Kredziarz recenzja

Kredziarz

Autor: @oczytanakryminolog ·1 minuta
2020-02-25
Skomentuj
4 Polubienia
Grupka dzieci wskutek wakacyjnej nudy wpada na pomysł porozumiewania się między sobą poprzez malunki kredą. Nowa metoda komunikowania się doprowadza ich do rozćwiartowanych zwłok dziewczynki. Po 30 latach każdy ze znalazców otrzymuje list z człowiekiem na szubienicy i kawałkiem kredy. Koszmar sprzed lat powrócił, a na jaw wychodzą nowe, druzgocące fakty.

Akcja książki toczy się dwutorowo - mamy tutaj do czynienia z istną przeplatanką wydarzeń. Autorka lawiruje pomiędzy rokiem 1986, a teraźniejszością czyli 2016. Podczas lektury tej pozycji kartki przerzucają się same. "Kredziarza" pochłonęłam w zaledwie jeden dzień, a w moim wypadku jest to raczej niespotykana prędkość.

W książce poruszane zostaną dotkliwe tematy - aborcji, alkoholizmu, alzheimera czy samookaleczeń, niestety autorka je zaledwie musnęła. Zdecydowanie najbardziej rozbudowanym problemem okazała się być przemoc wśród dzieci. To zagadnienie pozwala czytelnikowi cofnąć się wstecz i dokonać osobistego rozrachunku z przeszłością. W końcu nie każdy dziecięcy świat rysuje się kolorowo, a problemy ludzi młodych nie zawsze są błahe. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że nagromadzenie dotkliwych tematów powoduje przesyt i jest próbą podniesienia jakości książki. Trudno jest także ocenić, do jakiej grupy odbiorców ta pozycja mogła być dedykowana. Ciężar niektórych zagadnień mógłby być zbyt ogromny dla młodzieży, z kolei dla dojrzałych czytelników zawartość może być momentami dość infantylna.

Książkę mimo kilku mankamentów można uznać za udany debiut, który niestety nie każdemu przypadnie do gustu przez osobliwą formę. Wnikliwemu oku nie umknie także fakt, kim autorka się inspirowała. Jest to jednak pozycja, którą mogę polecić wielbicielom thrillerów i zagadek kryminalnych, którzy poszukują czegoś niewymagającego czy nawet "odmóżdżającego" na jeden wieczór. Natomiast pani C.J. Tudor daję duży kredyt zaufania i pokładam wielkie nadzieję, że przy kolejnych pozycjach pokusi się o podążanie bardziej samodzielną ścieżką.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-31
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kredziarz
4 wydania
Kredziarz
C.J. Tudor
7.2/10

W mrocznych zakamarkach ludzkiego umysłu kryją się najbardziej fascynujące koszmary i tajemnice. Rok 1986. Eddie i jego przyjaciele dorastają w sennym angielskim miasteczku. Spędzają czas, jeżdżąc na ...

Komentarze
Kredziarz
4 wydania
Kredziarz
C.J. Tudor
7.2/10
W mrocznych zakamarkach ludzkiego umysłu kryją się najbardziej fascynujące koszmary i tajemnice. Rok 1986. Eddie i jego przyjaciele dorastają w sennym angielskim miasteczku. Spędzają czas, jeżdżąc na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Kredziarz" C. J. Tudor ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10⭐ 20/2021 · W mrocznych zakamarkach ludzkiego umysłu kryją się najbardziej fascynujące koszmary i tajemnice. "Najlepiej zacząć od początku. Sęk w tym, że nigdy nie...

@emiczytaa @emiczytaa

Książka pt. ''Kredziarz'' autorstwa Pani C. J. Tudor to według mnie wyjątkowo skonstruowany jak na ten moment kryminał, gdyż już od samego początku powiewa w nim mocną grozą. Akcja tego kryminału to...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @oczytanakryminolog

Co wiedzą umarli
Jak oddać głos komuś, kto już nigdy nie przemówi?

Śmierć może nastąpić na wiele sposób i na skutek wielu czynników. To właśnie dzięki śmierci Barbara Butcher mogła przez lata wykonywać zawód medyka sądowego, w ramach kt...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
Zła krew
Demony przeszłości i tak cię dogonią

Topice to prowincjonalne miasteczko, w którym każdy dzień wygląda tak samo. To właśnie tutaj w miejscowym komisariacie, z daleka od zgiełku stolicy zaszyła się policjant...

Recenzja książki Zła krew

Nowe recenzje

Szósta klepka
Cesia Żak
@beatazet:

Książka jest pełna humoru, ciepła i codziennych perypetii, które sprawiają, że czytelnicy mogą się utożsamić z bohatera...

Recenzja książki Szósta klepka
Brulion Bebe B.
Beata Bitner
@beatazet:

Małgorzata Musierowicz od lat cieszy czytelników swoimi ciepłymi, pełnymi uroku historiami, które łączą pokolenia. „Bru...

Recenzja książki Brulion Bebe B.
Serce w grze
Miłość z mocnym uderzeniem
@Mirka:

@Obrazek „Najlepsze rzeczy w życiu nie przychodzą łatwo, trzeba się o nie postarać.” Miłość. Jedni w nią wierzą i ...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl