Wigilia wszystkich Świętych recenzja

Chyba coś w tym jest. Tak samo w przypadku, kiedy mówi się (często za plecami) o jakimś człowieku. Nieważne, czy dobrze, czy źle. Ale skoro już się mówi, znaczy to, że dana osoba wzbudza zainteresowanie. A co w przypadku, gdy ktoś, kto lubi opowiadać bajki lepsze, niż byłby w stanie wymyślić sam Andersen, wyjawia straszliwą wiadomość: był świadkiem morderstwa? Ciężko w coś takiego uwierzyć, szczególnie, że osoba ta ma opinię kłamczucha. Jednak gdy zostaje zamordowana, nic już nie jest takie pewne. Przecież ludzie nieinteresujący zwykle nie są mordowani.

Podczas przyjęcia z okazji Wigilii Wszystkich Świętych lub jak to się już bardziej współcześnie nazywa - Halloween, jedno z dzieci zostaje zamordowane. Niewinna zabawa w wyławianie jabłka z wiadra z wodą kończy się katastrofą. Mała Joyce zostaje znaleziona martwa dokładnie kilka godzin po tym, jak podczas przygotowań do przyjęcia, opowiada wszystkim zgromadzonym, że kiedyś była świadkiem morderstwa. Dziewczyna ma opinię bajkopisarki i kłamczuchy, dlatego nikt nie bierze na poważnie jej przechwałek. Za namową starej przyjaciółki, na miejsce zbrodni zostaje wezwany nie kto inny, jak Herkules Poirot.

"Wigilia Wszystkich Świętych" to kolejne już wznowione wydanie powieści Agathy Christie. Rok temu, setną rocznicę obchodziła pierwsza książka wydana przez autorkę - "Tajemnicza historia w Styles". To właśnie wtedy, po raz pierwszy wybitny detektyw Herkules Poirot został przedstawiony światu i pokochały go miliony ludzi.
Niekwestionowana królowa kryminału, kolejny raz przedstawia nam zagadkę tajemniczej śmierci. Autorka bardzo dokładnie obrazuje nam sylwetki postaci zamieszanych w całą sytuację, pozwalając wczuć się w rolę detektywa. Dzięki temu, możemy prowadzić osobiste śledztwo lub poddać się biegowi wydarzeń i przeżywać go razem z detektywem. Napięcie budowane jest stopniowo, tropów pojawia się wiele, ale tylko jeden jest właściwy.

Lubię sięgać po książki Agathy Christie, mam nadzieję na kolejne wznowienia i piękne wydania przygotowane przez Wydawnictwo Dolnośląskie i na to, że szybko trafią na moją półkę.