Ślady gwiazd. Ascaucalis recenzja

Literacka mozaika

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2024-09-10
Skomentuj
9 Polubień
"Nikt nie ma szans na wyjście z piekła bez uszczerbku, nawet jeśli w grę wchodzi prawdziwa miłość".



Jeśli macie ochotę poczuć emocje związane z układaniem wieloelementowych puzzli dla zaawansowanych, a jednocześnie każdą wolną chwilę wolicie spożytkować na lekturę dobrej książki to trylogia "Ślady gwiazd" jest dla was idealną propozycją. "Sagittarius", "Artemis" i "Ascaucalis" to bowiem prozatorska układanka, której poszczególne elementy finalnie łączą się w jedną całość. W jeden obraz, w którym to, co oczywiste miesza się z tym, co metafizyczne.

Tomasz Petrus to poeta i powieściopisarz, urodzony w Szczecinie, ale od dzieciństwa mieszkający w Bydgoszczy. Przez trzydzieści lat był związany z bankowością. Zawsze dużo czytał i w końcu postanowił samemu coś napisać. Pasjonuje się geografią, podróżowaniem, historią i literaturą.

Jadwiga ma szesnaście lat i pośród terroru II wojny światowej próbuje przetrwać każdy dzień. W powojennej rzeczywistości Weronika dorasta bez matki, pragnąc poznać przeszłość swojej rodziny. Lata 70. XX wieku to czas, w którym Alina wychowuje się w domu dziecka. Jadwiga, Weronika i Alina to trzy kobiety, których losy zostały naznaczone przez tajemniczy manuskrypt i bursztynową figurkę łuczniczki.

"Ślady gwiazd" to trylogia, którą ze względu na specyficzną budowę świata przedstawionego, należy czytać bardzo uważnie i oczywiście z zachowaniem chronologii poszczególnych tomów. Tomasz Petrus serwuje bowiem czytelnikowi literacką wędrówkę po czasie i przestrzeni, zgrabnie lawirując pomiędzy epokami, miejscami i ludzkimi emocjami. Creme de la creme tej trylogii to jednak w głównej mierze element tajemnicy, swoisty metafizyczny wątek, który nadaje całej linii fabularnej nieco odrealnionego charakteru. Autorowi udało się połączyć obydwie te płaszczyzny w jedną, osobliwą całość.

"Sagittarius", czyli pierwszy tom trylogii staje się swoistym wprowadzeniem do szczegółowo rozplanowanej przez autora opowieści o ludzkich losach wrzuconych w dziejowe wydarzenia. Już w drugim tomie pt. "Artemis" akcja powieści zaczyna przyspieszać, a pierwsze elementy tej literackiej układanki zaczynają do siebie pasować, by w części trzeciej pt. "Ascaucalis" zaprezentować finalny obraz losów trzech kobiet mających tajemnicze znamiona. W trakcie lektury zadziwia więc precyzja, z jaką Tomasz Petrus skonstruował tak zagmatwaną fabułę z kilkoma perspektywami czasowymi, licznymi retrospekcjami, okraszoną sporą liczbą bohaterów. Zadziwia i jednocześnie każe napisać "chapeau bas" autorze, gdyż to prawdziwy prozatorski majstersztyk!

W całej trylogii główne miejsce akcji, czyli Bydgoszcz staje się w pewnym stopniu autonomicznym bohaterem książki, gdyż Tomasz Petrus pokazuje czytelnikowi to miasto w różnym czasie historycznym. Od 1765 r. do lat II wojny światowej i PRL-u. Bydgoszcz łączy losy bohaterów, bo tu się wszystko zaczyna i tu się wszystko kończy. Dzięki nadaniu temu miastu roli protagonisty, czytelnik ma możliwość poznać to miejsce i niemal poczuć się naocznym świadkiem ukazanych wydarzeń.

Losy Jadwigi, Weroniki i Aliny ukazane na łamach trzech tomów "Śladów gwiazd" to przede wszystkim niezwykle skomplikowana literacka mozaika okraszona zmienną czasoprzestrzenią. Mozaika wywołująca pytania o sprawczość i przypadkowość, o wolną wolę i przeznaczenie, a także, o to, co niezbadane, a od wieków wywołujące tak wiele dyskusji. Jeśli więc macie ochotę na epicką powieść z dynamiczną akcją, która z tomu na tom zaskakuje coraz bardziej, zajrzyjcie koniecznie do tej fenomenalnej trylogii Tomasza Petrusa, bo przecież jak powiedział jeden z jej bohaterów "Nawet największe wydarzenia zmieniające życie jednego człowieka, plemion i całego świata muszą mieć początek, jedną chwilę i myśl, która decyduje".

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślady gwiazd. Ascaucalis
Ślady gwiazd. Ascaucalis
Tomasz Petrus
8.5/10
Cykl: Ślady gwiazd, tom 3

Gwiazdy poprowadzą cię tam, gdzie czeka twoje przeznaczenie W trzecim tomie sagi o kilku pokoleniach wyjątkowych kobiet splatają się losy córek, wnuczek i prawnuczek jednej pradawnej matki – pięknej...

Komentarze
Ślady gwiazd. Ascaucalis
Ślady gwiazd. Ascaucalis
Tomasz Petrus
8.5/10
Cykl: Ślady gwiazd, tom 3
Gwiazdy poprowadzą cię tam, gdzie czeka twoje przeznaczenie W trzecim tomie sagi o kilku pokoleniach wyjątkowych kobiet splatają się losy córek, wnuczek i prawnuczek jednej pradawnej matki – pięknej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „życie ma, a przynajmniej raz na jakiś czas miewa, jakąś niezbadaną i nieopowiedzianą pełnię, że bywa soczyste jak dojrzały owoc. To w takich właśnie chwilach do ludzi nagle dociera, jak ...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyczy wyselekcjonowanych segmentów biznesu i w codzie...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki". Jakie to było dobre! Wymy...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową

Nowe recenzje

Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem
@Malwi:

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mro...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl