Kiedy pierwszy raz zobaczyłam okładkę "Godziny Wiedźm" wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę, dodatkowo przekonał mnie jej opis. Muszę jednak przyznać, że często kiedy skusi mnie okładka, środek książki okazuje się kiepski... W przypadku "Godziny Wiedźm" absolutnie wszystko okazało się piękne! Wręcz stworzyła bym dla niej nowy gatunek literacki - fantastyka piękna ❤️.
Cztery wiedźmy
Immanuelle mieszka w Betel wraz z dziadkiem, babcią, nową żoną dziadka i jej córkami. Imię Immanuelle oznacza "klątwa", a sama dziewczyna pochodzi z nieprawego łoża - mimo, że jej matka została wybrana przez Proroka, nawiązała romans z ciemnoskórym człowiekiem z Peryferiów, a później uciekła do Czarnego Lasu, gdzie- jak wieść niesie- nawiązała kontakt z wiedźmami. W Czarnym Lesie od zawsze czai się zło i czycha na mieszkańców Betel. Na szczęście Prorok czuwa i gotowy jest ich chronić... Gdy akurat nie zajmuje się jedną ze swoich młodziutkich żon, zawsze ma czas spalić na stosie podejrzaną o czarną magię kobietę.
Cztery ostrzeżenia.
Immanuelle stara się żyć uczciwie i udowodnić wszystkim, że nie jest jak matka, jednak zew Czarnego Lasu nie daje jej spokoju. Pewnej nocy, gdy mu ulega odkrywa, że wiedźmy, które od lat trwały w milczeniu ciągle tam na nią czekają. Są rządne krwi i zemsty na mieszkańcach Betel, a Immanuell niechcący daje im ku temu okazję.
Cztery klątwy
Wiedźmy obudzone przez Immanuelle rzucają klątwy na Betel. Cała woda w okolicy zostaje zastąpiona krwią. Ludzie zapadają na straszną chorobę, słońce gaśnie. Co będzie dalej? Immanuelle czuje się odpowiedzialna za mieszkańców miasta, w uratowaniu ich chce jej pomóc Ezra- charyzmatyczny syn i zarazem następca proroka, ale czy dziewczyna może mu zaufać?
Tyle o treści, bo nie chcę spoilerować, teraz kolej na wrażenia... Jak pięknie ta historia została napisana! Opisy są plastyczne i przekonujące! Oczami wyobraźni widziałam wszystkie te niesamowite miejsca i odczuwałam emocje razem z Immanuelle i nie raz miałam ochotę płakać nad jej losem! To, co miało budzić grozę i przerażać też działało mimo, że opisy nie były krwawe czy brutalne (krew się lała, ale nie zawsze z ran). Autorka wykreowała bardzo realistyczny świat wraz z jego religią, tradycją, magią i prawami.
Ważną rolę w książce stanowią nawiązania do Biblii i zobrazowanie jak niesprawiedliwie bywają traktowane kobiety w świecie kościoła. Jak w małych społecznościach to, co odmienne jest uznawane za złe. Jak łatwo dać się porwać władzy i pod płaszczykiem dobra skrywać egoistyczne i złe zapędy. Więc poza magią i dobrą literaturą powieść niesie też ważne przesłanie.
Na uwagę zasługuje też piękne, dopracowane wydanie od Wydawnictwa Kobiecego. Piękna twarda oprawa, kolorowa elegancka wklejka cieszą oko. Lekko żółtawy papier sprawia, że czytanie nie męczy oczu.
Podsumowując jest to książka pod każdym względem doskonała. Została wynagrodzona Horror and for Debut Novel (2020), Best Debut Novel (2020) oraz Ladies of Horror Fiction Award, Best Debut (2020) i wszystkie te nagrody są według mnie w pełni zasłużone.
Znakomicie wykreowana rzeczywistość fantasy z wątkami magicznymi! Immanuelle Moore mieszka w Betel, gdzie słowo proroka jest prawem, a kobiety są ciche i uległe. Zepchnięto ją na margines społeczny,...
Znakomicie wykreowana rzeczywistość fantasy z wątkami magicznymi! Immanuelle Moore mieszka w Betel, gdzie słowo proroka jest prawem, a kobiety są ciche i uległe. Zepchnięto ją na margines społeczny,...
Tematyka wiedźm nie jest mi obca. Jeśli istnieje temat, który nigdy mnie nie nudzi, to są to historie magiczne, z czarownicami w tle, bądź też z nimi w rolach głównych. Jako wiccanka, odbieram je wyj...
Od początku ta książka miała niezwykły klimat. Mroczny, tajemniczy, magiczny? Choć z tym ostatnim to bardziej ta ciemna magia: psująca, rozpadająca w stylu horroru. Akcja trzyma w napięciu i rwie si...
@M_d_books
Pozostałe recenzje @chomiczek71
Do połowy było ok...
Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...
Czy masz wrażliwy węch? Świat zapachów jest dla Ciebie ważny? Ja muszę przyznać, że kiedyś miałam bardzo wrażliwy nos, jednak covid to zmienił. Obecnie mam węch na pozio...