Frost i mordercze zadanie recenzja

Ksiażka naszpikowana zagadkami

Autor: @anatola ·3 minuty
2012-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kryminały zdecydowanie należą do moich ulubionych książek. Lubię wraz z główną postacią podążać, za złoczyńcą, rozwiązywać poszczególne zagadki, dowiadywać się nowych rzeczy o pracy policji, rozmyślać nad każdym bohaterem, czy to właśnie „on”. Niektórzy uważają, że tego typu powieści są dla masowego czytelnika, nie wnoszą nic znaczącego do literatury, etc. Może mają i rację, jednak moim zdaniem, nie ma nic lepszego niż dobry kryminał na wakacyjne dni, kiedy wskazówki zegara przesuwają się bardzo powoli.

Na dzieło Wingfielda trafiłam przypadkowo. Powiem szczerzę, że okładka na początku trochę mnie odstraszyła. Dawno nie widziałam, tak brzydkiej jak ta. Wiem, że książki nie powinno się w ten sposób oceniać, bo choć sama się niejednokrotnie o tym przekonałam, nabrałam mimowolnie lekkiej rezerwy do tej pozycji. Wydawało mi się, że taka okładka plus całkiem nieznane mi dotąd wydawnictwo może zapowiadać, dość kiepskiej jakości kryminał. Na szczęście wakacje to w moim przypadku okres, w którym daję „szansę” książkom, na które w ciągu roku trochę szkoda mi czasu.

Frost i mordercze zadanie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Naprawdę dawno nie czytałam kryminału tak naszpikowanego różnorodnymi zagadkami. Główny bohater- inspektor Jack Frost- przebywa na urlopie. Niestety pogoda niedopasuje, więc pewnego dnia zagląda na komisariat, aby pożyczyć paczkę papierosów (no cóż, autor, musiał jakoś wprowadzić go do fabuły), przy okazji dowiaduje się, o odnalezieniu zwłok małego dziecka. W wyniku komplikacji jakie występują na komisariacie, Frost musi jechać na miejsce zdarzenia. Okazuje się, że ofiarą jest kilkuletni chłopiec, którego znaleziono na stercie śmieci, całkiem nagiego. Jednak to nie wszystkie zbrodnie jakie nawiedzają Denton. W mieście grasuje szaleniec, który okalecza niemowlaki nakłuwając ich ciała ostrymi przedmiotami, dochodzi do porwania córki wpływowego biznesmena. W mieście czuje się ogromną presję i strach. Niemalże codziennie okazuje się, że dochodzi do jakieś tragedii, jedna jest straszniejsza od poprzedniej. Frost musi zmierzyć się z chyba najgorszą sprawą jaką może dostać policjant, otóż w pewnym domu dochodzi do potrójnego morderstwa na malutkich dzieciach. Ich zwłoki odkrywa przerażony ojciec, co gorsze okazuje się, że ich matka zaginęła. Jakby tego było mało dochodzi do porwania kolejnego chłopca. Porywacz odzywa się po kilku dniach z żądaniem olbrzymiego okupu, mimo wysiłków Frosta przestępcy nie daje się tak łatwo uchwycić, a kolejne poszlaki okazują się nic nie warte.

Inspektor natrafił na godnego przeciwnika, który raz po raz daje całej lokalnej policji do zrozumienia, że jest od nich sprytniejszy i pomyślał o dosłownie każdym szczególe, który mógłby go zdemaskować. Frost zdaje sobie sprawę, że ma bardzo mało czasu na uratowanie chłopca, porywacz jest bowiem bezwzględny i nie zawaha się zamordować po raz kolejny.

Spraw jakie spadło na barki głównego bohatera jest naprawdę sporo, wątki mieszają się cały czas, dowody znalezione w czasie jednego śledztwa, po jakimś czasie okazują się kluczowe w innym. Oczywiście mężczyzna ma do pomocy innych policjantów, jednak atmosfera na posterunku nie jest najlepsza, każdy chce ugrać coś dla siebie, pojawiają się nieporozumienia, odzywają stare tragedie i żale.

Frost i mordercze zadanie to naprawdę dobry kryminał. Dawno nie spotkałam się z taką książką. Mogłoby się wydawać, że ilość zagadek jakie przedstawił autor spowoduje, że niektóre będą błahe i źle obmyślone. Nic z tego. Pisarz nad każdą popracował, poświęcił jej dużo czasu, nie mamy do czynienia z „zapychaczami”, które są tak często spotykane w tego typu książkach. Kryminał przeczytałam w dwa dni i wiem, że będę bardzo intensywnie poszukiwać w bibliotekach bądź na jakiś wyprzedażach dalszych przygód inspektora Frosta.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Frost i mordercze zadanie
Frost i mordercze zadanie
R. D. Wingfield
7.3/10
Cykl: Jack Frost, tom 4

Czwarty tom z roztargnionym inspektorem w roli głównej. Tym razem Jack Frost musi rozwiązać zagadkę zabójstw dzieci ? giną zarówno kilkunastoletni chłopcy, jak i niemowlęta w wózkach. Wygląda to na dz...

Komentarze
Frost i mordercze zadanie
Frost i mordercze zadanie
R. D. Wingfield
7.3/10
Cykl: Jack Frost, tom 4
Czwarty tom z roztargnionym inspektorem w roli głównej. Tym razem Jack Frost musi rozwiązać zagadkę zabójstw dzieci ? giną zarówno kilkunastoletni chłopcy, jak i niemowlęta w wózkach. Wygląda to na dz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @anatola

Psy na ruskich
Rzucić wszystko dla obcego kraju

Kim są polscy ochotnicy, który postanowili porzucić swoje dotychczasowe, często ustabilizowane i wygodne życie, aby walczyć po ukraińskiej stronie przeciwko Rosjanom? Sz...

Recenzja książki Psy na ruskich
Rekin z parku Yoyogi
Japonia (nie)oczywista

Rekin z Parku Yoyogi to zbiór felietonów Joanny Bator na temat Japonii, książka w ostatnim czasie doczekała się wznowienia przez Wydawnictwo Znak. To moje pierwsze spotk...

Recenzja książki Rekin z parku Yoyogi

Nowe recenzje

Fotoplastikon
Fotoplastikon
@ladybird_czyta:

Czy w czasach nastoletnich miała/eś wielu przyjaciół? Ja mam wrażenie, że dzisiejsza młodzież ma o wiele trudniejszą sy...

Recenzja książki Fotoplastikon
Pen Pal
Thriller paranormalny, a do tego erotyk?
@kkozina:

❓️Czy chcielibyście mieszkać w starym domostwie? Czy jednak podobaja Wam się nowoczesne domy? 3.5/⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ Spicy th...

Recenzja książki Pen Pal
Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl