Ostatnio sporo pojawia się u mnie opinii na temat książek dla dzieci. A to dlatego, że kocham takie opowieści. Dodatkowo, czytam je wspólnie z Rozalką, bo uwielbia nowe bajeczki, dlatego nasza biblioteczka dziecięca stale się powiększa Lubię zaciekawić córcię czymś nowym a niekiedy sama dowiaduję się czegoś interesującego. Dziś, przychodzę do Was z wrażeniami opowieści o misiach Dlatego, jeśli Wasze pociechy lubią te zwierzątka, zapraszam do zapoznania się z moją opinią
Głównym bohaterem jest miś Michałek. Tak jak często dzieci się nudzą w domu, tak i on nie miał nic ciekawego do zrobienia. Zatem postanowił wykonać dobry uczynek… A jaki? Tego Wam nie zdradzę, musicie przekonać się o tym sami. Dodatkowo mogę Wam tylko powiedzieć, że Michałek miał różne przygody i nie wszystko potoczyło się tak, jak to sobie zaplanował…Zaciekawieni? Mam nadzieję, że tak ! I że z jeszcze większą przyjemnością sięgniecie po tę lekturę dla Waszych maluchów.
Na początek trochę szczegółów. Jest to drugie wydanie lektury pt.: „Misie – Gabrysie. Leśna przygoda”. Książeczka liczy zaledwie 17 stron. Idealnie nada się jako historia na dobranoc lub po prostu do wspólnego czytania. Jestem wręcz przekonana, że ta opowieść stanie się jedną z ulubionych bajek Waszych dzieci. Ba! Pewna jestem, że z czasem będą cytować całe fragmenty tej historii. Dlaczego tak sądze? Ano dlatego, że przygody misia Michałka są napisane w formie rymowanego wiersza 😍😃 Uważam, że małym czytelnikom na pewno przypadnie do gustu. Ponadto, wewnątrz tej historyjki, znajdziemy przepiękne obrazki, które jeszcze lepiej pozwolą nam wyobrazić sobie czytaną historię. A na ostatniej stronie – niespodzianka 🐻 , która ucieszy zwłaszcza miłośników kolorowania 😃🐻
Bajeczka ta, przekazuje nam też pewien morał. Mianowicie, pamiętajmy, że nie zawsze, to co planujemy jest dobre. Upewnijmy się, że naszym postępowaniem nie dostarczymy nikomu zmartwień oraz nie sprawimy kłopotu. A zdradzę Wam jeszcze pewną ciekawostkę, razem z książeczką i dedykacją, otrzymałyśmy pięknego, ręcznie robionego misia. Wykonała go sama Autorka. Jak widać, pani Gabrysia jest wszechstronnie uzdolniona 😍🐻 Nie dość, że wspaniale pisze, to jeszcze tworzy na szydełku prawdziwe cuda. Moja córka jest absolutnie zakochana w tym misiu, i codziennie z nim zasypia 🐻🌌 A właściwie, powinnam napisać z nią 🐻Bo nazwałyśmy misię dziewczynkę – Misia Gabrysia 🐻😍
Jeśli szukacie ciekawej historii dla waszych pociech, chcecie otrzymać wspaniałego, ręcznie robionego misia i chcecie zdobyć autograf Pisarki, to zachęcam Was do nabycia i zapoznania się z tą historią. Jako, że Autorka wydała tę publikację jako selfpublishing, na chwilę obecną, możecie ją zakupić wyłącznie u Niej. Zachęcam i polecam Wam gorąco, tym samym dziękuję Pani Gabrysi za to, ze mogłam być jedną z dumnych patronek medialnych tej opowiastki. Przyznaję 10⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów i czekam na kolejne misiowe historie 😍🐻📖