Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat recenzja

Kto rano wstaje, tego Emil opluwa

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2017-03-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wciąż nie ma dobrej literatury dla dogów. Teraz nareszcie już jest… Przecież czytacie".


Przez całe moje dotychczasowe życie psy były i są nadal obecne, nadając kolorytu zwykłej, szarej codzienności, najpierw w domu rodzinnym, a teraz w moim własnym. Jesteśmy wraz z mężem szczęśliwymi, podkreślam, szczęśliwymi, właścicielami czterech psów. I to nie mikroskopijnych Yorków, lecz dużych, ważących więcej ode mnie, dwóch suczek i dwóch piesków rasy Cane Corso Italiano. Różnie bywa, ale z pewnością zgadzam się z tytułem tej książki - kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat.

Jędrzej Fijałkowski to absolwent studiów dziennikarskich z wieloletnią praktyką w tej branży. Autor pisze i redaguje teksty, jest copywriterem, współpracował z wieloma polskimi czasopismami, takimi jak "Polityka", "Express Wieczorny", "Nieznany Świat" czy "Twoje Imperium". Publicysta w "Czwartym wymiarze".

Autor wraz ze swoją żoną, nazywaną przez niego PAnią, postanawiają przygarnąć pod swój dach doga niemieckiego, który do tej pory nie miał zbyt dobrego życia. Chudy, zaniedbany i śmierdzący Emil przybywa do Falenicy w bagażniku samochodowym i początkowo nie może nawiązać sympatii z pół amstaffem Azą. Stopniowo jednak ludzie i zwierzęta zaczynają tworzyć udany team.

Wstyd mi za to, że książka ta stała na mojej półce od kilku już lat, a ja zwyczajnie się nią nie zainteresowałam, nie wiedząc, że to ponad dwieście zapisanych stron, pełnych wzruszeń, prawdziwych emocji oraz prawdy o tym, kim jesteśmy – my ludzie i one, zwierzęta. Jędrzej Fijałkowski swoją autobiograficzną książką, czyli spisanymi wspomnieniami dotyczącymi pierwszych dni Emila w jego domu i kolejnych, z których każde budowało pomiędzy domownikami przyjaźń, wywołał we mnie wiele refleksji, wiele zrozumienia, ale także złości i niemocy na ludzką podłość.

Muszę wspomnieć o tym, że publikacja ta nie jest książką ukazującą fałszywy, często wyidealizowany, obraz relacji jaka tworzy się pomiędzy człowiekiem, a jego psem. Wręcz przeciwnie, gdyż Jędrzej Fijałkowski do czasu pojawienia się Emila w jego domu, lubił zwierzaki, jednak nie był ich zapalonym miłośnikiem. Gdy więc nagle w jego przestrzeni zadomowił się wielki pies, wymagający uwagi, drapiący drzwi, brudzący podłogę, zawłaszczający krok po kroku, coraz większą przestrzeń wokół siebie, chcąc nie chcąc, stosunek autora musiał ulec zmianie. Szczęśliwie, jego relacja ze zwierzakiem powędrowała w tę jakże pozytywną, dającą wiele korzyści oby stronom, przyjaźń. Jędrzej Fijałkowski otrzymał w prezencie dar od losu, przyjaciela na całe życie – i o tym właśnie jest ta książka.

Interesującą i równocześnie wywołującą wiele uśmiechu na twarzy czytelnika jest warstwa narracyjna przedstawiająca rozmowy, jakie autor prowadzi z Emilem. To dialogi nacechowane poczuciem humoru, dogryzaniem sobie nawzajem, w których zobaczyć można różnice w postrzeganiu świata przez człowieka i zwierzę. Rozmowy te niezbicie dowodzą rozwiniętej intuicji Jędrzeja Fijałkowskiego. Prześmiesznym fragmentem książki jest także wypunktowanie prawd pod tytułem: "Wiesz, że jesteś właścicielem doga niemieckiego, gdy…", który do tej pory wywołuje uśmiech na mojej twarzy.

"Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat" to książka obowiązkowa dla wszystkich, którzy myślą o adopcji psa (koniecznie obejrzyjcie zdjęcia załączone na końcu tej publikacji). Jej treść pozwala zrozumieć skomplikowane relacje, jakie wiążą człowieka z jego psim przyjacielem oraz ukazuje liczne obowiązki i poświęcenie jakie trzeba włożyć w budowanie takich więzi. Przede wszystkim jednak to realistyczna i prawdziwa historia tego, jak rodzi się prawdziwa przyjaźń – nawet w otoczeniu glutów śliny na ścianach i wiecznie brudnej podłogi. Skąd ja to znam...

"Kto rano wstaje, tego Emil opluwa".

http://www.subiektywnieoksiazkach.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-03-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat
2 wydania
Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat
Jędrzej Fijałkowski
10/10

Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat – to ciepła i sympatyczna opowieść o dogu, który nagle pojawił się w życiu człowieka, stając się tego życia niezbędnym elementem. Opowie...

Komentarze
Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat
2 wydania
Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat
Jędrzej Fijałkowski
10/10
Emil, czyli kiedy szczęśliwe są psy, szczęśliwy jest cały świat – to ciepła i sympatyczna opowieść o dogu, który nagle pojawił się w życiu człowieka, stając się tego życia niezbędnym elementem. Opowie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Tylko spróbuj!
Jakaż to pyszna książka!

"Miłość zjawia się wtedy, gdy jej nie szukamy, ale podświadomie się na nią otwieramy". Niektóre debiuty literacko nie smakują, stając się książkowym zakalcem. I...

Recenzja książki Tylko spróbuj!
Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.

Nowe recenzje

Niewinna
Niewinna?
@zaczytanaangie:

Z reguły nie sięgam po książki dla młodzieży, jakoś tak mimowolnie czując się na nie za stara. Zapominam przy tym jedna...

Recenzja książki Niewinna
Uwierz jej
Uwierz jej, jeśli chcesz
@zaczytanaangie:

Czytanie jest jakby częścią mnie, stanowi moją codzienność, ale nie eksploruję całego rynku, zaledwie jego mały wycinek...

Recenzja książki Uwierz jej
Tamarynd
Szukając własnego cienia
@zaczytaniwm...:

Hej Moliki książkowe dziś w tak piękną i słoneczną pogodę przychodzę do was z bt,, Tamarynd" marząc o lepszym jutrze au...

Recenzja książki Tamarynd
© 2007 - 2025 nakanapie.pl