Wydaje się, że łatwo jest zinterpretować miłość do książek. Większość czytelników, bez wahania powie, że uwielbia szelest kartek, zapach tuszu i możliwość teleportacji do innego świata. Zgadzam się z tym, książka to przygoda, to interesujący sposób na zaistnienie w historii nie z tej ziemi, ale czytanie to też intymność, szczególna więź powstająca między piszącym, a czytającym, gdyż wszystkich nas łączy jedna namiętność, książki.
Z tej wielkiej pasji powstał e-book „Książki Moja Miłość”. Zbiór opowiadań został wydany z okazji Światowego Dnia Książki 2011, a jego autorzy to ludzie posiadający szeroki zakres zainteresowań, marzeń i planów. Opowiadania łączy motyw- słowo pisane, myśl ludzka, wyobraźnia, wszystko co zamyka się w pięknie brzmiącym słowie książka.
Na e–book składa się siedem historii o różnej tematyce i sile oddziaływania.
Przygodę rozpoczynamy opowiadaniem „Lubimy książki” Andrzeja Pilskiego. Jest to idealny początek. Ten krótki utwór, przypominający wywiad jest zbiorem ciekawych przemyśleń zabarwionych subtelnym, trafnym dowcipem, a ponadto znajdziemy w nim receptę na czytanie e-booków. W sposób płynny przechodzimy do twórczości Joanny Turczyn. „Pasażerka” to historia która trafiła do mojego serca, autorka w interesujący sposób przedstawiła rolę książki w naszym życiu. W tej krótkiej formie literackiej doskonałą metodą zostały opisane emocje - bardzo ulotne – które nienachalnie, trafiają do czytelnika i zmuszają do refleksji. Po tej nostalgicznej, szybkiej przejażdżce pociągiem , trafiamy w intrygę skrojoną na miarę Kojaka. „ W pogoni za mordercą” do akcji wkracza boskie trio, Aniołki Charliego, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Sylwia Szymkiewicz-Borkowska i Katarzyna Pessel. Łobuz nie bojący się kary boskiej, na podstawie wykradzionego rękopisu popełnia przestępstwo. Bohaterskie dziewczyny postanawiają zorganizować zasadzkę. Stresu przy tym co niemiara, dowcipu nie brakuje no i mamy ostrego detektywa, czegoż więcej potrzeba. Trwając w doskonałym nastroju, prosto z kryminalnej afery wpadamy w szkolne klimaty. Jolanta Kwiatkowska w „Światowym Dniu Książki” serwuje nam dowcipy ze szkolnych zeszytów, gafy piszących produkujących się nad wyjaśnieniem tego co autor miał na myśli. W myśl przysłowia, w zdrowym ciele zdrowy duch – śmiejmy się do woli. W piątym opowiadaniu ziszcza się marzenie każdego mola książkowego, Piotr Olszówka w swoim utworze „Uczeń czarodzieja”, pobudza zmysły czytelnika, bo co może być bardziej kuszące niż magiczna biblioteka. W kolejnej historii autorstwa Eweliny Staniszewskiej „Zaklinaczka zła” , przenosimy się w wizjonerski paranormalny świat, opowiadanie ma mroczny i ciężki nastrój, w tym utworze przeważają kwieciste mowy i ciekawie skrojone postacie. Ostatnim opowiadaniem e-booka jest utwór Andrzeja „ Nawet gołębie popełniają samobójstwo”. Autor w sposób bardzo prawdziwy przedstawił sytuacje ludzi borykających się z szarą, trudną rzeczywistością, niejednokrotnie doprowadzającą człowieka do skrajności. Opowiadana historia jest przygnębiająca, mocno telepie - brawo za autentyzm, który tkwi w tym tekście.
Na pochwałę zasługuje piękna okładka autorstwa Piotra Olszówki. Kapitalna grafika, narzuca wyśmienity nastrój , w tej sprzyjającej atmosferze wędrujemy przez wszystkie strony książki.
Mało które zbiory opowiadań są równe pod względem jakość, „Książki Moja Miłość” nie jest wyjątkiem, jednak nie sądzę, żeby czytelnik ubolewał nad tym. Idea postanie tegoż e-booka jest tak piękna, że teksy odbieramy sercem. Świadomość tego, że autorami utworów nie są tylko profesjonaliści dodaje uroku, wiedząc, że nad pisanymi historii pochylali się ludzie tworzący z pasją i chęcią podzielenia się swoim światem, zasługuje na uwagę i pochwałę. Może zabrzmi to trywialnie, ale łączmy się w miłości do książek.