Bohaterkami powieści Ann Stewart są siostry Harriman- Elinor i Lydia. Wiodą one upokarzającą i nędzną egzystencję, nie z własnej woli. Na takie życie skazała je ich matka lady Caroline, uciekając od męża, zmieniając kochanków i prowadząc rozpustne, hulaszcze życie i zatracając się w hazardzie. Traci wszystkie pieniądze przeznaczone na wyżywienie i odzienie. Razem z córkami musi przenieść się do najnędzniejszej dzielnicy Paryża. W tym czasie choruje już na tzw. "chorobę hiszpańską", która jest w ostatnim stadium. przysparza córkom wiele cierpienia. Siostry muszą pilnować matkę i strzec ją przed popełnianiem głupstw. Nie udaje im się to. Lady Caroline udaje się uciec. Zabiera ze sobą brylantową broszkę, która miała zapewnić byt w czarnej godzinie. Kiedy Elinor dowiaduje się gdzie pojechała matka, postanawia ruszyć jej śladem. Trop prowadzi do pałacu hrabiego Francisa Rohana, organizatora śmiałych przyjęć, na których znudzeni i zepsuci arystokraci folgują swoim zachciankom w każdej dziedzinie życia. Elinor wchodzi do jaskini hazardu i rozpusty. Co tam zastanie? Czy ocali przyszłość swoją i Lydii?
Losy sióstr Harriman zaciekawią każdą entuzjastkę romansów. Fabuła jest zgrabnie poprowadzona i ma za zadanie wciągnąć czytelnika od pierwszych słów. Udaje się ta sztuka.
Ann Stewart snuje opowieść o niełatwym życiu kobiet w XIX wieku. Trudno być zaradną w teraźniejszości a jeszcze trudniej było w czasach gdzie dziewczyna miała z góry przypisaną rolę: była ozdobą domu i mężczyzny. Elinor aby zapewnić sobie i siostrze godziwe warunki życia miała do wyboru dwie opcje. Albo korzystnie wyjdzie za mąż albo zostanie guwernantką lub damą do towarzystwa. Te rozwiązania tylko z pozoru dają poczucie niezależności. Czy wybierze jedno czy drugie wyjście musi oprzeć swoje życie na drugiej osobie.
Elinor i Lydia to silne kobiety. Ich mocą jest wzajemna miłość, która napędza do działania i stawania frontem do każdej niedogodności.
Natomiast Lady Caroline zapisze się w kanonie najgorszych matek. Dlaczego? Sprzedała swoją straszą córkę, 17- letnią wówczas Elinor, podstarzałemu arystokracie, kolekcjonerowi dziewic. I to nie po to aby mieć pieniądze na utrzymanie ale na hazard. Lady Caroline to bezduszna i bez uczuć kobieta. Nie interesowała jej reputacja ani dobro Elinor. Dopuściła się nawet szantażu by zmusić córkę do uległości. Nie szczędziła przykrych uwag i uszczypliwości. Dbała tylko o swoje przyjemności i dla nich była gotowa poświęcić wszystkich i wszystko. Używała swoich córek jako towaru, mogącego zapewnić jej wesołe i beztroskie życie.
Najbardziej dynamiczną postacią jest hrabia Francis Rohan. Z wierzchu rozpustny i bardzo bezpośredni. W środku delikatny, romantyczny i uczuciowy. Bitwa i masakra pod Culloden, której był świadkiem i uczestnikiem zmieniła jego postrzeganie świata. Stał się zgorzkniałym człowiekiem. W momencie kiedy poznaje Elinor jest znany wśród elit Paryża jako książę ciemności . Organizuje raz do roku, w Wielkim poście, Igrzyska Zastępów Niebieskich, na których wszystko jest dozwolone, od wyuzdanej miłości po oszustwa, gry, zakłady i hazard. Pod wpływem miłości zmienia się. Rezygnuje ze swojego dotychczasowego życia i ryzykuje je aby ratować ukochaną.
Dlaczego kobiety zakochują się w buntownikach, mężczyznach z "czarnymi sercami"? Dlaczego chcą ich nawracać? Czy taka już nasza kobieca natura aby opiekować się zagubionymi owieczkami?
Książka bardzo mi się podobała. Przeczytałam ją w jeden wieczór a nocą śniłam o własnym księciu ciemności :)