Kasta nieskazitelnych. Księża, seks,miłość recenzja

Kto potrzebuje seksu bez miłości?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Carmel-by-the-Sea ·4 minuty
2022-11-28
1 komentarz
18 Polubień
W przepisach seks duchownych katolickich, jako dozwolona aktywność, nie istnieje. Z wiadomych powodów jednak jest obecny - nieodwołanie, nieuchronnie i odwiecznie. Seksualna codzienność księży jest wałkowana – w niedopowiedzeniu, w pogłoskach, w medialnych tubach. To chyba, tak ogólnie, nie jest zdrowe? Może więc warto obrać perspektywę analizującą emocjonalne życie kleru w języku społecznym, takim empatycznym wobec jednostek i krytycznym wobec systemu, który celibat nakazuje mniej więcej od tysiąclecia. Włoski profesor socjologii Marco Marzano od lat przygląda się katolickiemu (głównie włoskiemu) klerowi. W książce „Kasta nieskazitelnych. Księża, seks, miłość” podsumował wynik ponad 40-tu wywiadów (*), które posłużyły mu do socjologicznych obserwacji. Nie interesowała go analiza doktryny, prawa kanonicznego, historycznych uwarunkowań. Szukał formujących w seminariach elementów, które zaważyły na intymności dalszego życia rozmówców. Pełni obaw i zahamowań młodzi ludzie, którzy mają stać się księżmi pomagającymi wiernym w ich życiu, sami w okresie klerykalnym otrzymują zaledwie sformatowaną teorię o seksie i samotność w cielesności. Dając czytelnikowi dużo szans na wnioski, Marzano poszukuje i formułuje własne diagnozy orbitujące wokół kluczowego problemu:

„(…) dlaczego duchowni publicznie nie okazują zainteresowania seksem, a w życiu prywatnym są nim dręczeni.”

Książka, która składa się z trzech części, jest próbą wydobycia współczesnej kondycji Kościoła, jako relacji i rozumienia seksualności na styku dwóch typów jednostek: świecki-duchowny i duchowny podwładny (głównie kleryk) – duchowny przełożony. W pierwszej części, komentując kluczowe źródła i własne materiały badawcze, skupia się na uzasadnieniu sformułowania kilku ogólnych zasad, które następnie (w najobszerniejszej części drugiej) rozwinął obudowując przykładami z rozmów. Do najważniejszych tez Marzano należą spostrzeżenia wiązane z formowaniem hierarchicznym w modelu ‘emocjonalnej kary-nagrody’. W nim to psychologiczna struktura celibatu (czystości), jako podstawowego składnika ustanawiającego ramy dla przewodzenia społeczności wiernych, obudowana tradycją i ‘ponadludzką dialektyką’, zmusza młodych mężczyzn do wynaturzonego rozumienia biologii. Cielesność jest przez księży doświadczana, wypierana, skrywana i rozliczana. Okres seminaryjny ma m.in. właśnie przekuć teorię ‘depozytariatu wiary’ w praktykę tak, by ostatecznie młody ksiądz pracował na rzecz utrzymania czystości instytucji. Za fraszką Boya można pół żartem dodać, że w tym cały jest ambaras…, choć w książce nie ma nic do śmiechu. Dzieląc fizyczną intymność na homoseksualizm i heteroseksualizm, profesor jednoznacznie pozycjonuje seks chrześcijański w dwóch sferach, które formujących się przyszłych księży skazują na różny status środowiskowy.

Cierpienia fizyczne i psychiczne, zawody miłosne, zmiany parafii, wstrzemięźliwość seksualna, spowiedzi, rozmowy z opiekunami duchowymi, wydalenia z seminarium, świadome i wymuszone inicjacje seksualne,… - wszystko to krzyczy we wspomnieniach rozmówców socjologa. Z reguły, po latach, pozostał w nich żal, czasem pretensja, a czasem pogodzenie ale i świadomość straty. Klerykat tak przywołany, syntetyzuje się do okresu, w którym:

„(…) kastruje się (…) chłop­ców z wyobraźni, ze zdol­no­ści myśle­nia o przy­szło­ści i myśle­nia o przy­szło­ści wła­snej. Semi­na­rium jest pod tym wzglę­dem miej­scem, które znie­czula, usy­pia, para­li­żuje wyobraź­nię.”

‘Wpadanie’ w jedną ze wspomnianych sfer oznacza albo stan zupełnej samotności i milczenia (hetero-), albo udział w zbiorowym oszustwie, które nie podlega moralnej ocenie, jeśli tylko nie zostanie ujawnione publicznie i nie zagraża hierarchii (homo-). Oficjalnie tępione zachowania homoseksualne, w istocie stanowią element porządkujący i dyscyplinujący, bo są ważnym składnikiem spowiedzi. W nich seks staje się tematem głównym, ustalającym informacyjną bazę, a w przypadku kleryków bywa źródłem emocjonalnego nacisku przełożonych. Wielu z rozmówców Marzano wspomina rozliczne traumy, zahamowania, stany lękowe. Pojawia się wstręt do siebie po grzesznych czynach, myślach. Czytając to, człowiek po prostu empatycznie współczuje, a retorycznie pyta jak ma to przeżyć młody organizm domagający się fachowej pomocy na kilku poziomach?! Typowy profil seminarzysty włoskiego, to zagubiony nastolatek, z dominującą nadopiekuńczą matką, czasem też i z wycofanym i nieobecnym, albo ‘fizycznie nadobecnym’, ojcem. Taka konstrukcja psychiczna, według socjologa, ‘nie rokuje dobrego kleryka’.

Profesor właściwie nie pozostawia złudzeń. Zupełnie odrzuca racje za trwaniem celibatu. Szukając prawdziwego (wynikającego z doświadczeń jednostkowych) obrazu życia seminaryjnego, przyczynia się do ‘rozbrojenia’ krążącej o nim społecznej anegdotyczności. Dostrzega tylko jedną nadzieję, która ma wynikać z coraz powszechniejszej akceptacji dla homoseksualizmu. Taki stan nie pozostaje bez związku z życiem księży aktywnych seksualnie i pośrednio modeluje stan liczebny seminariów. Według Marzano, coraz więcej osób o skłonnościach homoseksualnych nie decyduje się na swoistą ‘ucieczkę w sutannę’, bo odrzucenie będąc członkiem laikatu bywa już znośne.

„Kasta nieskazitelnych” to oskarżenie struktur kościelnych o świadome manipulowanie niedojrzałymi organizmami kandydującymi do stanu duchownego. Tabuizacja seksualności – języka i innych form jego wyrazu – stanowi interpersonalny składnik kontroli, manipulacji i nieustannej potencjalności bycia winnym. Hamuje krytyczne myślenie i w pewnych obszarach odbiera wolność. To nie wnioski ogólne, teoretyczne, domniemane. Tak mówią ludzie w średnim wieku, którzy przeszli młodzieńczy etap formacji katolickiej. Wybiórcze, niepełne to opracowanie? W pewnym sensie niewątpliwie – Włochy to nie cały świat. Choć jest wspomniana grup bardzo rozległych badań innego naukowca z Brazylii spójna z wnioskami Marzano, to wciąż niewiele ilościowo. Z drugiej strony – czy kalectwo emocjonalne bohaterów książki to mało? Zupełnie innym wymiarem jest biologia, która nie da się oszukać, niezależnie od szerokości geograficznej. Celibat nie jest ontologicznym imperatywem do skutecznego pośredniczenia z transcendencją.

DOBRE plus – 7.5/10

=======

* Wywiady w pełnym znaczeniu – to każdorazowo kilkugodzinne rozmowy z księżmi i byłymi duchownymi, którzy świadomie, z własnej woli postanowili opowiedzieć o swoich doświadczeniach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-28
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kasta nieskazitelnych. Księża, seks,miłość
Kasta nieskazitelnych. Księża, seks,miłość
Marco Marzano
7.3/10

Tajemnice księży, poczucie winy, zmowa milczenia od nauki w seminarium aż po duszpasterstwo. Oto pogłębione studium o najmniej znanych skutkach sakralizacji postaci kapłana. Dlaczego Kościół katol...

