Ktoś mnie pokochał recenzja

Ktoś mnie pokochał

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-04-19
Skomentuj
4 Polubienia
"Ktoś mnie pokochał" to drugi już tom, zaraz po "Mój Książę" i nie ostatni, bo już w przygotowaniu w Wydawnictwie Zysk i S-ka jest część kolejna. Nie są to oczywiście nowości, a nowe wydania, ale sami musicie przyznać, że przyciągają wzrok i wiele osób się na pewno na lekturę skusi (lub na obejrzenie serialu, który, jak głosi naklejka na każdej książce, jest dostępny na platformie Netflix). Ja jeszcze nie oglądałam ekranizacji, a po książki skusiłam się nieco w ciemno, ale już po przeczytaniu pierwszego tomu wiedziałam, że będę mieć każdy kolejny i będę je czytać z przyjemnością. No, chyba że okaże się, że poziom poleci gwałtownie w dół... to sobie wtedy daruję :)

To co, zaczniemy od tego, o czym ta książka w ogóle opowiada i zaznaczę również, że jest to kontynuacja i trzeba czytać w odpowiedniej kolejności.


Ponownie zagłębiamy się w świat, który dla nas jest historyczny i można by powiedzieć, że nieco nieprawdopodobny, ale to chyba jeden z tych elementów, które nas ciągną do takich powieści, zwłaszcza jeśli faktycznie bardzo ciekawie są opisane, a nie tylko oscylują wokół danej epoki wciskając czytelnikowi na jej temat bzdury. Tym razem to wszystko jest opisane świetnie, a bohaterowie dają odczuć, że są... no właśnie, zagmatwani w swoje miłosne gierki, bo to romans historyczny!

W tej części skupiamy się na Anthony'm Bridgerton, który jest kawalerem i to słynnym na cały Londyn! Uwielbia uwodzić kobiety i wcale się z tym nie kryje, ale czy może się zakochać? Okazuje się, że tak. Nawet już małżeństwo zaplanował, wybrał kandydatkę, która ma się stać szczęśliwą jego małżonką i wszystko szłoby cudownie, gdyby nie jej starsza siostra, która się śni naszemu amantowi po nocach. Czyżby miał z tego wybuchnąć skandal?

Dla mnie to taka lekka książka, po którą sięgam z chęcią, bo wiem, że będę się przy niej świetnie bawić. Nie chodzi tu tylko o intrygi, których Autorka jest po prostu mistrzynią, ale również o to, jak kreuje więzi rodzinne pomiędzy swoimi bohaterami. Poza tym, to niekoniecznie musiałoby mieć wydźwięk pozytywny, a jednak tutaj dowiadujemy się, że bohaterowie są sobie bliscy, rodzina jest dla nich niezwykle ważna i wbrew pozorom, zawsze zostaje postawiona na pierwszym miejscu. Nic już Wam więcej nie powiem, bo nie chcę zdradzić za dużo, ale polecam! Sięgnijcie po tę serię na odprężenie, na odskocznię od cięższych klimatów i bawcie się świetnie, a może nawet wzruszajcie!

Wydawnictwu Zysk i S-ka bardzo dziękuję za egzemplarz, to była cudowna przygoda!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-06
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ktoś mnie pokochał
4 wydania
Ktoś mnie pokochał
Julia Quinn
8.1/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 2
Seria: Romans Historyczny

"Anthony Bridgerton to najbardziej zatwardziały kawaler Londynu. Lecz po cóż miałby się żenić? Jest wszakże największym uwodzicielem i nikt mu w tym nie dorówna..." Kronika towarzyska lady Whistledown...

Komentarze
Ktoś mnie pokochał
4 wydania
Ktoś mnie pokochał
Julia Quinn
8.1/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 2
Seria: Romans Historyczny
"Anthony Bridgerton to najbardziej zatwardziały kawaler Londynu. Lecz po cóż miałby się żenić? Jest wszakże największym uwodzicielem i nikt mu w tym nie dorówna..." Kronika towarzyska lady Whistledown...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anthony Bridgerton - najstarszy z ośmiorga rodzeństwa, nareszcie postanawia się ustatkować, ale reputacja rozpustnika nie ułatwia mu tego zadania. Ma konkretne wymagania, a wybranka musi je spełniać,...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Sięgnęłam po drugi tom sagi Bridgertonów Julii Quinn (o tytule „Ktoś mnie pokochał”, czyli kolejny kicz) z prawdziwą przyjemnością. Wiedziałam, że się przy nim zrelaksuję, ale także że uda mi się zaa...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl