Gdybym nie wiedziała, że to debiut to za cholerę nie powiedziałabym, że to pierwsza książka autora. Czytając powieść przenosi się momentami do innego świata. Mrocznego, pełnego dziwnych obrazów i nieznośnie prawdziwego. Niesamowite porównania, skąd autor to brał 😅. Połączenie czarnego humoru, sarkazmu i bolesnej szczerości. Nie jeden opis czy tekst bohatera zwala z nóg, i to na trzeźwo 😈
Opowieść o wyborach, nie zawsze odpowiednich, ale czy można powiedzieć że jest dobry czy zły wybór? Każda opcja niesie ze sobą jakieś skutki... Lepsze czy gorsze, okazuje się w czasie. Wszystko to podsycone erotyzmem, alkoholem, sztuką artystyczną i po prostu życiem.
Polubiłam Wojtka, zwłaszcza jego głowę. To co się w niej znajduje to jakiś 🤯. Jego myśli albo ujmą czytelnika albo odstraszą. Nie jest to szara, mdła i płaska postać. Ma pazur i charakter. Przez społeczeństwo uznany za "nieudacznika" , gdyż jest zwykłym nauczycielem, jednak niech pozory nie zmylą Was... On ma coś w sobie 😈
Powieść ma charakter pamiętnika, co jakiś czas przenosimy się w kolejne okresy życia Wojtka. Poznajemy jego młodość, bardzo szaloną zresztą 😜. Aż mu po części zazdroszczę... Przeczytajcie a się dowiecie dlaczego 😁 Kolejno wchodzimy w bardziej dorosłe etapy. Widzimy zmiany jakie w nim zachodzą i poznajemy go w trochę spokojniejszej wersji. Jednak nie na długo...
Mówią, że każda osoba jaka staje na naszej drodze wnosi coś do życia. Sprawia, że zaczyna się reakcja łańcuchowa. Tu siłą napędową stała się Sara. Wprawiła w ruch koła zębate życia Wojtka. Jedno z pozoru zwykle spotkanie zaczęło po mału nowy rozdział egzystencji nauczyciela.
Sara to błyskotliwa młoda osoba. Z dość odmiennym sposobem bycia. Jej podejście do życia oraz poglądy różnią się od rówieśników. Ma w sobie żar i coś, co tak ciągnie do niej Wojtka. Nawet różnica wieku nie ma tu znaczenia. Rozmywa się niczym nic nie znacząca granica. Nie jest jednak doskonała, ma pewien defekt. Mroczną stronę.
Zakończenie książki wbija w fotel. Rozwiązanie całej zagadkowej sytuacji Wojtka Was zaskoczy. Jedno jest pewne nic nie jest dziełem przypadku, nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie. Jednak pamiętajcie, że nikt nie narzuca wyboru, sami go dokonujemy. I tylko od nas zależy jaką formę upadku wybierzemy...
Polecam szczerze książkę. Nie tylko dlatego że mam zaszczyt ją patronować. Po prostu jest inna. Inna niż wszystko to co mamy zaserwowane na rynku wydawniczym. Zdaję sobie sprawę, iż nie każdemu się spodoba czy ją zrozumie... Jednak warto ją przeczytać, bo jest swego rodzaju przestrogą. Można z niej wyciągnąć niesamowite wnioski i zdać sobie sprawę z wielu rzeczy.
Autorowi gratuluję książki i życzę sukcesu z "Sarą".