Pół świata cudów recenzja

Kradnie serce i duszę. Poruszająco i z humorem!

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2024-11-04
Skomentuj
5 Polubień
Są opowieści, które urzekają. Kradną serce i duszę. Bawią i poruszają. Taką właśnie historię w swoim pięknym, subtelnym i błyskotliwym stylu kreśli włoska autorka Viola Ardone w powieści „Pół świata cudów”.

Oczami Elby, dziewczynki, która urodziła się i wychowała w zakładzie psychiatrycznym ukazuje realia XX-wiecznego systemu skazującego kobiety na zamknięcie za wyłamywanie się z ówczesnych norm społecznych, ekscentryzm, lub po prostu znudzenie się wpływowemu małżonkowi. Aż trudno uwierzyć, że tak łatwo było pozbawić kogoś wolności przypinając mu łatkę „wariata”, a metody „leczenia” urągające godności i niszczące zdrowie były stosowane jeszcze pod koniec ubiegłego wieku.

Opowieść Elby o absurdach życia w szpitalu jest szalenie barwna, pełna lekkości i pozwala czytelnikowi odkryć nie tylko zaskakujący humor bohaterki, ale i bolesne fragmenty jej życia. Dla niej to codzienność. Ona nie widzi odczłowieczenia, brutalności i wyrządzanej krzywdy, wręcz przeciwnie, ten „półświat”, jak nazywały go z matką, jest jej bezpieczną przystanią, miejscem ukojenia i jedyną rodziną. Wszystko się zmienia, gdy w szpitalu rozpoczyna pracę młody irytujący lekarz Fausto Cudo, reformator odstępujący od przestarzałych, bezdusznych metod leczenia. Zdejmuje pacjentkom pasy, odstawia elektrowstrząsy i odświeża ich codzienność, a w końcu wypuszcza na wolność. Odmienia również życie Elby, którą traktuje jak córkę.

Autorka w umiejętny sposób balansuje między humorem a tragedią, między śmiechem i wzruszeniem, prowadząc czytelnika od przepełnionych zabawą momentów, jak mecz „Frajer Monachium” kontra „Czerstwi Londyn”, do chwil głębokiego smutku. Zderza to, co zamknięte, z tym, co na zewnątrz, człowieka z systemem, w końcu młodość ze starością i przeszłość z teraźniejszością.

Książka płynnie przechodzi w drugą część, która zmienia tonację i narrację. Opowieść z perspektywy „doktorka” z roku 2019 to melancholijna refleksja nad starością, przemijaniem i nieuniknionymi popełnionymi w życiu błędami. To historia samotnego człowieka, który próbuje żyć z poczuciem winy i niespełnionymi marzeniami, wciąż wspominając Elbę.

Przeczytałam tę powieść w jeden wieczór, bo nie mogłam porzucić Elby, zanim nie poznam jej historii. Trzymała mnie przy sobie swoją magią, wyjątkowym podejściem do życia, swoją miłością, bólem i lojalnością. I pożegnałam się z nią, gdy już wszyscy w domu spali, roniąc łzy wzruszenia i uśmiechając się jednocześnie. To właśnie taka niosąca śmiech i łzy historia, która rozkwitła w moim sercu pełną gamą emocji, bo "Czasami może nam się wydawać, że coś, co kochamy znikło. A tymczasem to rozkwita.”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-28
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pół świata cudów
Pół świata cudów
Viola Ardone
8.3/10

Miłość jest niepojęta, to forma szaleństwa. Wspaniała powieść o dojrzewaniu i o pięknej relacji dziewczynki z mężczyzną, która ukazuje, że aby poczuć, że istniejemy, musi nas dostrzec drugi człowi...

Komentarze
Pół świata cudów
Pół świata cudów
Viola Ardone
8.3/10
Miłość jest niepojęta, to forma szaleństwa. Wspaniała powieść o dojrzewaniu i o pięknej relacji dziewczynki z mężczyzną, która ukazuje, że aby poczuć, że istniejemy, musi nas dostrzec drugi człowi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Kairos
Fenomenalne zakończenie trylogii greckiej!

Maciej Siembieda jest jednym z tych rodzimych autorów, po których książki sięgam w ciemno, licząc na wielowymiarowe powieści pełne zwrotów akcji, historycznych zawirowań...

Recenzja książki Kairos
Niepodległość
Wyjątkowy cykl kryminalny z Hiszpanią i klasyką literatury w tle

Z przyjemnością wróciłam do Hiszpanii wraz z drugą częścią wyjątkowego cyklu kryminalnego „Terra Alta” zatytułowaną „Niepodległość”. Cyklu znakomitego pod wieloma względ...

Recenzja książki Niepodległość

Nowe recenzje

Perły
Literacka perełka
@Antytoksyna:

Poznawanie twór­czo­ści Izraela J. Singera zaczęłam z wysokiego C, czyli od powieści "Josie Kałb", uważanej przez kryty...

Recenzja książki Perły
Masło
Przeciwwaga do uznawanego kanonu piękna
@monweg:

Niezmiernie rzadko sięgam po powieści azjatyckich pisarzy. Z Japonią mam niewiele do czynienia, ale kłamałabym gdybym n...

Recenzja książki Masło
Detox. Love Story
Detox
@marcinekmirela:

„Serce nie papier, nie spłonie doszczętnie, prawda? Ono jest jak feniks, odradza się, skubane, szybciej niż człowiek ma...

Recenzja książki Detox. Love Story
© 2007 - 2025 nakanapie.pl