Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak. Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpierw musiałam nadrobić pierwszy. I już wiedziałam, że to będzie jedna z najlepszych serii, jakie ostatnio czytałam. Ale to, co autorka zaserwowała nam czytelnikom w tomie drugim to coś wspaniałego. Do tej pory czuje ten dreszczyk emocji wspominając te intrygi.
Lena to młoda kobieta, która nikogo nie dopuszcza do siebie. Jedynymi osobami, jakie kocha to są jej bracia Eryk i Hugon. Kiedy w jej życiu pojawia się Kaja jakimś cudem zdobywa jej zaufanie i staje się dla niej siostrą. Wszystko się zmienia, gdy za sprawą wydarzeń, jakie miały miejsce w tomie pierwszym Lena nawiązuje romans z Janem. Nie traktuje tego poważnie i na każą sugestie ma jedno zdanie "łączy nas tylko seks". Czy aby na pewno? Co kryje się za postawa Leny? Czy pojawienie się byłego chłopaka coś zmieni? A może zagrożenie, jakie się pojawia zmieni jej nastawienie?
Jan to młody mężczyzna, który od początku pracuje razem z Erykiem i Hugo. To on pomógł Kai, gdy zniknęła. To on wspierał ją we wszystkim. Od początku ma do niej słabość i nikt nie umie rozszyfrować czemu. Jan nawiązuje romans z Leną siostrą Eryka i Hugo. Dla niego to nie jest tylko seks, a Lena staje się dla niego kimś ważnym. Jan nie dopuszcza ludzi do siebie, skrywa tajemnice, która wychodzi na jaw w obliczu wydarzeń. Co ukrywa Jan? Co go łączy z Kają? Czy jego przeszłość zaważy na związku z Leną? Czy zaufa Erykowi i Hugonowi i powie prawdę?
Fabuła jest genialna. Intryga goni intrygę, autorka dawkuje nam waki i tajemnicę. Od początku nakierowuje nas podejrzeniami, tak byśmy próbowali rozwikłać zagadkę, kto stoi za tym wszystkim. Intryga jest tak świetnie zbudowana, tak zagmatwana, że muszę przyznać nie spodziewałam się takiego zakończenia. W dodatku autorka tak pokierowała bohaterami, że aż było czuć te emocji. I znowu oprócz głównych postaci Leny i Jana pojawiają się ci poboczni, bez których ta historia nie byłaby tak rewelacyjna.
Autorka świetnie wykreował postacie tym razem na pierwszym plan wysuwają się kobiece. Mamy rozbudowana postać Kai, która nieźle namiesza. Pojawia się także Zoya, siostra Jana, która jest dość nietypową postacią. Eryk i Hugo tworzą tło choć i jednocześnie ich postacie są w pewnym sensie kluczowe w całości. Oprócz tego są klasycznie postacie negatywne. Tym razem sporo mnie te postacie zaskoczyć. Pojawiły się nowe wątki, które sprawiły, że historie czyta się jednym tchem. Co mnie zaskoczyło to połączenie intryg, dramatycznych scenek z tymi humorystycznymi i erotycznymi. W książce jest mega gorąco i aż iskrzy. Jednocześnie to wszystko miesza się ze strachem, dramatyzmem, emocjami, ukrywaniem tajemnic i pędzącą akcją. Nie ma miejsca na nudę.
Zakończenie wbija w fotel. Do tej pory mam ciarki i to nie dzięki facetom a właśnie dzięki dwóm szalonym kobietom. To, co zrobiła Kaja przy pomocy Leny to sztos. Ta dziewczyna kolejny raz pokazała, że ma siłę i determinacje. By bronic tych, co kochają są w stanie poświęcić własne życie. Aż się boję co autorka zaserwuje nam w tomie trzecim. Bo na bank będzie trzeci i już przerabiam nogami, by poznać historie i tajemnice Eryka. I nie tylko jego bo domyślam się z kim będzie tworzył duet. Polecam oba tomy serii detektyw. Zarówno historia Kai i Huga jak i Leny i Jana was zaskoczy i to pozytywnie.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.