„Kruche nici mocy” V.E. Schwab to powrót do magicznego uniwersum „Odcieni magii”, który z jednej strony jest pełen nostalgii, a z drugiej wprowadza zupełnie nowe wątki i wyzwania. Siedem lat po zamknięciu drzwi między światami Victoria Schwab ponownie zaprasza czytelników do Londynów – zarówno tych pełnych magii, jak i tych pogrążonych w mroku.
Autorka z wprawą prowadzi nas przez wielowymiarową fabułę, w której główną rolę odgrywają zarówno znani bohaterowie, jak Kell, Lila czy Rhy, jak i nowe postacie. Szczególną uwagę zwraca Tes – dziewczyna o unikalnym talencie naprawiania magicznych przedmiotów, która wplątuje się w wir intryg za sprawą pewnego tajemniczego urządzenia. Schwab tworzy postaci wyraziste i wielowymiarowe – czytelnik z łatwością angażuje się w ich losy, śledząc, jak zmagają się z osobistymi demonami i politycznymi spiskami.
Fabuła rozwija się w złożony sposób – początkowe wątki rozrzucone po różnych Londynach i perspektywach mogą sprawiać wrażenie chaotycznych, ale z czasem łączą się w spójną i przemyślaną całość. Schwab mistrzowsko tka swoją opowieść, niczym delikatne nici mocy, które tytułowo odzwierciedlają zarówno kruchość magii, jak i relacji międzyludzkich.
Szczególne wrażenie robi konstrukcja świata. Londyny, choć znane, wydają się bardziej dojrzałe i zmienione przez czas oraz wydarzenia minionej dekady. Czerwony Londyn, z jego zanikającą magią i politycznymi zawirowaniami, budzi melancholię. Z kolei Biały Londyn pod rządami młodej Kosiki zyskuje na głębi – jej fanatyzm i wierność pamięci Hollanda nadają temu światu mrocznego uroku.
Choć „Kruche nici mocy” można czytać jako osobną historię, znajomość „Odcieni magii” wzbogaca odbiór – powroty do znanych bohaterów oraz subtelne nawiązania do poprzednich wydarzeń wywołują wzruszenie i dają poczucie więzi z tym uniwersum. Z drugiej strony Schwab nie boi się otwierać nowych drzwi, zarówno w fabule, jak i rozwoju postaci, co czyni tę książkę atrakcyjną także dla nowych czytelników.
Nie sposób pominąć także warstwy wizualnej. Wydanie „Kruchych nici mocy” z barwionymi brzegami i ilustracjami Maxime’a Desmettre to uczta dla oka. To książka, która równie dobrze wygląda na półce, jak i w rękach czytelnika, który pragnie zanurzyć się w magicznej opowieści.
„Kruche nici mocy” to udany początek nowej serii, która wciąga, zaskakuje i porusza. To opowieść o magii, władzy i poświęceniu, pełna barwnych postaci i emocjonujących zwrotów akcji. Victoria Schwab po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią budowania światów i tworzenia niezapomnianych bohaterów. Dla fanów fantastyki – pozycja obowiązkowa. Za egzemplarz oraz możliwość współpracy reklamowej dziękujemy wydawnictwu @zysk_wydawnictwo