#nażyćsię. Jak zacząć nażywać się od dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć recenzja

Łap male szcześcia w życiu.

Autor: @milena9 ·3 minuty
2022-03-25
Skomentuj
6 Polubień

9 marca miała premierę książka #nażyćsię. Jak zacząć nażywać się od dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć Marty Iwanowskiej-Polkowskiej.


Marta Iwanowska -Polkowska coachca,trenerka, z wykształcenia psycholożka, z powołania towarzyszy kobietom w odważny urzeczywistnianiu swojego Ja, podejmowaniu śmiałych wyzwań i przechodzeniu przez zmiany z wyrozumiałością dla siebie. Autorka podcastu "Urzeczywistnij swoje Ja" (....) Swoimi refleksjami dzieli się na stronie: ManufakturaRozwoju.pl .

Czym jest owe #nażyćsię? To, jak piszę sama, Autorka łapanie tych dobrych, lepszych chwil, momentów z życia. Nie wbrew jego trudniejszej, cięższej części, ale właśnie pomimo niej. Bez zaprzeczania, że ona jest przeciwnie, z jej akceptacją.

Co może pomóc nam w tym, aby znaleźć swoje #nażyćsię? Aby było prawdziwie nasze powinno być przede wszystkim zgodne z naszymi wartościami, co ważne, Autorka nie dokonuję ich oceny. Także dobrze jest, gdy jest zgodne z naszym powołaniem.

I tutaj jego, jakże prosta, wymowna próba może nie tyle zdefiniowania, co raczej określenia: powołanie- co Cię woła? Ponieważ największa siła tkwi w prostocie, warto sobie odpowiedzieć na to pytanie. Ręka w górę, kto nie ma skojarzenie z określeniem, powołanie- czegoś wielkiego, tajemnicy, wyboru drogi życiowej, jak kapłaństwo, czy życie zakonne? Przyznaje się, że sama mam, na dzień dobry takie skojarzenie. Marta Iwanowska -Polkowska przekonuje,że niekoniecznie powołanie musi być definiowane tylko przez prymat tak,wielkich rzeczy. Bo naszym #nażyćsię może być pokazywanie, jak to robić ciekawie, pięknie, dając być może do tego inspiracje innym. A jak to zrobić, drogę do tego, każdy musi znaleźć sam. Granica miedzy naszym
#nażyćsię, leży tam, gdzie zaczyna się jej przekraczanie, naruszanie u drugiego człowieka.

Ważnymi dla mnie rozdziałami były szczególnie te mówiące o szukaniu parasoli ochronnych, czyli tego, co pomaga nam zadbać o nasze emocje, zregenerować je, kiedy tego potrzebujemy. Pytanie tylko, komu z nas nie zapali się natychmiast czerwona lampka, gdy powinniśmy zadbać o siebie? Zwłaszcza dziewczynkom od małego wpaja się, że służenie, pomaganie innym są ważniejsze od ich potrzeb, dbania o siebie. Tylko z pustego i Salomon nie naleje. Jeśli nie masz, z czego czerpać, nie masz, czego dawać.

Marta Iwanowska -Polkowska łamię wciąż dające się słyszeć bardzo szeroko przekonanie, że nadzieja to matka głupich, "Dziś więc chcę Ci napisać, że nadzieja nie jest "matką głupich" -nadzieja to matka silnych i odpornych psychicznie. Im bardziej lokujemy nadzieję w nas, w naszych zasobach, w naszych doświadczeniach i umiejętnościach. tym bardziej nadzieja może zmienić nasze życie" (s.84).

Ważnym tematem poruszanym przez Autorkę jest potrzeba regulowania emocji. I to, co jest niezwykle ważne," Nie da się regulować emocji bez drugiego człowieka. Bliskość, rozmowa pełna zaufania, bycie słuchaną, wysłuchaną, to jest to, czego potrzebujemy, by poradzić sobie z emocjami. Czy tego chcemy, czy nie, ale układ emocjonalny jest "układem otwartym"- do krążenia i trawienia nie potrzebujemy drugiej osoby, ale do przeżywania emocji już tak"
( s.248).

