Kruche nici mocy recenzja

Kruche nici mocy

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
1 dzień temu
Skomentuj
2 Polubienia
Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na półce mam kilka, które faktycznie stoją tyłem, aby było widać jak pięknie mają pomalowane brzegi. Natomiast nie jest dla mnie wadą, jeśli powieść mam w klasycznym wydaniu.

Wracając jednak do "Kruchych nici mocy", autorki, którą chyba każdy czytelnik przynajmniej kojarzy lub wpadła mu w ręce jakaś jej książka. Są to zawsze ciekawe, ze świeżymi pomysłami opowieści, więc nie dziwcie mi się, proszę, że gdy zobaczyłam tę cegiełkę wiedziałam, że muszę w niej przepaść na kilka dobrych godzin, z dzbankiem herbaty, a najlepiej z kubkiem termicznym!

Choć co prawda wracamy do bohaterów, którzy pojawiali się już we wcześniejszych powieściach autorki, to śmiało można tę czytać oddzielnie i jest ona jednocześnie początkiem nowego cyklu.

Londyn, który jeszcze siedem lat temu miał otwarte bramy i łączył ze sobą cztery światy. Teraz są one zamknięte i tylko nieliczni mają na tyle mocy, aby móc je otwierać. Biały Londyn jest teraz miejscem, w którym religijny fanatyzm może grozić katastrofą, w Czerwony Londyn stracił moc. I tylko jedna bohaterka, Tes, która może światy uratować. Tylko czy to się może udać?

Jak zwykle autorka zabiera czytelników w świat fantastyki i tym razem trafi w gusta tych starszych czytelników, a niekoniecznie nastolatków. Choć zdarza się jej tworzyć opowieści przeznaczone dla różnych grup wiekowych, to mam nieodparte wrażenie, że ta seria będzie zdecydowanie bardzo dorosła.

Bohaterowie, których przyszło już czytelnikom znać i pojawiają się ponownie w "Kruchych niciach mocy" to postacie z krwi i kości i na pewno wielu czytelników za nimi tęskniło. Ale mamy także wiele nowych osób, bardzo ciekawych, które od razu darzy się sympatią.

Co ważniejsze jednak, oprócz typowych problemów w takich magicznych światach, jak toczone walki, autorka bardzo mocno zahacza o tematy ważne i aktualne dla nas wszystkich. Fanatyzm religijny, spiski, knowania? Tu są na porządku dziennym. A czym to wszystko może prowadzić do katastrofy? Owszem...

Wciągająca i pochłaniająca czytelnika od dosłownie pierwszych stron i choć później przez początek się brnie z wrażeniem, że to się nigdy nie rozkręci, to po około dwustu stronach już wiadomo, że się od niej oderwać nie da aż do samiutkiego końca. Strony dosłownie przepływają, a jest ich przecież nie tak mało.

Więc dla kogo to książka? Dla każdego miłośnika fantastyki i zdecydowanie nada się na prezent w tym pięknym wydaniu z barwionymi brzegami i w twardej oprawie. Robi wrażenie i na półce prezentować się będzie znakomicie.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Zysk i S-ka.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy
Victoria Schwab
8.5/10
Cykl: Nici mocy, tom 1

Ekskluzywne wydanie z barwionymi brzegami. Pierwszy tom nowego cyklu autorki bestsellerowej trylogii Odcienie magii Kiedyś istniały cztery światy emanujące magiczną mocą i połączone jednym miastem...

Komentarze
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy
Victoria Schwab
8.5/10
Cykl: Nici mocy, tom 1
Ekskluzywne wydanie z barwionymi brzegami. Pierwszy tom nowego cyklu autorki bestsellerowej trylogii Odcienie magii Kiedyś istniały cztery światy emanujące magiczną mocą i połączone jednym miastem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kruche nici mocy” V.E. Schwab to powrót do magicznego uniwersum „Odcieni magii”, który z jednej strony jest pełen nostalgii, a z drugiej wprowadza zupełnie nowe wątki i wyzwania. Siedem lat po zamk...

@ksiazkioczamimezczyzny @ksiazkioczamimezczyzny

Chociaż w tym roku najczęściej bywam w Westeros, od czasu do czasu zaglądam również do innych światów, w których także sporo się dzieje. Epic fantasy to ten podgatunek fantastyki, w którym wyobraźnia...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Latawiec
Latawiec

Przemysła Kowalewski ze swoim debiutem szturmował półki księgarń, a z każdą kolejną powieścią było widać dosłownie na każdej stronie książki, że rozwija swój warsztat pi...

Recenzja książki Latawiec

Nowe recenzje

Zrodzeni z sumienia
Idealne zwieńczenie
@distracted_...:

Rene przeżyła to samo, co jest współtowarzyszki niewoli. To całkowicie zmieniło jej życie. Przez wiele lat więziona, zm...

Recenzja książki Zrodzeni z sumienia
Poradnik obsługi umysłu. Jak sobie radzić z trudnymi emocjami
Jak poradzić sobie z moim najgorszym wrogiem - ...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. DEPRESJA... ZABURZENIA LĘKOWE... ATAKI PANIKI... STRACH... Jakie ...

Recenzja książki Poradnik obsługi umysłu. Jak sobie radzić z trudnymi emocjami
Superhipermegaważna misja
Zabawna, komiksowa bajka o lądowaniu UFO!
@Uleczka448:

Pomysłowa, zabawna, ciekawie przedstawiona i też mówiąca w lekko gorzki sposób wiele o nas samych komiksowa bajka o sp...

Recenzja książki Superhipermegaważna misja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl