Żegnaj, laleczko recenzja

Kryminał noir

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Renax ·1 minuta
2021-11-10
5 komentarzy
28 Polubień
Wreszcie uległam i przeczytałam kryminał Chandlera. Kilka lat temu @Almos mi polecał najlepszych autorów kryminalnych i między innymi Chandler był jednym z nich, ale czasu nie miałam.
Bardzo mi się ta książka spodobała, bo ma ciekawego bohatera, znakomite dialogi, zaskakującą akcję. Jednakże najlepszy w tej powieści jest klimat noir. Z kryminalnych filmów w tym gatunku obejrzałam dwa, ale tak mi się wydaje, że 'Żegnaj laleczko' to ten właśnie typ: nastrojowa akcja, noc, mężczyźni w garniturach, kobiety w sukniach, wykwintna whisky, długie papierosy, luksus i ten świat retro, którego nie ma. Autor smakuje rozmaite detale ubrania postaci, miejsc, pór dnia i nocy. Ma się wrażenie, że tam przebywamy. Klimat został zachowany.
Ten klimat oddają niesamowite porównania, o których Almos napisał, że to Chandleryzmy. Wierzę mu na słowo, bo on pewnie przeczytał więcej niż jeden jego kryminał. Te porównania są zaskakujące, ale i trafne, a w dodatku zmieniają się w zależności od tego, co opisują, czy brudną norę starej pijaczki, czy też nową willę bogatej damy (tu mi się przypominają 'Rycerze Trzej' z Trójki i ich śmiech 'hłe hłe hłe damy').
W gruncie rzeczy jest to pełna goryczy i jakiegoś liryzmu książka o miłości silniejszej niż świat, ale i o rasizmie, jaki panował w USA. Już początek akcji o tym mówi, że zabity czarnoskóry nie jest 'warty' wzmianki w gazecie', i to 'tylko' wykroczenie, ale zabójstwo 'biała' to już jest zbrodnia. I to smutne. Pokazuje, jak bardzo i ludzie byli wyjęci spod prawa. W tym moim tłumaczeniu powieść jest aż nasiąknięta rasistowskimi określeniami, które tę niesprawiedliwość oddają. Zastanawiam się, jak to teraz zmieniono, przecież usuwa się to z książek. A że autor chciał tym podkreślić wagę problemu to nie wiem czy aż tak będzie rozumiane przez cenzurę.
W międzyczasie Chandlerowi udało się też pokazać jak bardzo małe miasteczko może być skorumpowane.
Jednym słowem to świetnie napisany kryminał w starym stylu, który nie naśladuje setki innych kryminałów, ma swój klimat i tempo. To niestarzejąca się książka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-09
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żegnaj, laleczko
13 wydań
Żegnaj, laleczko
Raymond Chandler
8.1/10
Seria: Philip Marlowe

Philip Marlowe, prywatny detektyw z Miasta Aniołów ma w tym mieście swoje miejsca. Ma również takie, do których wie, że nie powinien się zapuszczać i jednym z nich jest lokal "U Floriana", gdzie od d...

Komentarze
@almos
@almos · około 3 lata temu
Piękna recenzja, ja największą wartość Chandlera upatruję w języku i w klimacie: goryczy, upadku, pewnej beznadziei.
× 6
@Renax
@Renax · około 3 lata temu
Tak. Tragiczny jest w sumie Marlow. Młody, a pozbawiony złudzeń, zaś autor miał talent.
× 5
@Renax
@Renax · około 3 lata temu
Teraz trochę przerzedziłam swoje listy do przeczytania i zamierzam czytać tylko to co fajne, więc może będę mieć czas na inne książki Chandlera.
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · około 3 lata temu
Bardzo lubię styl Chandlera. Konkretny, rzeczowy, z głębią. Mistrz opisu.
× 5
@Betsy59
@Betsy59 · około 3 lata temu
Chandler to klasyka. Czytałam go 40 lat temu ale ciągle miło pamiętam:)
× 4
@Renax
@Renax · około 3 lata temu
No to jak wciąż psmiętasz to dobrze o książce świadczy. Mało jest takich.
× 4
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Interesująca recenzja, też muszę sięgnąć po Chandlera, to już klasyk.
× 4
@pocztamorska
@pocztamorska · około 3 lata temu
On się nie starzeje.
× 4
@Meszuge
@Meszuge · około 3 lata temu
Genialna jest też powieść "Kłopoty to moja specjalność". Dziś żadna z jego powieści nie zostałaby wydana - są zbyt cienkie. :-)
× 3
@Betsy59
@Betsy59 · około 3 lata temu
Właśnie! Gdzie te cienkie ksiązki idealne do torebki?
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · około 3 lata temu
Bo kłopoty- to opowiadanie 😉
Chandler napisał też sporo opowiadań, rzadko wydawanych osobno.
@Renax
@Renax · około 3 lata temu
Będę szukać. Jeśli chodzi o grubość to teraz często autorzy chyba idą w ilość?
@Meszuge
@Meszuge · około 3 lata temu
O grubość, liczbę znaków. Simenon, Chandler, Hamett, Christie... - najlepsi z najlepszych nie pisali tak opasłych tomów.
× 2
@Renax
@Renax · około 3 lata temu
Też mi się wydaje, że po prostu grubszy kryminsł wyceniają wyżej niż cieńszy.
× 1
Żegnaj, laleczko
13 wydań
Żegnaj, laleczko
Raymond Chandler
8.1/10
Seria: Philip Marlowe
Philip Marlowe, prywatny detektyw z Miasta Aniołów ma w tym mieście swoje miejsca. Ma również takie, do których wie, że nie powinien się zapuszczać i jednym z nich jest lokal "U Floriana", gdzie od d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zawsze z wielką przyjemnością wracam do Chandlera (w tłumaczeniu Zarzeckiego), to prawdziwy klasyk czarnego kryminału, wciąż świeżo brzmiący, w przeciwieństwie do wyleniałego Hammetta. Siłą tej książ...

@almos @almos

Już dawno korciło mnie żeby odświeżyć sobie Chandlera, jedyne czego potrzebowałem, to motywacji, kopa na rozruch, który zmieniłby moje: "A bym se przeczytał takiego Chandlera" do działania no i zdarz...

@Mackowy @Mackowy

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
Sekrety pogrzebane w popiele
Sekrety pogrzebane w popiele
@Zaczytany.p...:

"Sekrety pogrzebane w popiele " ~ N. K. Palonek Q: Wierzycie, że nic nie dzieje się bez powodu? 😈 [...] Spowodowana z...

Recenzja książki Sekrety pogrzebane w popiele
© 2007 - 2024 nakanapie.pl