Komentarze
@almos
@almos · prawie 2 lata temu
Świetna recenzja. Pełna zgoda, że celibat to przeżytek, ale czy KRK to kiedykolwiek zmieni?
× 6
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · prawie 2 lata temu
Dzięki.
Sam autor robi pod koniec książki jej 'autoocenę' zastanawiając się nad postawami czytelników. W przypadku jednej grupy można podsumować - 'niedoczekanie wasze' - jako odpowiedź na Twoje pytanie.

× 4
@Antytoksyna
@Antytoksyna · prawie 2 lata temu
@almos, moim zdaniem byłoby to niezwykle trudne ze względów "technicznych":
- gdzie mieszkaliby księża ze swoimi żonami/rodzinami? Raczej nie w budynkach parafii, w których często mieszka kilku księży.
- biorąc pod uwagę stosunek kościoła do antykoncepcji księża posiadaliby zapewne kilkoro dzieci - z czego utrzymywaliby liczne rodziny? Jak wysokie byłyby to koszty? Kto by je pokrywał - wierni?
- jak wyglądałaby kwestia dziedziczenia? W praktyce byłoby to pewnie całe mnóstwo spraw sądowych.
- co z rozwodami? Nie sądzę by wszystkie związki księży były trwałe i szczęśliwe, no i sprawa alimentów przy okazji.

Pieniądze. O ile wzrosłyby koszty utrzymania jednego księdza w małej wiejskiej parafii? A w dużym mieście? Pomnóżmy to razy x. Czy kościół na to po prostu stać?

Generalnie - same kłopoty. Zniesienie celibatu nie byłoby rewolucją, byłoby końcem kościoła. A Watykan? Przestałby istnieć.
× 3
@almos
@almos · prawie 2 lata temu
@Aleks-a uważam, że bez dużych zmian, w tym zniesienia celibatu, będziemy mieli zmierzch i powolny upadek KRK. A co do problemów technicznych, można skorzystać z doświadczeń protestantów, prawosławnych i anglikanów.
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · prawie 2 lata temu
Powolny upadek tak, zapewne. Doświadczenia protestantów owszem, mogą być przydatne, ale jest jedno ale - protestanci nie mają swojego państwa, banku i takiego majątku (nie tylko pieniądze) jaki posiada Watykan. Myślę, że my - zwykli ludzie, nawet nie podejrzewamy o jaką kasę tu chodzi.
× 4
@almos
@almos · prawie 2 lata temu
Uważam, że istnienie Watykanu jest tu jednym z głównych problemów: utrwala skrajnie scentralizowaną, wręcz feudalną strukturę KRK. Ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić jego samorozwiązania...
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · prawie 2 lata temu
Samorozwiązanie nie nastąpi, ale jego upadek jest nieunikniony.
× 2
@Madison
@Madison · prawie 2 lata temu
W temacie, interesujący wywiad Marka Sekielskiego z prof. Stanisławem Obirkiem
× 4
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · prawie 2 lata temu
@Madison
Dzięki link. Nie wiedziałem o tej rozmowie. Ciekawa.
× 1
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · prawie 2 lata temu
@almos @Aleks-a

Myślę, że nie doceniamy biegłości administracji KK. Gdyby chcieli (czyli widzieli w tym sens formułowany z własnej perspektywy), to zupełnie inaczej to by wyglądało. Trochę jak z aborcją - gdyby facet miał w brzuchu potomka, to pigułki poronne byłyby w kioskach. Ale wtedy zapewne faceci by nie rządzili, a to kobiety stanowiłyby strukturę zarządczą budującą wszystkie kościoły...

KK uznał poprzez kontrreformację, że potrzebuje umocnienia wokół konstrukcji zagrożonej. Więc odpowiedzą na własne rozpasanie i narodziny reformacji, było zwieranie szeregów i tworzenie seminariów. Ostatecznie wszyscy w tym systemie są dorośli - więc niech 'staną w prawdzie' i celibat egzekwują albo dadzą każdemu wybór i jasne przepisy. Ale to wymagałoby rewolucji organizacyjno-finansowej, o której pisaliście. Moja nieodmienna fascynacja, to stanowisko laikatu, które wie i się oszukuje. A księża jednak chyba myślą, że taki 'coming out' w związku z celibatem-finansowaniem-zakladaniem rodzin całkowicie zniszczy religię.
Więc co to za religia, która istniejąc 2000 lat, boi się wysłowić znaną każdemu prawdę i jednak nie liczy na silę doktryny i wiary, tylko myśli doczesnymi realiami?
× 3
@Madison
@Madison · prawie 2 lata temu
@Carmel-by-the-Sea proszę bardzo. Na kanałach youtube Sekielski i Sekielski Brothers Studio jest sporo ciekawych rozmów nt. zjawisk społeczno-religijnych i książek w tych tematach, które chyba interesują coraz większą liczbę osób

gdyby facet miał w brzuchu potomka, to pigułki poronne byłyby w kioskach
Ależ trafna uwaga. Mistrzostwo świata. 👏👍
× 2
@almos
@almos · prawie 2 lata temu
@Madison dzięki za adres kanału, świetny! Właśnie sobie oglądam rozmowę z prof. Polakiem.
× 2
@Madison
@Madison · prawie 2 lata temu
@almos cieszę się, że zainspirowałam ;). Tej rozmowy chyba nie widziałam, ale jest też ciekawa rozmowa Artura Nowaka z profesorem Tadeuszem Bartosiem na Sekielski Brothers Studio. Temat dot. spowiedzi itp.
× 2
Kasta nieskazitelnych. Księża, seks,miłość
Kasta nieskazitelnych. Księża, seks,miłość
Marco Marzano
7.3/10
Tajemnice księży, poczucie winy, zmowa milczenia od nauki w seminarium aż po duszpasterstwo. Oto pogłębione studium o najmniej znanych skutkach sakralizacji postaci kapłana. Dlaczego Kościół katol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy grupa, którą bierze w swej książce na tapet Marko Marzano to kasta niewolników poddanych nieludzkiej i bezdusznej Instytucji oraz przystosowanych do funkcjonowania w dobrze opracowanym systemie? ...

I.
@i.kranc

Pozostałe recenzje @Carmel-by-the-Sea

Życie na Ziemi
Piękna opowieść o życiu

Człowiek uwielbia opowieści. Nikt tak pasjonująco o przyrodzie nie opowiada jak David Attenborough. Nie tylko Jego filmy są świetne. Pisze równie ciekawie. Zaktualizowan...

Recenzja książki Życie na Ziemi
Gwiezdny posłaniec
Człowiek – niedokończone dziecko kosmosu

Na fali sukcesów rozpoznawalności medialnej Neil deGrasse Tyson pisze kolejne książki. Najnowsza publikacja to taki groch z kapustą bez klarownej myśli przewodniej. W "G...

Recenzja książki Gwiezdny posłaniec

Nowe recenzje

Książe
"Książe"
@tatiaszaale...:

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak w...

Recenzja książki Książe
Nadchodzi nic
Prawda w świecie iluzji
@AgaCeee:

Główny bohater książki "Nadchodzi nic", Nebro, budzi się w luksusowym pociągu, nie pamiętając, kim jest ani dokąd zmier...

Recenzja książki Nadchodzi nic
Ballada o nieszczęśliwej miłości
Absolutnie magiczna, zachwycająca i wciągająca
@wybrednaboo...:

Ledwo co wstawiłam recenzję pierwszego tomu, a tu już recenzja drugiego 😂 🕸️ PRZESZŁOŚĆ JACKSA - jejku, co tu się dzia...

Recenzja książki Ballada o nieszczęśliwej miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl