“Uważasz, że to, co nas łączy, jest tylko układem”?
Czy to na pewno tylko układ?
Czy kobieta taka jak Lena, samodzielna, silna i charakterna jest w stanie otworzyć się na coś więcej?
I co właściwie oznaczają te wszystkie tajemnicze przesyłki, telefony i ataki?
Kto jest celem a kto wyjdzie z tego obronną ręką?
Lenę poznajemy już w pierwszej części serii. Razem z braćmi Hugo i Erykiem kobieta prowadzi biuro detektywistyczne. Jest idealna. Ale tez wbrew pozorom zamknięta w sobie. Jedyną kobietą jaką do siebie dopuszcza jest Kaja, lecz kiedy ta znika, Lena się wycofuje. Przez całą tą sytuację wychodzi w układ z Janem. Wszystko jest proste i zrozumiałe. Oboje są dorośli i nie mają w planach w nic się angażować. Jednak jak wiemy, życie uwielbia pisać swoje scenariusze…. Potrafią też pisać je inni ludzie…. Co zaczyna się dziać, kiedy do życia Leny i Jana zagląda przeszłość? Komu tak bardzo zależy na tym, żeby namieszać a może nawet zranić? I czy prosty układ, ma prawo przetrwać?
Było gorąco i nieprzewidywalnie. Sprawy się nawarstwiały, problemy rosły a tajemnice poróżniały. Akcja działa się w takim tempie, że nie sposób było złapać oddech między jednymi wydarzeniami a drugimi. A mimo wszystko było to wyważone i podsycało ciekawość jak ta sprawa się zakończy. Sceny między Leną a Janem to istny ogień, wywołujący nie tylko rumieniec na twarzy.
Historię poznajemy z perspektywy obojga, więc mamy pełny obraz tego, jak oboje reagują na d...