Kuglarz recenzja

Kuglarz

Autor: @Gosia ·2 minuty
2024-07-11
Skomentuj
3 Polubienia


„Kuglarz” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mai Opiłki, ale już wiem, że zamierzam nadrobić debiutancką powieść autorki, a także rozumiem skąd zachwyty nad jej twórczością. Książka mnie wciągnęła i już od pierwszych stron zaintrygowała, byłam tak zaciekawiona, że nie miałam ochoty w ogóle jej odkładać, póki nie poznam zakończenia.
„Kuglarz” to historia przedstawiona w dwóch ramach czasowych. Pierwsza z nich zabiera nas do czasów współczesnych, w których dochodzi do morderstw. Zbrodnie poruszają, szczególnie że zostały dokonane na małych, bezbronnych, niczemu niewinnych dzieciach. Pozostawione ciała dzieci zawsze są w towarzystwie lalki wystruganej w drewnie, które łudząco przypominają nam samą ofiarę. I to właśnie w tym momencie w głowach śledczych, ale także wszystkich mieszkańców Gliwic, zapala się czerwona lampa, sygnalizująca niebezpieczne podobieństwo do zbrodni sprzed lat! Kuglarz, bo tak został nazwany zbrodniarz sprzed trzydziestu lat, który lada moment może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie. Czy to zbieg okoliczności, że właśnie w tym momencie w mieście pojawiły się kolejne ofiary, a metoda zbrodni łudząco przypomina tamte sprzed lat? Miejsca zbrodni i pozostawione rekwizyty są tak podobne, że zawierają szczegóły zbrodni sprzed lat, które nie były podane do wiadomości publicznej. Dlatego albo mamy do czynienia z naśladowcą, który bardzo przyłożył się do planowanych zbrodni, albo przed laty został skazany nie ten człowiek, który powinien! To właśnie druga z ram czasowych, która przenosi nas do czasów zbrodni dokonanych przez Karbownika, czyli sławetnego Kuglarza, który sam przyznał się do winy, a teraz chce przedterminowo zostać zwolniony.
Pytania nasuwają się same i piętrzą z każdymi odkrywanymi kolejno faktami. Czytelnik nie może przejść obojętnie, szukamy winnych i jakichkolwiek poszlak, jednak w gąszczu bohaterów, którzy są fenomenalnie wykreowani przez autorkę-każdy z nich charyzmatyczny, wyrazisty i wnoszący coś do całości, okazuje się to bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać.
Sama jestem mamą dwóch maluszków i powiem szczerze, że emocjonalnie książka rozłożyła mnie na łopatki. Nie potrafiłam na niej nie płakać, najchętniej sama wymierzyłabym sprawiedliwość podczas czytania, a poszukiwania i kolejne typowanie rozwiązania zagadki nie dawało mi spokoju.
Pokuszę się o stwierdzenie, że jest to kryminał na najwyższym poziomie, w którym autorka nie boi się poruszać trudnych tematów i zbrodni, a finałem zaskakuje nawet największego miłośnika gatunku, który myślał, że już nic go nie zaskoczy, bo czytał wszystko!
Jest to zdecydowanie jedna z najlepszych książek, jaką ostatnio, a nawet, jaką kiedykolwiek czytałam, dlatego bardzo polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-11
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kuglarz
Kuglarz
Maja Opiłka
8.8/10

Maj 1993 roku mieszkańcy Gliwic zapamiętali na długo… Kilka miesięcy wyczerpującego śledztwa przyniosło upragniony efekt – skazano odpowiedzialnego za zabójstwo piątki dzieci. Otaczający miasto mrok ...

Komentarze
Kuglarz
Kuglarz
Maja Opiłka
8.8/10
Maj 1993 roku mieszkańcy Gliwic zapamiętali na długo… Kilka miesięcy wyczerpującego śledztwa przyniosło upragniony efekt – skazano odpowiedzialnego za zabójstwo piątki dzieci. Otaczający miasto mrok ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka zabiera nas na Śląsk – do Gliwic. To tam po raz kolejny dochodzi do morderstw dzieci. Zbrodnie idealnie odwzorowują te, jakich przed trzydziestu laty dopuścił się zabójca zwany "Kuglarzem". T...

@whitedove8 @whitedove8

☕ "Kuglarz" to druga książka Autorki. I ciężko mi w to uwierzyć. Naprawdę. Dlatego, że ta książka jest świetnie napisana. Piękny, bogaty język. Widać ogrom pracy włożony w przemyślenie fabuły i tak p...

@intermission4reading @intermission4reading

Pozostałe recenzje @Gosia

Oops!
Oops

„Oops!” Moniki Cieluch to idealna lektura na wieczór po ciężkim dniu! Nie znałam wcześniej twórczości autorki, ale dosłownie przepadłam! Autorka ma niezwykle lekki styl,...

Recenzja książki Oops!
Rzeźbiarz kości
Rzeźbiarz kości

„Rzeźbiarz kości” Wojciecha Kulawskiego to moje kolejne spotkanie z twórczością autora i po raz kolejny autor sprawia, że nie mam ochoty odkładać książki, póki nie pozna...

Recenzja książki Rzeźbiarz kości

Nowe recenzje

Ostatnia noc Aurory
ŚWIAT, KTÓRY ZAMKNĄŁ OCZY
@renata.chico1:

Nizina Padańska wydaje się być mało interesującym rejonem Włoch. To nie tutaj skupia się turystyka tego kraju...

Recenzja książki Ostatnia noc Aurory
Milion powodów
Od wroga do miłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Czy jakaś tegoroczna Premiera weszła wam w głowę tak bardzo ,że stwierdziliście że musicie ją mieć?...

Recenzja książki Milion powodów
Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
© 2007 - 2025 nakanapie.pl