Drugą ważną kwestią, której dotyka, Autorka jest krytyk wewnętrzny, czyli ten cichy, ale, jak skuteczny głos w naszej głowie mówiący, że to, co robimy nie ma sensu, nie uda. Jaka jest recepta na zmniejszenie jego działania ? To, co jest jednocześnie najskuteczniejsze i najtrudniejsze, "Nie odsuniemy krytyków na bezpieczną odległość, nie przesadzimy na tylne siedzenie, nie uciszymy bez znalezienia w sobie wyrozumiałości i miłości do siebie. Krytycy
(i wewnętrzni i zewnętrzni) są bezradni wobec naszej miłości do siebie i akceptacji naszych niedoskonałości, naszej wyrozumiałości i pewności siebie osadzonej w wartościach,w powołaniu. Jest szansa, że zaczną milknąć, widząc,że coraz mocniej, pewniej i bardziej świadomie wzrastamy" (s.278).

Książka jest według mnie niesłusznie porównywana do Czułej przewodniczki Natalii de Barbaro. Dla mnie #nażyćsię Jak zacząć nażywać się od dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć ? jest zdecydowanie lepsza, taka bardziej dla mnie. Ale wiadomo, co człowiek to inne zdanie. Najlepiej przeczytać i mieć swoją opinie na jej temat. Dla mnie zdecydowanie na duże 6+.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta portalu nakapanie. pl




Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-17
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
#nażyćsię. Jak zacząć nażywać się od dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć
#nażyćsię. Jak zacząć nażywać się od dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć
Marta Iwanowska-Polkowska
8.4/10

To książka dla nas, które gdzieś po drodze do osiągania życiowych celów zgubiłyśmy siebie. Dla zmęczonych, przytłoczonych codziennością i próbujących zaspokoić potrzeby wszystkich wokół. A co z naszy...

Komentarze
#nażyćsię. Jak zacząć nażywać się od dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć
#nażyćsię. Jak zacząć nażywać się od dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć
Marta Iwanowska-Polkowska
8.4/10
To książka dla nas, które gdzieś po drodze do osiągania życiowych celów zgubiłyśmy siebie. Dla zmęczonych, przytłoczonych codziennością i próbujących zaspokoić potrzeby wszystkich wokół. A co z naszy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie wiem, jak wy, ale ja czasem czuję się, jakbym utknęła w chomiczym kołowrotku. W kółko ganiam za kolejnymi deadlinami, celami, zadaniami. Zawsze jestem po czasie, który gna jeszcze szybciej, niż j...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Marta Iwanowska-Polkowska "#nażyć się" Jak zacząć nażywać się dziś, pamiętać o tym jutro i już nigdy o sobie nie zapomnieć, Mam już swoje lata, dlatego moment zatrzymania się w życiu, spojrzenia z...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @milena9

Willa przy Perłowej
Willa przy Perlowej.

Willa przy Perłowej to kontynuacja debiutu literackiego -Księgarenki na Miłosnej Pauliny Molickiej. Paulina Molicka w przestrzeni internetowej jest znana, jako autorka ...

Recenzja książki Willa przy Perłowej
Zakochana zakonnica
Zakochana zakonica

Przyznam się, że długo odkładałam recenzje tej książki, bo temat jest mojemu sercu bardzo bliski, ale też i trudny. Dlaczego bliski niech pozostanie do wiadomości zaufa...

Recenzja książki Zakochana zakonnica

Nowe recenzje

Zło w ciemności
Zło w ciemności
@przerwa.na....:

Znacie serię AlexKavyz RyderemCreedem? Ja dopiero poznałam. A swoją przygodę z serią zaczęłam od 8tomu🙈 WPanhandlezagin...

Recenzja książki Zło w ciemności
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
© 2007 - 2024 nakanapie.pl