Tajemnice suwalskiego jeziora recenzja

Las, wilkołaki i Szurpiły

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2021-11-29
Skomentuj
3 Polubienia
Nowa praca, nowe możliwości. Tak właśnie myślała bohaterka książki Tajemnice Suwalskiego Jeziora. Praca w totalnej głuszy miała być tylko pracą. Zrobić swoje i wracać do tętniącego życia miasta. Do nowych perspektyw, marzeń i banalnej stabilizacji. Los, a raczej szefowa zadecydowała za nią, kierując ją do Szurpił, małej wioski niedaleko Suwałk. W najgorszych snach nie przypuszczała, że stanie w oko, w oko z wilkołakiem.

Przyznam szczerze, że dziwne stwory, czarownice czy wilkołaki to zupełnie nie moje klimaty. Sięgam po zupełnie inny gatunek literatury. Co więc skłoniło mnie do sięgnięcia po tę pozycję? Przede wszystkim Szurpiły, w których jestem zakochana i do których z pewnością jeszcze wrócę. Zaciekawiło mnie też połączenie, bo z jednej strony mamy typowy kryminał z zabójstwem i tajemnicą, a z drugiej niesamowite stwory. Byłam ciekawa, jak autor wybrnie z tego połączenie. Wyjścia były dwa: albo stworzy coś ciekawego, albo wyjdzie z tego niesmaczny klops. Po chichu liczyłam na tę pierwszą opcję.adad

Duży plus dla autora za wykreowanie głównej bohaterki. W końcu mamy do czynienia z silną babką, która nie boi się wziąć spraw we własne ręce. Ma głowę pełną pomysłów, nie boi się stawiać czoła przeciwnością losu i bardzo często przejmuje inicjatywę. Jednym słowem twarda kobieta, a nie rozmemłana klucha, która wije się przez całą książkę. Zupełną przeciwnością jest postać policjanta, który ulega wszystkim i ma głowę w chmurach. Dawno już nie miałam do czynienia z tak bezbarwnym funkcjonariuszem.

Fabuła niestety nie przypadła mi do gustu. Owszem były momenty, w których nie mogłam się oderwać, ale było ich zdecydowanie za mało. Absurdy goniły absurdy. Dziewczyna, która goni przestępców po mrozie boso i unieszkodliwia ich jednym pistoletem, stróż prawa, który daje się podejść jak dziecko. I cywile, którzy w ramię, w ramię uczestniczą w policyjnej akcji. Niestety, ale wątki nie powinny mieć miejsca.
Połączenie świata fantasy z kryminałem udane, ale po przeczytaniu książki stwierdzam, że taka mieszanka to jednak nie moja bajka. Być może fani tego gatunku będą zadowoleni. Ja pozostanę przy krwi, seryjnych mordercach i dobrze skrojonych postaciach.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-29
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnice suwalskiego jeziora
Tajemnice suwalskiego jeziora
Krzysztof Jasza
6.4/10

Nie ma znaczenia, czy wierzysz w moce ciemności… One i tak cię znajdą. Młoda projektantka wnętrz, Magda Żaboklicka, kieruje remontem położonej na odludziu willi. Kiedy pewnej grudniowej nocy na budo...

Komentarze
Tajemnice suwalskiego jeziora
Tajemnice suwalskiego jeziora
Krzysztof Jasza
6.4/10
Nie ma znaczenia, czy wierzysz w moce ciemności… One i tak cię znajdą. Młoda projektantka wnętrz, Magda Żaboklicka, kieruje remontem położonej na odludziu willi. Kiedy pewnej grudniowej nocy na budo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W końcu wilkołak to też człowiek, tylko w nieco innej formie. Jak zwykle zaintrygowała mnie okładka tej książki. Mieszkam od wielu lat nad jeziorem, co prawda na Mazurach, ale bliskie są mi wszystki...

@maciejek7 @maciejek7

Bardzo ciekawa, porywająca, rozbudowana książka pełna cudownych opisów miejsc, bohaterów i mrocznych sytuacji. Magda- projektantka wnętrz, służbowo trafia do miejsca, w którym dzieją się dziwne rzec...

@duska5489 @duska5489

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

10 grzechów głównych
Grzechy główne
@olilovesbooks2:

Gdy tylko przeczytałam tytuł tej książki wiedziałam, że znajdzie ona swoje miejsce w mojej biblioteczce. Z opisem zapoz...

Recenzja książki 10 grzechów głównych
Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl