Las pachnący pożądaniem recenzja

Cóż może być gorszego dla nastolatki niż upokorzenie i ośmieszenie wśród rówieśników? Czy może być coś gorszego niż brak wsparcia i odtrącenie ze strony rodziców? Brak pomocy i troski o własne dziecko. Wiara obcemu chłopakowi niż córce, a w konsekwencji odesłanie jej do wujostwa na kompletne "zadupie" z czysto egoistycznych pobudek.
W taki oto sposób niespełna osiemnastoletnia, do niedawna przebojowa Karolina trafia do Traszek. Pokonana, napiętnowana, opuszczona przez wszystkich pragnie skończyć ze swoim cierpieniem i życiem. Od fatalnego pomysłu odwodzi ją jednak przystojny mężczyzna, który okazuje się leśniczym i sąsiadem wujostwa Karoliny. Trzydziestotrzyletni Daniel, który żyje z poczuciem winy, stroniąc od miłości i kobiet, nie wie, że spotkanie młodziutkiej dziewczyny wywróci jego życie do góry nogami, a zasady, którymi kierował się do tej pory "wezmą w łeb".
Jednak czy młodość dziewczyny i dojrzałość mężczyzny mogą iść z sobą w parze? Czy ta dwójka może liczyć na jakiekolwiek głębsze uczucie oprócz chwilowej fascynacji? Czy relacja z piętnastoletnią różnicą wieku jest możliwa?

"Bo prze­cież, do cho­le­ry, w życiu cho­dzi o to, żeby się do­ga­dy­wać, wspól­nie szu­kać roz­wią­zań i wza­jem­nie się wspie­rać. Mi­łość to nie tylko seks, trzy­ma­nie się za ręce i pa­trze­nie sobie głę­bo­ko w oczy. Mi­łość to przede wszyst­kim ak­cep­ta­cja dru­gie­go czło­wie­ka takim, jakim jest na­praw­dę. Bez po­trze­by zmie­nia­nia go. Bez in­ge­ren­cji w jego ma­rze­nia, plany i am­bi­cje. Bez kom­pli­ko­wa­nia sobie i jemu życia".

🔹️ 🔹️ 🔹️

I to dostaniecie w tej historii. Dużo miłości, nie tylko takiej, która może połączyć kobietę i mężczyznę, ale takiej rodzinnej. Miłości jakiej okazują sobie przyjaciele. Trudnej miłości rodzicielskiej. Ale w tym wszystkim najważniejsza będzie lekcja jaką dostaniecie czytając tę książkę. Lekcja akceptacji. Akceptacji ludzi, swoich wyborów i błędów.
Ja przepadłam. Ta historia jest świetna. Najpierw niby nic, a później jak już wsiąkniesz tak zapomnij o Bożym Świecie. Mało tego, poczujecie się jak w domu, jak wśród przyjaciół, których dobrze znacie. Ta książka to nie tylko perypetie dwójki głównych bohaterów, to samo życie całej wsi i jej mieszkańców, napisane lekko, przyjemnie, z humorem do łez i chwilami grozy, które zafunduje nam Bożenka. Ale to nie wszystko, bo czeka na Was dzika rządza, namiętność, pożądanie i ból. Bo jak można zafundować czytelnikowi chwilę szczęścia, pierwsze promienie słońca po ulewnych deszczach, by później zesłać nań tsunami łez i rozpacz tnącą nasze serce na kawałki... Ta książka to cała paleta emocji, które nie dadzą Wam chwili wytchnienia. Jeśli szukacie książki z serii "nieodkładalnych" to koniecznie musicie sięgnąć po tę pozycję. Ja polecam gorąco.