RECENZJA
😈"KRÓL ULICY"😈
AUTOR: MAGDALENA SZWEDA
WYDAWNICTWO: MAGDALENA SZWEDA
"– Idziemy się zabawić. – Klasnął w dłonie, a na jego ustach pojawił się nikczemny uśmiech. Dzisiaj ponownie ulice spłyną krwią. Kolejne mroczne dusze zawitają przed bramami piekieł, a my będziemy towarzyszyć im w tej ostatniej podróży."
"KRÓL ULICY" to nietuzinkowy romans mafijny, który od pierwszych stron porwał mnie, w brutalny świat, pełen akcji, niebezpiecznych momentów, lawiną niechcianych wydarzeń okraszonych krwią, przemocą, a pomiędzy tym wszystkim rodzi się uczucie, które zaskoczyło samych bohaterów a, to wszystko sprawia, że książka trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony. W dodatku przełamana jest zabawnymi momentami, ciekawymi dialogami, które powodują uśmiech na twarzy.
To niebanalna historia miłosna dwojga pokiereszowanych osób, które na swoich barkach niosą ciężar życia, który przytłaczała coraz bardziej.
Prawdziwy rollercoaster emocji i zdarzeń.
Niebanalna, pełna zakrętów i daje nadzieję na odnalezienie własnego miejsca na ziemi.
Całość dynamicznie poprowadzona, przemyślana i dopracowana w każdym szczególe.
Bohaterowie świetnie wykreowani, wyraziści, różnorodni, charakterni. Jednych pokochacie, innych znienawidzicie, szczególnie ojca dziewczyny, który pozbawiony był całkowicie kręgosłupa moralnego, szumowina bez serca.
Ona ma charakterek, niewinna, całkowite przeciwieństwo jego. On zły do szpiku kości, żyje w ciągłym mroku, a ona stała się jego światełkiem w mroku.
Napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Chloe, Victora, oraz autorka wplata rozdziały z perspektywy Sebastiana Gerrits. Dzięki temu poznajemy ich dokładniej, możemy zobaczyć ich emocje, uczucia, to z czym walczą. A także zobaczyć ich plany i to co niektórzy planują.
Chloe wyrwała na mnie duże wrażenie, swoją odwagą, wielką miłością do swojej siostry, dla której zrobiłaby wszystko.
"Czasami trzeba zaryzykować, by przekonać się, co los dla nas przygotował."
"Pragnąłem, by ból fizyczny zagłuszył ten, który odczuwałem w środku. Chloe wyrwała z piersi moje czarne serce i nie chciała go zwrócić. Była pieprzoną złodziejką.
Krew brudziła ścianę, a ja nie przestawałem jej atakować, bo chciałem sprawić sobie jeszcze większe cierpienie. W głowie huczało mi tylko jedno słowo. Koniec."
Chloe szybko została brutalnie wepchnięta do bezwzględnego świata dorosłych, w którym szybko nauczyła się funkcjonować. Każdego dnia musiała walczyć o przetrwanie i robiła to tylko dla swojego malutkiej siostry Matildy, to dla niej znajdowała siły do walki.
Jedna decyzja, okrutny los sprawia, że znalazła się w nieodpowiednim miejscu i zobaczyła coś, czego nie powinna.
Stała się celem niebezpiecznego mężczyzny Victora, króla ulicy.
Victor Scarpone jest niebezpiecznym mężczyzną, który ma czarne serce i czarną duszę, lata temu przestał czuć cokolwiek.
W jego życiu niespodziewanie pojawia się Chloe, która zaburza jego świat.
Dziewczyna stała się jego celem i nie spocznie, gdy jej nie wytropi. Rozpoczyna się pościg, niestety nic nie pójdzie zgodnie z planem.
-Czy Chloe uda się wyjść cało z sytuacji, w której się znalazła?
-Czy rozkruszy czarne serce Victora?
-Co zafunduje dziewczynie własny ojciec?
-Co odkryje w sprawie przyjaciółki z dawnych lat?
"Nie był już taki niebezpieczny i niedostępny, jednak w jego oczach nadal tkwił błysk szaleństwa. Próbował mnie oszukać, lecz już dawno wyzbyłam się naiwności. Stanowił uosobienie zła, które wniknęło pod moją skórę, siejąc w organizmie spustoszenie. Chciał mną zawładnąć. Zabrać duszę i rozkoszować się widokiem mojego końca. Zbyt słaba, aby się sprzeciwić, bez walki mu na to pozwoliłam."
Polecam ❤️❤️
Dziękuję autorce za egzemplarz do recenzji.