Dom Nieba i Oddechu. Część 2 recenzja

Księżycowe Miasto - Dom Nieba i Oddechu cz 2

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2022-07-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
”Dom Nieba i Oddechu cz II”

Tak sobie myślę, że zaczynam rozumieć czemu czytam więcej romansów niż fantastyki. Kocham romanse, nie wstydzę się tego. Ale chyba żaden romans nie zostawił mnie w takim stanie jak nie jedna książka z fantastyki. Ten gatunek jest po prostu czymś co porywa mnie najbardziej ale zarazem czuje się po takich historiach jak ta - wręcz wyrżnięta emocjonalnie .

Czytaliście Dary Anioła ? Czytając tę część Księżycowego Miasta, przypomniała mi się ta seria. Tam Kielich Anioła został ukryty w karcie tarota w formie rysunku. Tu róg umożliwiający otwarcie przejść / bram do innych światów , ukryto w formie tatuażu na plecach Bryce. I w sumie wcześniej nad tym nie myślałam ale pod kilkoma względami , te serie wydają mi się podobne. Ale ! W życiu bym nie pomyślała, że będzie szansa połączenie tej serii i Dworów 🤔

Co tu się wydarzyło ? Wiele ! Bardzo wiele !

Poprzednie części kończyły się jakoś tak spokojnie a tu ? Eksplozja na zakończenie . Jestem totalnie przerażona tym co spotkało bohaterów i tym, że nie mam pojęcia co może się jeszcze wydarzyć.

Mieli wraz z buntownikami Ophionu wywalczyć lepszą przyszłość. Odnaleźć piorunowców, odkryć tajemnice Daniki. Ale nikt nie spodziewał się do czego ich to doprowadzi. Co odkryły Sofie i Danika i dlaczego je to tak przeraziło ? Kto jest wrogiem, a kto sojusznikiem w tej walce ? Kim naprawdę jest agentka Daybright?

Odpowiedzi na te i wiele innych pytań uzyskacie w tej części ale ... W takich okolicznościach, że ja jestem wręcz roztrzęsiona.

Czytając serię, często sięgając po kolejną część mam wrażenie, że wracam do starych przyjaciół i tak było i tu. Śmiałam się będąc świadkiem jak niesamowita relacja łączy Ruhna i jego przyjaciół, jak się w wyjątkowy sposób przekomarzają. Ithan zmienia się tu niezmiernie, mężnieje, zaczyna odnajdywać swoje miejsce w tym świecie. Bryce i Hunt zbliżają się do siebie jeszcze bardziej, ich więź jest niezwykła (wyjątkowa i gorąca) i dowiadują się jak ich moce łączą się tworząc coś nie do pokonania. Tharion pomaga przyjaciołom jednocześnie starając się uwolnić spod władzy swojej królowej. Cormac przeżywa utraconą miłość i fakt, że buntownicy nie są do końca tacy jakimi ich widział. Czy warto stać po ich stronie ?

Do tej niezwykłej grupy sojuszników dołączą nowe osoby. Kto ? Ktoś kogo się nie spodziewacie. Przybędą nowi bohaterowie, nowe cele, misje , zagrożenia...

Za każdym razem gdy Bryce i reszta wpadają w tarapaty, wydaje się, że tym razem już nie ujdą z tego bez szwanku, pojawia się ktoś kto ratuje ich z opresji . Ale nic nie trwa wiecznie . Co mnie tak tu przeraziło ? Warto się przekonać. Asteri czy Hel ? Kto jest tak naprawdę tu tym złym ? Nic nie jest oczywiste prawie do samego końca.

Grubasek z tej książki. Nic dziwnego że ten tom podzielony został na dwie części bo czytając go w jednej pewnie bym miała uraz nadgarstka 😅 ale czyta się ekspresowo. Wśród licznych intryg, tajemnic i niebezpieczeństw, mamy liczne wątki miłosne i perypetie rodzinne, że tak to ujmę. Po raz kolejny Bryce stanie do walki z własnym ojcem, tym razem zyskując mimo oporu, tytuł księżniczki. Co na to Athalar ? Czy zaręczona z Cormakiem ma szansę na to by oficjalnie stanąć u boku Hunta ?

Ojeju 🙉 tyle tu się działo, że można by pisać bez końca . Nie dziwię się, że autorce ten tom zajął tyle stron. Podziwiam to jak rozplanowała to wszystko i jednocześnie jej nie znoszę za to, że teraz nie wiem ile będę musiała czekać na finał tej historii. Tak się boje, że brak słów 😔 ale staram się być dobrej myśli. W końcu w poprzednich seriach Sarah swoich bohaterów też potraktowała bardzo brutalnie i przetrwali czyż nie ?

Tak więc Kochani, jeśli znacie Maas i ta seria też nie jest Wam obca , czytajcie i przeżywajcie razem ze mną. I dajcie znać jakie są Wasze wrażenia. Jeśli kochacie fantastykę i jeszcze nie znacie tej autorki - no to koniecznie czytajcie. Wydawnictwo Uroboros ma w swoim dorobku wszystkie jej książki i każda jest warta uwagi. Dziękuję Wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz do recenzji. Czekam na więcej , oby jak najszybciej. Polecam !!!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Sarah J. Maas
8/10
Cykl: Księżycowe miasto, tom 2.2

W krwistej, zmysłowej i pełnej akcji kontynuacji bestsellerowego Domu ziemi i krwi, Sarah J. Maas snuje porywającą opowieść o świecie bliskim eksplozji i jego mieszkańcach, którzy zrobią wszystko, ab...

Komentarze
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Sarah J. Maas
8/10
Cykl: Księżycowe miasto, tom 2.2
W krwistej, zmysłowej i pełnej akcji kontynuacji bestsellerowego Domu ziemi i krwi, Sarah J. Maas snuje porywającą opowieść o świecie bliskim eksplozji i jego mieszkańcach, którzy zrobią wszystko, ab...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wydawała się bezbronna i łatwa do pokonania, a jednak sprawiała wrażenie kogoś, kto jednym cichym słowem potrafi wezwać śmierć na swoja obronę." Kolejna część przygód wymieszanej ekipy już za mną,...

@miedzy.literami @miedzy.literami

Recenzja zbiorcza zarówno dla pierwszej jak i drugiej części "Domu nieba i oddechu". Pamiętam, jak sięgnęłam po "Dom Ziemi i Krwi" i to, że to z jej powodu założyłam konto na tym portalu, aby tylko ...

@Rakshell @Rakshell

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Miałeś już nigdy nie
Miałeś już nigdy nie wrócić

Znacie książki Eweliny Dobosz ? “On miał już nigdy nie wrócić.” Czasem, w najmniej, oczekiwanych momentach, przeszłość puka do naszych drzwi i nawet jeśli próbuj...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie
Zaraza
Zaraza

Ile za nami już przepowiedni końca świata ? Wierzycie, że czeka nas …apokalipsa ? “Pojawił się na Ziemi z przerażającym zadaniem, uzbrojony przeciw jego okrucieństwu...

Recenzja książki Zaraza

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl