Kształt dźwięku recenzja

Kształt dźwięku

Autor: @lalkabloguje ·2 minuty
2021-02-24
1 komentarz
3 Polubienia
To moje pierwsze spotkanie z tą autorką. I na pewno nie ostatnie. Główna bohaterka jest Maria 40-latka z długim stażem małżeńskim. Wraz z mężem prowadza antykwariat. Dobrze im się wiedzie a praca dla Marii to pasja. Do "szczęścia" brakuje im dziecka. Pewnego razu słyszy muzykę, która przyciąga ją jak magnes. Tak poznaje Jakuba młodszego o prawie 13 lat chłopka z bagażem ciężkich doświadczeń. Między ta dwójka powstaje uczucie.


Mateusz mąż Marii to dziwny człowiek. Z opisu dowiadujemy się, że dawniej był czułym miłym facetem. Obecnie nastawiony tylko na spłodzenie dziecka zapomina o wszystkim innym. Ktoś powie, że rutyna zabiła to małżeństwo. Ale ja jakoś nie potrafiłam zaakceptować Mateusza. W ich relacji było widać brak zainteresowania, przyzwyczajenie, ciągłe kłótnie o brak obecności męża w domu. Potem Coś się zmieniło i maż zmienił się jakby przypomniał sobie o czułości. Ale to pozory coś mi nie pasowało. Kiedy końcu pokazał prawdziwą twarz stał się zaborczy, obsesyjnie czuły i w końcu agresywny.


Kolejną kwestią, jaka tu jest poruszona to przyjaźni Mari i jej przyjaciółką. Kinga, zamiast ja wspierać, próbuje działać na dwa fronty. Stara się przekonać Marie, że romans to zło a jej mą jest tym, czego jej potrzeba. Nie potrafi pomyśleć i postawić się w sytuacji Marii. Z jednej strony byłam na nią zła z drugiej rozumiałam, że ocenia to przez pryzmat własnego małżeństwa, które nie do końca jest takie, jakie powinno być.


W książce jest także świetnie pokazany problem DDA. Jakub od dziecka musiał sobie radzić sam oraz z matką alkoholiczką. Póki żył dziadek (trochę zagmatwana historia) było mu łatwiej. Młody, doświadczony przez życie radzi sobie w dorosłym życiu.


Książka zachwyciła mnie historią. "Kształt dźwięku" to ciepła opowieść. Zachwyca nie tylko miłością do muzyki ale poszukiwaniem własnej duszy. Książka jest napisana w pierwszej osobie. Czytam słowa i myśli Marii. Czasem mamy wrażenie, że zwraca się bezpośrednio do nas jakby oczekując, że jej odpowiemy. Czujemy jej rozterki, emocje i zawirowania. Jest ciepła i miła ale zagubiona. Zanim odnajdzie siebie i swoje szczęście przeżywa masę rozterek.


Poza głównym wątkiem jest także wątek starej historii dziadka Jakuba i tajemniczej Sali. Maria przez przypadek odnajduje broszkę i poznaje dalsze losy młodej Sali. Tragiczne i jednocześnie szczęśliwe. Książka pozytywnie mnie zaskoczyła i serdecznie ją polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kształt dźwięku
Kształt dźwięku
Paula Er
8.1/10

Nie wahaj się żyć tak, jak gra melodia twojej duszy. Maria to zbliżająca się do czterdziestki kobieta sukcesu, która wraz z mężem prowadzi modny antykwariat. Ich wspólne życie, na pozór szczęśliwe i...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Ostatnio czytam takie książki....
Kształt dźwięku
Kształt dźwięku
Paula Er
8.1/10
Nie wahaj się żyć tak, jak gra melodia twojej duszy. Maria to zbliżająca się do czterdziestki kobieta sukcesu, która wraz z mężem prowadzi modny antykwariat. Ich wspólne życie, na pozór szczęśliwe i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ostatnich dniach miałam ogromną potrzebę czytania różnych powieści, a głównie tych obyczajowych. Najwidoczniej zabrakło mi w moim czytelniczym życiu trochę realnych problemów, które mogą spotkać ka...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Co w człowieku jest prócz organów? Prócz duszy i tego, co widać na zewnątrz? Co jednego człowieka odróżnia od drugiego i co sprawia, że trudno znaleźć dwie takie same istoty? To muzyka. Dosłownie muz...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Carter Williams
Przeznaczenie

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Książka miała dość dużo pozytywnych opinii. Okładka i opis mnie do niej przekonały. Miałam dylemat bo ostatnio nie prz...

Recenzja książki Carter Williams
Beginning Moon
Tom 1

To pierwszy tom trylogii i muszę przyznać, że mnie odrobinę przerażało to, że jest to dość pokaźna trylogia. Ponad 400 stron tomu pierwszego. Wole mniejsze książki bo za...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl