym przeżyciem, ale literatura obozowa pióra Noblisty to przeżycie jeszcze dotkliwsze. Czytałam, a właściwie słuchałam już, Kertesza 'Kadysz za nienarodzone dziecko', wiedziałam więc, że lektura 'Losu utraconego' będzie mocna, ale i wybitna. Kertesz ma niesamowite pióro. Pisze znakomicie, z wielkim wyczuciem. 'Los utracony' to pierwsza jego powieść, z roku 1975. I to jest logiczne, bo zaczął od opowiedzenia o swoich doświadczeniach jako młodego chłopaka w obozie, przed i po. 'Kadysz' jest przecież rozważaniem nad sensem ojcostwa po doświadczeniu holokaustu, książką późniejszą. 'Los utracony' to opowieść autobiograficzna, jednakże z zachowaniem artyzmu, literackości. Amerykańska Wikipedia doszukuje się analogii do 'Procesu' Kafki - i chyba coś w tym jest.
Kertesz dostał Nagrodę Nobla w 2002 roku „za pisarstwo, które wynosi doświadczenia jednostki ponad przeciwieństwa brutalnej historii”. I taka jest ta książka. Bohaterem jest sam autor, młody Imre, który żyje normalnym życiem nastolatka dopóki przypadek nie sprawia, że ląduje on w obozie. Dla Polaka opis lat wojny na Węgrzech jest zaskakująco normalny. Tak normalny, tak pozbawiony wojny, że bohater dziwi się wyglądowi esesmana w obozie. Czy polskie dziecko w czasie wojny nie znałoby munduru esesmana? Ale wierzę, że tak było, że wojna na Węgrzech wyglądała lżej niż w Polsce, co nie zmienia losu tamtejszych Żydów.
Wielki kunszt tej książki leży w sposobie jej napisania i w perspektywie narracyjnej. narratorem jest piętnastolatek, który kompletnie nie wie co się z nim dzieje. Patrzy więc na wszystko oczami człowieka, który dopiero z perspektywy swoich doświadczeń przekonuje się o tym, czym jest obóz. Stopniowo czytelnik, wraz z narratorem, traci swoją tożsamość, stopniowo przystosowuje się do tamtejszego świata. To wszystko jeszcze bardziej podkreśla grozę tego, czym był holokaust, ale i jakąś taką piekielność tego świata i ten mechanizm machiny śmierci.
Narratorowi udało się przeżyć i ten ostatni rozdział, gdy chłopak wraca do Budapesztu, gdzie dowiaduje się, że jego świata już nie ma i te dwie rozmowy chłopaka: pierwsza z dziennikarzem, a druga ze wspólnikiem ojca - to prawie dialogi w stylu platońskim, to filozoficzne rozważania człowieka nad tym przerażającym doświadczeniem ludzkości, jakim był holokaust. A kunszt artystyczny Kertesza leży w tym, że w powieści wypowiada je sam bohater i to wypowiada je ze swojej perspektywy, co tylko potęguje wymowę tych dialogów.
Ze swojej perspektywy czytelnika chciałam podkreślić artyzm wykonania audiobooka przez pana Kisa, który podkreślił wszystkie walory tej książki i czytał wspaniale, choć jego głos ma nietypową barwę. Tutaj ona pasowała. Po drugie chciałam powiedzieć, że spośród tylu książek o obozach jakie przeczytałam, ta jest jedną z najwybitniejszych. Niesamowite doznanie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-10-22
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Los utracony
9 wydań
Los utracony
Imre Kertész
8.5/10

Choć wcześniej niż `Los utracony` powstało wiele ważnych literackich świadectw z obozów zagłady, powieść Kertésza na ich tle jest dziełem wyjątkowym. Koszmar obozu przedstawił bowiem autor z autobiogr...

Komentarze
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Potwierdzam, to znakomita literatura, bo Kerteszowi wspaniale udało się pokazać zagładę z perspektywy kilkunastoletniego chłopaka, który nie wartościuje, bierze okropieństwa doznawane takimi jakie są, z pewnym zdziwieniem, ale też z otwartością na nowe doświadczenia. Unikalna obraz zagłady.
× 2
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Tak, bo większość tego typu publikacji na rynku to kiedyś wspomnienia, a teraz fabuły, a to jest najwyższych lotów literatura.
× 1
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · ponad 4 lata temu
Muszę w końcu ją przeczytać, bo czeka na półce.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Węgry tak jak Słowacja opowiedziały się po stronie Niemiec, a więc tam wojny nie było.
Los utracony
9 wydań
Los utracony
Imre Kertész
8.5/10
Choć wcześniej niż `Los utracony` powstało wiele ważnych literackich świadectw z obozów zagłady, powieść Kertésza na ich tle jest dziełem wyjątkowym. Koszmar obozu przedstawił bowiem autor z autobiogr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Napisana z perspektywy młodego budapesztańskiego Żyda, opowieść o piekle obozów koncentracyjnych. Jest wyjątkowa i czyta się ją z pewnym niedowierzaniem, gdyż wysłuchujemy relacji naiwnej, dziecięcej...

@maslowskimarcinn @maslowskimarcinn

Jak powinno wyglądać dorastanie? Pierwsze, co przychodzi mi do głowy to spokój, poczucie bezpieczeństwa i beztroska. Pierwsze niewinne uczucia, spędzanie czasu w gronie rówieśników, czy nauka w szkol...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @Renax

Bibliotekarki
Praca bokiem wychodzi

W mojej opinii to świetna książka o pracy w Polsce. Tutaj miejscem pracy jest niby łącząca spokój i jako takie oczytanie biblioteka. Aplikująca do tej pracy Żywia chcę p...

Recenzja książki Bibliotekarki
Wszystko mam bardziej
W świecie spektrum

Świetny reportaż o tym jak to jest żyć w spektrum autyzmu. Autor wybrał rozmówców z różnych środowisk, wykształcenia i stopnia autyzmu. Jedni żyją pracując ,a inni nie s...

Recenzja książki Wszystko mam bardziej

Nowe recenzje

Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
© 2007 - 2025 nakanapie.pl