Kwiat datury recenzja

"Kwiat Datury. Iskra"

Autor: @Bibliotekarka_Natalka ·2 minuty
2023-06-19
Skomentuj
1 Polubienie
Jest to debiut autorki z gatunku fantastyki. Dawno już nie czytałam nic z tego rodzaju, więc miło było z powrotem do niego wrócić. Przede wszystkim, chcę Wam jednak powiedzieć, aby nie sugerować się pierwszym wrażeniem ani opiniami innych. Bo można zupełnie na starcie skreślić bardzo dobrą pozycję. Mnie osobiście bardzo pozytywnie zaskoczyła ta książka i ogromnie się cieszę, że miałam możliwość poznania twórczości kolejnej polskiej autorki.

Werelda to kraina, w której zamieszkują elfy krasnoludy oraz ludzie. Wszyscy się że sobą dogadują i żyją w poprawnych relacjach. Dopiero za sprawą pewnej przepowiedni, dowiadują się, że czeka na nich niebezpieczeństwo w postaci szykującej się wojny. Młoda Elfka - Amber, mająca niezwykłe umiejętności, wraz ze swoimi towarzyszami odkrywa spisek, który ma doprowadzić do zniszczenia części krain. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że to co odkryją, to dopiero jeden z wierzchołków ogromnej intrygi. A przeznaczenie pcha Amber wprost w sam w środek niebezpiecznych wydarzeń. Jakie przygody czekają na Amber? Co szykuje jej przeznaczenie? Czy uda się zapobiec wybuchowi wojny? Kto okaże się przyjacielem a kto zdrajcą? Kim tak naprawdę jest Amber i jakie naprawdę ma zdolności? Odpowiedzi na te wszystkie pytania, poznacie czytając pierwszą część tej jakże intrygującej historii.

Przyznam się, że na początku nie polubiłyśmy się z książką. Mi się ciężko ją czytało i nie mogłam się zupełnie wczuć w klimat. Wszystko się zmieniło, gdy miałam absolutną ciszę. Noc, ja i lektura. I wiecie co? Przepadałam bez reszty 😅🙈 do tego stopnia, że nie mogłam się wprost oderwać od lektury. I choć wiedziałam, że powinnam się położyć, to nie mogłam. Książka mnie przyciągała niczym magnes. I co rusz, mówiłam sobie : jeszcze jedna strona i kończę. Ale po prostu się nie dało. Tak się wciągnęłam, że zarwałam pół nocy. 😁🙈Teraz już wiem, że do czytania są potrzebne odpowiednie warunki. 😍Nie mogłam się doczekać co będzie dalej i czym autorka mnie jeszcze zaskoczy. Dałam się porwać tej historii bez reszty. Dlatego na początku swojej recenzji napisałam, by nie sugerować się pierwszym wrażeniem czy opinią, bo może być ona naprawdę bardzo mylna. :)

Bardzo mi się podoba to, że autorka umieściła w książce kilka ras. Bo to pokazuje, że mimo różnych waśni, w obliczu zagrożenia wszyscy potrafią się zjednoczyć i walczyć razem w słusznej sprawie. Teraz po lekturze, mam spory niedosyt, że to już koniec ;( nie mogę się wręcz doczekać, by przeczytać kolejny tom i poznać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Dlatego z ogromną cierpliwością czekam na kolejny ;) Bardzo dziękuję Autorce za egzemplarz do recenzji i możliwości poznania tej historii :) jeśli lubicie fantastykę, przygody i głodni jesteście wciąż nowych autorów i pomysłów, koniecznie sięgnijcie po tę lekturę!! 😍 ze swojej strony baaaardzo polecam Wam tę pozycję i przyznaję ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów!!! 😉😉😉

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kwiat datury
Kwiat datury
Kamila Goszczyńska
8.6/10
Cykl: Kwiat datury, tom 1

"Widziała kilka razy to, co po sobie zostawiali. Zastygłe z przerażenia twarze, ciała straszące kikutami po obciętych kończynach". W zamieszkanej przez ludzi, elfy i krasnoludy Wereldzie panuje pozorn...

Komentarze
Kwiat datury
Kwiat datury
Kamila Goszczyńska
8.6/10
Cykl: Kwiat datury, tom 1
"Widziała kilka razy to, co po sobie zostawiali. Zastygłe z przerażenia twarze, ciała straszące kikutami po obciętych kończynach". W zamieszkanej przez ludzi, elfy i krasnoludy Wereldzie panuje pozorn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Werelda. Magiczna kraina, gdzie pośród gór i lasów żyją obok siebie różne rasy. Można tu spotkać ludzi oraz elfy i krasnoludy, które mimo mniejszej lub większej niechęci względem siebie zachowują pok...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @Bibliotekarka_Na...

Inny świat. Moje miejsce
"Inny świat. Moje miejsce"

„Inny świat. Moje miejsce” to trzeci i zarazem ostatni tom serii „Inny świat”. Ponownie, dzięki uprzejmości Autorki, miałam możliwość aby przenieść się do świata, który ...

Recenzja książki Inny świat. Moje miejsce
Zawsze byłaś moja
"Zawsze byłaś moja"

Tak się zastanawiam... Lubicie sięgać po twórczość Autorów, których dotąd nie znaliście? Bo ja muszę powiedzieć, że lubię i to nawet bardzo :) Dzięki temu mam okazję poz...

Recenzja książki Zawsze byłaś moja

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl