Królewskie serce recenzja

Czy odnajdujecie się w czytaniu romansów historycznych? Lubicie przenosić się do świata pełnego arystokracji, pięknych sukien i bali? Jeśli tak, to koniecznie poznajcie "Królewskie serce".

Madeline to sierota, która zostaje przygarnięta i wychowana przez księżniczkę Annę. Dzięki temu zabiedzona i opuszczona dziewczynka trafia do rodziny królewskiej. W dniu szesnastych urodzin dowiaduje się, że zostanie żoną brata Anny- Charliego, młodego, panującego obecnie króla. Ale serce dziewczyny bije dla jego podwładnego, Generała...
Czy tak młode serce może spróbować pokochać osobę, którą mu wybrano, wręcz narzucono?

Bardzo przyjemnie spędziłam czas przy lekturze tej książki. Ma niezwykle dynamicznie rozwijającą się fabułę, która idealnie pasuje do ciut szalonej, odważnej bohaterki. Sporo się dzieje, jest dużo zaskoczeń, ale jako całość jest ona spójna. Posiada również kilka absurdów, ale przymykałam na nie oko, ponieważ nie budziły one we mnie irytacji, lecz uśmiech pełen niedowierzania dla pomysłowości Autorki.
"Królewskie serce" to romans umiejscowiony w czasach panowania króli, wydawania wystawnych bali, podziału ludzi na szlachtę i arystokrację oraz wojen między królestwami. Jest to historia pełna intryg, knucia i zdrad, które łamią serca bohaterów. Sporym zaskoczeniem było dla mnie to, iż książka zawiera dużą ilość gorących i pikantnych scen erotycznych. Nie są one przekombinowane, lecz napisane ze smakiem i prostotą, a niektóre wręcz odważnie. Cóż, rozbudzają wyobraźnię🔥 Zastanawiało mnie to, że Autorka napisała ją w zrozumiałym, dość nowoczesnym języku, pomimo epoki, w której rozgrywa się jej akcja. Wydaje mi się, że to taka ewidentna zagrywka, którą celowo zaserwowała Autorka. Wybieg, który ma za zadanie pokazać, że choć dzielą nas od tych czasów setki lat, to kilka rzeczy pozostaje niezmiennych- uczucia takie jak miłość, nienawiść, pożądanie, ból czy zdrada.
Jeżeli macie ochotę przenieść się w czasie i poznać losy Maddie, Charliego i Anny to zachęcam Was do lektury i podzielenia się wrażeniami z czytania.