Jaki wpływ na rozwój kolei miał Alfred Nobel? Czy wynalezienie roweru mogło wpłynąć na rozwój nazizmu? Dlaczego wybuch wulkanu na Islandii był jedną z przyczyn rewolucji francuskiej? Jak powstały pierwsze motocykle, lekarstwa czy… prezerwatywy? I, co najważniejsze – dlaczego ziemniaki są aż tak ważne w historii światowej?
Na te oraz wiele więcej pytań odpowiada Tymoteusz Pawłowski w swojej książce. Autor prowadzi nas stopniowo przez kolejne epoki; zaczynając od sumeryjskiego przepisu na piwo i uprawiania pszenicy na polach, a kończąc na czasach współczesnych i rozwoju technologicznym. Przy okazji ukazuje nam także przemiany w myśleniu społeczeństwa, a także stosunek różnych środowisk do nowych wynalazków. W końcu wszystko to, co nowe, niesie także ze sobą skrajne emocje oraz opinie…
„Niezwykłe dzieje wielkich wynalazków” to bardzo intrygująca, wciągająca książka. Napisana przez historyka i publicystę, odsłania przed nami wiele powiązań, na które w zasadzie normalnie byśmy nie wpadli. Czytałam ją z dużym zaangażowaniem i co chwilę musiałam sięgać po fiszki, aby zaznaczać co ciekawsze fragmenty. Książka ta jest przepełniona informacjami na najróżniejsze tematy – od biznesu, poprzez zmiany obyczajowe, żywnościowe czy higienę intymną. Autor przedstawia to, jak rozwijały się Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Europa w różnych okresach historycznych. Jest w niej także dużo o transporcie, medycynie czy radio… Tak naprawdę każdy znajdzie w niej coś dla siebie, a na początku każdego rozdziału jest spis wynalazków, które będą w nim omawiane. Moim zdaniem to jest w niej najlepsze, ponieważ tak naprawdę czyni to ją bardziej przystępną dla czytelnika, którego interesuje tylko dany temat. Dzięki temu mogłam ominąć temat, który mniej mnie interesował i spokojnie przejść do kolejnego rozdziału.
Dodatkowym plusem jest na pewno to, że są w niej zawarte różnorakie fotografie. Trochę szkoda, że są one czarno-białe, ale moim zdaniem i tak są bardzo wyraźne. Pomagały one także w zobrazowaniu sobie tych starszych wynalazków, a również wynalazców, którzy za nimi stali. Sama książka jest także bardzo dokładnie wydana, a rozdziały w niej są takiej długości, aby nie znudzić czytelnika. Widać także wkład pracy autora w to, aby wyjaśniać trudniejsze kwestie w przystępny sposób; czasem robił to przez różne anegdoty. Niestety, średnio mi się podobało to, że pan Pawłowski w niektórych fragmentach wyrażał swoje opinie polityczne bądź społeczne. Rozumiem, że przez ten zabieg chciał lepiej uwidocznić dany problem, czy konflikt, niemniej moim zdaniem było to niepotrzebne. Poza tym jednak książkę czytało mi się bardzo dobrze. Była to wciągająca lektura.
Co mogę dodać? Moim zdaniem warto sięgnąć po tę książkę. Jest to wartościowa i intrygująca pozycja, która rozwieje niektóre mity bądź zaskoczy nowymi, mało znanymi faktami. Czyta się ją szybko, potrafi zaangażować oraz pomaga lepiej zrozumieć niektóre mechanizmy, którymi dzisiaj rządzi się świat. Bardzo polecam!
Egzemplarz otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu @nakanapie.pl. Bardzo dziękuję!