Motylek recenzja

Lekki i zwiewny z założenia, jednak w istocie, ciężki kaliber

Autor: @Siostra_Kopciuszka ·2 minuty
2020-01-24
Skomentuj
3 Polubienia
 '' Wystarczy tańczyć do tej samej muzyki i pić ten sam alkohol, wtedy ludzie akceptują cię bez zastrzeżeń . To łatwe, trzeba tylko nabrać trochę wprawy . Mnie się to udało .''

Wreszcie i mnie dogoniła twórczość pani Puzyńskiej . To moje pierwsze spotkanie z tą autorką, która, jak się nie mylę, napisała już dziesiąty tom kryminalnej sagi o niewielkiej miejscowości, o nazwie Lipowo . Czy spotkanie jest udane ? Myślę że raczej tak, w każdym razie na tyle że z chęcią przeczytam inne książki tej pisarki i tej serii . Nie znaczy to że wszystko mi się w '' Motylku '' podobało . Według mnie, trochę zbyt '' nachalnie '' pokazane są poczynania policjantów z małej wioski . A ściślej mówiąc, poczynania, powiedzmy wątpliwej jakości i moralnej i etycznej, oraz zwyczajnej ignorancji . Tego nie zrobili , tamto zrobili nie tak jak trzeba, a i w życiu osobistym każdy z nich ma jakieś brudy za uszami . Trochę tego za dużo . Domyślam się że tym sposobem autorka chciała pokazać '' ludzką '' twarz policji . Jednak w moim odczuciu chciała za bardzo, przedobrzyła, wyszło na to, że w Lipowie, w komisariacie pracują sami jacyś karierowicze i nieudacznicy . Zresztą i warszawianka Weronika, rozwiedziona, rudowłosa pani psycholog, też zachowuje się jak pierwszy lepszy podlotek , a na pewno zupełnie nie jak psycholog . Dla kontrastu pojawiająca się w drugiej części nadkomisarz kryminalna Klementyna Kopp , pozjadała wszystkie rozumy . 59 - letnia kobieta powtarzająca wciąż '' spoko '' i racząca się na okrągło colą z butelki, na początku śmieszyła mnie potem zaczęła irytować jak mało kto . W dodatku niemożebnie wytatuowana i ciągle pocierająca swój '' szczęśliwy tatuaż '' . Nie polubiłam jej, jednak nie za wygląd tylko za lekceważenie innych, a ja bardzo tego nie lubię . Może jest ona i dobra w rozwiązywaniu spraw kryminalnych, chociaż tak po prawdzie i w tej dziedzinie jakoś szczególnie nie zabłysnęła , ale jako człowiek i współpracownik jest niespecjalnie adaptacyjna . Wygląda więc na to, że wszystkie moje '' ale '' tyczą się postaci . Jest to prawda. Podoba mi się wątek kryminalny , wyprowadzanie czytelników w pole rzucaniem podejrzeń na inne niż właściwy sprawca, osoby, ciekawe i przemyślane . Wątek obyczajowy, też bardzo fajny i zajmujący . Doskonale oddana atmosfera panująca w miejscu gdzie wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą, jednak najczęściej chowają głowę w piasek i nic nie mówią, no chyba że w formie plotek . To chyba tyle moich uwag na temat pierwszego tomu sagi o Lipowie . Chociaż nie, jeszcze jedno spostrzeżenie . Raziło mnie trochę nagminne powtarzanie imion nazwisk i rangi stopnia (w przypadku policjantów) . Na przykład ciągłe '' starszy aspirant Daniel Podgórski '' po jakimś czasie zaczyna nudzić i irytować .Jednak to wszystko nie zmienia faktu, że z przyjemnością sięgnę po kolejne książki Katarzyny Puzyńskiej, bo czytało się całkiem dobrze i w końcu to debiut, liczę więc na wyszlifowanie warsztatu w przyszłych tomach . Póki co polecam, kto jeszcze nie miał okazji zapoznać się z tą ciekawą autorką . 

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Motylek
7 wydań
Motylek
Katarzyna Puzyńska
7.6/10
Cykl: Lipowo, tom 1

Doskonale skonstruowany kryminał, gęsta atmosfera małej społeczności i zagadki z przeszłości, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. W mroźny zimowy poranek na skraju mazurskiej wsi zostaje...

Komentarze
Motylek
7 wydań
Motylek
Katarzyna Puzyńska
7.6/10
Cykl: Lipowo, tom 1
Doskonale skonstruowany kryminał, gęsta atmosfera małej społeczności i zagadki z przeszłości, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. W mroźny zimowy poranek na skraju mazurskiej wsi zostaje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Motylek to świetny kryminał, który wciąga już od pierwszej strony i trzyma w napięciu do samego końca, pierwszy tom za mną, czyli zapowiada się świetny początek serii o Lipowie mam nadzieję, że kolej...

@zksiazkaprzykawie @zksiazkaprzykawie

Lubię kolorowe motyle. Kojarzą mi się z pachnącymi kwiatami, latem i słońcem. Motylek z książki Katarzyny Puzyńskiej miał piękne niebieskie oczy i blond włosy anioła. Był obiektem miłości i westchnie...

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1

Pozostałe recenzje @Siostra_Kopciuszka

Smocze ziarno
Mój jest ten kawałek podłogi...

"Był człowiekiem pospolitego wyglądu, a mowę miał wyświechtaną od bezustannego używania" Pięknie, niespiesznie snuta opowieść o wojnie, okupacji i znowu wojnie (tym raz...

Recenzja książki Smocze ziarno
Profesor
Profesor od strachu

"Jako psycholog własne życie poświęcił rozwiązywaniu zagadek. Dlaczego się boimy? Dlaczego zachowujemy się tak, a nie inaczej? Co sprawia, że czujemy to, co czujemy? Ską...

Recenzja książki Profesor

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl