Królowa Saby recenzja

Królowa Saby

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2019-11-22
Skomentuj
2 Polubienia
Zachwyciłam się już jakiś czas temu serią „Na osi czasu” stworzoną przez Wydawnictwo Świętego Wojciecha. Przyciągnęły mnie do niej przepiękne, tajemnicze okładki, przedstawiające mroczne i zagadkowe portrety bohaterów. Seria opowiada o wybranych postaciach znanych z dziejów biblijnych, zarówno Starego, jak  Nowego Testamentu. Dwie dotychczas poznane pozycje były dla mnie doskonałą lekturą, dlatego z oczekiwaniami kolejnej czytelniczej uczty sięgnęłam po „Królową Saby”, której autorką jest Tosca Lee, ceniona amerykańska pisarka z tytułem pierwszej wicemiss Stanów Zjednoczonych i dyplomem ukończenia studiów na Oxfordzie.

Książka opowiada o losach Bilkis, Makedy, Córki Księżyca, która po początkowym wygnaniu z ojczyzny, powraca do niej po śmierci swojego ojca, by objąć tron i zjednoczyć walczące plemiona i doprowadzić kraj do rozkwitu. Jako królowa Saby – bogatej, nowoczesnej i mądrze rządzonej krainy Bilkis pozostaje jednak kobietą samotną, uwikłaną w polityczne i rodowe rozgrywki, pozbawioną wolności w życiu osobistym i politycznym. Kiedy kupcy i informatorzy przynoszą jej wieści o dalekim kraju Izraelitów, który również słynie bogactwami, a do tego sugerują, że panujący tam król Salomon swoimi planami może doprowadzić do upadku Sabę, a dodatkowo wysyłana przez niego korespondencja obraża ją, drażni i prowokuje, królowa postanawia wyruszyć w długą podróż do Jerozolimy, aby osobiście przekonać się o tym, jakim człowiekiem jest król, poznać jego zamiary i zawrzeć przymierze, które pozwoli obu królestwom czerpać dalsze korzyści ze współpracy handlowej. Oboje władcy zakochują się w sobie, jednak wiele czynników, powzięte wcześniej zobowiązania nie pozwalają im marzyć o wspólnym rządzeniu.

Przepadam za całą serią tych książek, bo ożywiają historie, które znamy z Biblii, rozwijają je, pozwalają wyobrazić sobie bardziej realistycznie wydarzenia, które miały miejsce setki lat temu, pokazują ówczesne społeczeństwo, sposób myślenia, wierzenia, codzienność, umysłowość, realia życia. W przypadku „Królowej Saby” muszę zachwycić się umiejętnością autorki, która potrafiła stworzyć autentyczne, wyraziste postaci, krwiste i płonące uczuciami. Powieść opowiedziana jest z perspektywy królowej Saby, jednak głównym jej punktem jest wizyta u króla Salomona, w którym, zgodnie z legendą, zakochała się i urodziła jego syna, a swojego następcę na tronie. Znajdziemy tam odniesienia do słynnej mądrości króla, rozkwitu państwa pod jego panowaniem i Arki Przymierza. Wiedza historyczna miesza się z legendami i symboliką, podobnie jak w Biblii.

Trzeba jednak wytrwałości, by docenić walory książki, bo dopiero opisując spotkanie z królem Salomonem autorka wspięła się na wyżyny swoich możliwości, a to dopiero gdzieś około 250 strony (całość ma mniej więcej 360). Wcześniej jest trochę nudnawo, przynajmniej mnie nużyła większa część powieści. Cały czas miałam poczucie, że to najsłabsza z dotychczas poznanych części serii, jednak ostatnie sto stron nie pozwala mi twierdzić w ten sposób. Spotkanie dwóch mądrych, nieprzeciętnie inteligentnych, dumnych i wymagających jednostek zaiskrzyło i doprowadziło do wybuchu wielkich emocji, przemyśleń, cierpkich słów i miłosnych wyznań, słowem, całej palety uczuć, które towarzyszyć mogą ludziom odpowiedzialnym za cały naród, a przez to pozbawionych niekiedy możliwości samodzielnego decydowania o sobie. 

Królowa Saby przestawiona w powieści to kobieta silna, dumna, uparta, odważna, kochająca swój kraj i lojalna wobec wiernych sobie ludzi. Jednocześnie, jako kobieta, jest skrzywdzona, samotna i spragniona miłości i towarzystwa. Takie przedstawienie postaci nadaje jej naprawdę wiele autentyczności. Mocną stroną książki jest też oddanie klimatu dawnych czasów, egzotyki opisywanych miejsc, sposobu życia. Autorka zawarła tu też wiele trafnych spostrzeżeń o religii jako takiej, czczeniu bogów i ich relacjach z człowiekiem. Wspaniała podróż w czasie i przestrzeni.

 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa Saby
Królowa Saby
Tosca Lee
6.5/10
Seria: Na Osi Czasu

Bilkis, Córa Księżyca. Makeda, Kobieta Ognia. Pełna życia, ale samotna. Niezależna, poszukująca mądrości. Aby zapewnić dalszy dobrobyt swojemu ludowi, dumna Bilkis, królowa ociekającej bogactwami Saby...

Komentarze
Królowa Saby
Królowa Saby
Tosca Lee
6.5/10
Seria: Na Osi Czasu
Bilkis, Córa Księżyca. Makeda, Kobieta Ognia. Pełna życia, ale samotna. Niezależna, poszukująca mądrości. Aby zapewnić dalszy dobrobyt swojemu ludowi, dumna Bilkis, królowa ociekającej bogactwami Saby...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główna bohaterka posiada dwa imiona Bilkis - Córka Księżyca i Makeda - Kobieta Ognia. Oba dokładnie ją opisują. Na początku opisane jest jej dzieciństwo. Utrata matki, zapoznanie nowej partnerki ojca...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Wszyscy zakochani nocą
Japonia nie jest kobietą

Polska jest krajem konserwatywnym. Jeśli chodzi o pozycję kobiety w społeczeństwie, wciąż istnieją głęboko zakorzenione przekonania o roli, jaką powinna pełnić ona w życ...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą
Dzień
Co się może wydarzyć pomiędzy ludźmi

Moją pierwszą myślą po przeczytaniu książki „Dzień” Michaela Cunninghama jest to, że zwykłe, przeciętne życie może dostarczać bardzo bogatych motywów literackich. Nie ...

Recenzja książki Dzień

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl