Rodzanice recenzja

Lipowo po raz dziesiąty

Autor: @deana ·2 minuty
2024-05-30
Skomentuj
1 Polubienie
Zaczęłam czytać ,,Rodzanice" i zgłupiałam. Wiem, miałam chwilę przerwy pomiędzy kolejnymi tomami ale mniej więcej zarys pamiętałam. A tu na samym początku wita nas Weronika Podgórska. Moja pierwsza myśl była ,,że co?". Aż wygrzebałam się żeby poszukać na półce ,,Norę" i sprawdzić czy coś nie pominęłam. Ale nie, ze mną jest wszystko w porządku, to Katarzyna Puzyńska zaserwowała nam potężny plot twist.

Jak zostaliśmy już przyzwyczajeni, powieść rozgrywa się na dwóch planach czasowych: jeden to tuż po zamknięciu sprawy Nory czyli 2016 a drugi - dwa lata później w styczniu 2018. W mroźny styczniowy poranek zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny, która dwa lata wcześniej została uwolniona z piwnicy pedofila gdzie była przetrzymywana przez kilka lat. Równocześnie w innym miejscu zostaje znaleziona martwa dziennikarka, która przez ostatnie dwa lata zdążyła zajść za skórę sporej liczbie osób z Lipowa i okolic. Sprawy dziwnym trafem wydają się być powiązane i sięgają w przeszłość odsłaniając tajemniczą historię rodzin zamieszkujących wioskę Rodzanice. Śledztwa są skomplikowane a ich wyjaśnienie z pewnością nie ułatwia fakt, że łączą się z prawie każdym policjantem z posterunku w Brodnicy.

Początkowo ,,Rodzanice" bardzo źle mi się czytało i miałam parę momentów zwątpienia gdzie byłam pewna, że odłożę powieść na półkę i do serii raczej już nie powrócę. Autorka bardzo zamieszała z linią czasu w powieści, wprowadziła nowych bohaterów i wydarzenia, które mają ogromne znaczenie dla dalszej fabuły ale ujawniane są w zupełnie przypadkowej kolejności. Domyślam się, że zabieg ten miał zaintrygować czytelnika, zburzyć jego strefę komfortu i wybić go z poczucia oczywistości i przewidywalności. No, akurat na mnie to nie podziałało a raczej wzbudzało poirytowanie i zniechęcenie. Ale gdzieś mimo wszystko ciągnęłam tą zabawę z nadzieją, że może w którymś momencie coś się rozjaśni i dowiem się o co chodzi, nie tylko w sprawie zabójstw ale też w życiu policjantów. Bo tam też dużo się dzieje ale ubrane jest w taką męczącą otoczkę narzekania, wałkowania wiecznie jednego i tego samego oraz braku zdecydowanych działań. Fakt, Daniel już nie pije i ożenił się z Weroniką ale to wcale nie oznacza, że zrobił prawdziwy krok do przodu. Raczej nadal się kręci w kółko tylko już bez alkoholu.

Powieść zdecydowanie ma za dużo wątków. Każda z postaci ( a już zrobiło się ich bardzo dużo) coś ukrywa i jej historia, w którymś momencie się przebija co wprowadza chaos bo nie wiadomo na czym się skupić ale właściwie nic nie wnosi do powieści. Jest tego tak dużo i tak bardzo rozproszone, że większa część powieści przytłacza czytelnika. Dopiero gdzieś w okolicach 2/3 akcji coś zaczyna się klarować. I wtedy robi się naprawdę ciekawie. Część pytań znajduje swoje odpowiedzi, akcja zdecydowanie przyspiesza i nabiera ognia skręcając w kierunku, który trudno przewidzieć. Jest sporo zaskoczeń, które prawdopodobnie będą otwierać kolejny tom. I dopiero końcówka sprawia, że znowu czuje się klimat serii i chce się na już sięgnąć po kolejny tom aby dowiedzieć się co będzie dalej.

Więc cóż mogę powiedzieć, po początkowym zniechęceniu dałam się jednak urobić i z pewnością nie zostawię tak tej serii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzanice
2 wydania
Rodzanice
Katarzyna Puzyńska
7.3/10
Cykl: Lipowo, tom 10

Zbliża się krwawy superksiężyc. Mieszkańcy maleńkich Rodzanic boją się, że ta niezwykła pełnia uwolni z dawna uśpionego demona. Tymczasem na zamarzniętym, smaganym zimowym wichrem jeziorze znaleziono...

Komentarze
Rodzanice
2 wydania
Rodzanice
Katarzyna Puzyńska
7.3/10
Cykl: Lipowo, tom 10
Zbliża się krwawy superksiężyc. Mieszkańcy maleńkich Rodzanic boją się, że ta niezwykła pełnia uwolni z dawna uśpionego demona. Tymczasem na zamarzniętym, smaganym zimowym wichrem jeziorze znaleziono...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Rodzanice" są w moim odczuciu jedną ze słabszych powieści Katarzyny Puzyńskiej. Nie pomogły ani nośne motywy wierzeń ludowych — wilkołaki, wiedźmy, duchy — ani poruszające problemy społeczne (pedofi...

@Zuell_Zuell @Zuell_Zuell

Łał. Łał. Łał. To się chyba nazywa praca pisarza nad warsztatem. Puzyńska kilka razy udostępniała na swoim profilu na fb zdjęcia książek, które właśnie kupiła i czyta i zdaje się, że podziałało. Aż t...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @deana

Leśna obietnica
Leśna obietnica

Zdecydowanie odkryciem tego roku są dla mnie książki wydawnictwa Dragon. Różna tematy, różny poziom ale dotychczas miałam wrażenie, że to takie ciepłe, pozytywne, czasem...

Recenzja książki Leśna obietnica
Ludzie na mydło
Ludzie na mydło? Mroczne oblicze nauki

Dorastaliśmy z pełnym przeświadczeniem jak straszliwe i niewyobrażalne były zbrodnie dokonane przez nazistów w trakcie II wojny światowej. Krematoria, Zagłada, wywóz na ...

Recenzja książki Ludzie na mydło

Nowe recenzje

Pęknięta kra
Pęknięta kra
@Malwi:

"Pęknięta kra" Magdaleny Zimniak miała być dla mnie fascynującym thrillerem psychologicznym, ale, niestety, okazała się...

Recenzja książki Pęknięta kra
Drzwi z siedmioma zamkami
Klasyczny kryminał
@jorja:

Staram się czytać książki z różnych gatunków: od thrillerów poprzez obyczajowe, historyczne aż po reportaże i biografie...

Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami
Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl